Program ograniczenia zanieczyszczeń w zlewni Pilicy

Ograniczanie rozprzestrzeniania się zanieczyszczeń nawozami z pól i nawozami naturalnymi powstającymi przy hodowli zwierząt, a także tworzenie nadbrzeżnych stref buforowych – to niektóre założenia programu ograniczenia zanieczyszczeń w zlewni rzeki Pilicy.

Program opracowano w ramach trwającego od 2010 r. unijnego projektu EKOROB. Koordynują go Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Warszawie oraz Europejskie Regionalne Centrum Ekohydrologii UNESCO w Łodzi. Przedstawiciele tych instytucji przedstawili założenia programu podczas spotkania w Katowicach – stolicy jednego z trzech województw, przez które płynie rzeka Pilica.

Program przygotowano m.in. za względu na znajdujący się w woj. łódzkim Zbiornik Sulejowski. To położony w pobliżu Piotrkowa Trybunalskiego zalew o powierzchni ok. 27 km kw. pełni funkcje retencyjną i energetyczną oraz turystyczną i rekreacyjną. Problemem są jednak zakwitające latem sinice. To uniemożliwiające kąpiel, zawierające toksyny organizmy, dla których pożywką są związki azotu i fosforu używane przede wszystkim jako rolnicze nawozy sztuczne. Poprawę sytuacji powinno przynieść obniżenie stężeń tych substancji w zbiorniku wskutek ich ograniczenia w wodach zasilającej go Pilicy.

W trakcie realizacji projektu EKOROB m.in. przebadano źródła zanieczyszczeń w górnej i środkowej zlewni tej rzeki, znajdujących sie powyżej Zbiornika Sulejowskiego. Cały ten obszar ma ok. 4,9 tys. km kw., z czego 64 proc. to tereny rolnicze.

Analiza lokalnych źródeł zanieczyszczeń w woj. śląskim wykazała m.in., wysokie stężenia azotanów w okolicach Lelowa, a fosforanów – w rejonach miejscowości Zawada Pilicka, Pilica, Szczekociny i Żarnowiec. Naukowcy wyliczyli też, że w ciągu roku wraz z wodami Pilicy do Zbiornika Sulejowskiego napływa ponad 68 ton związków fosforu.

Ograniczaniu zanieczyszczeń w zlewni Pilicy służyłaby m.in. poprawa efektywności gospodarowania nawozami. Chodzi o proces przewidujący kolejno: miejscowe badania gleby, określenie na tej podstawie zapotrzebowania na nawozy, odkwaszanie gleb poprzez tzw. wapnowanie, a w końcu precyzyjne dawkowanie nawozów.

Ograniczeniu zanieczyszczeń związanych z hodowlą zwierząt powinna sprzyjać m.in. budowa miejsc do przechowywania nawozów naturalnych, umożliwienie rolnikom zbywania nadwyżek tych nawozów i ograniczenie ich stosowania w obszarach meliorowanych.

Przeciwdziałaniu erozji i wypłukiwaniu cennych substancji z gleby służyłyby m.in. poprzeczna orka na mocno nachylonych stokach, zakaz stosowania tam nawozów płynnych, stosowanie okrywy roślinnej gruntów rolnych czy utrzymywanie i odtwarzanie miedz.

Aby bezpośrednio chronić cieki wodne i zbiorniki należałoby zakazać orania pól aż do samych ich brzegów i egzekwować istniejące zakazy nawożenia gleby w bezpośredniej ich bliskości. Potrzebne byłyby także: odtwarzanie i urządzanie stref buforowych (łąki, wierzbowiska, szuwary), odbudowa systemów melioracyjnych, odtwarzanie śródpolnych oczek wodnych i budowa systemów osadnikowo-filtracyjnych na ciekach.

Zalecenia programu dotyczą też edukacji rolników, ograniczenia zanieczyszczeń ze źródeł komunalnych (m.in. poprzez inwestycje w oczyszczalnie ścieków i kanalizację) oraz prowadzenia odpowiedniej działalności kontrolnej.

Część z tych działań wymagałaby uruchomienia nowych lub dostosowania istniejących instrumentów finansowych. Uczestnicy środowego spotkania wskazywali jako źródła funduszy na realizację programu m.in. nowy Program Rozwoju Obszarów Wiejskich. – Zmierzamy do porządkowania całej zlewni Pilicy i na to chcemy poszukiwać finansowania – zapowiedział koordynator projektu EKOROB Wojciech Frątczak z warszawskiego RZGW.

Spotkania i działania edukacyjne w ramach tego projektu odbywały się dotychczas przede wszystkim w woj. łódzkim. Pod koniec ub. roku zorganizowano pierwsze spotkania w woj. świętokrzyskim i śląskim.

Wicemarszałek woj. śląskiego Kazimierz Karolczak zadeklarował, że samorząd tego regionu przeanalizuje możliwości finansowania i stosowania rozwiązań postulowanych w programie dla Pilicy.

Źródło:

Related Posts

None found

Poprzedni artykułJuż 20 stopni mrozu, a będzie zimniej
Następny artykułWalka z miodówką – holenderskie badania

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.