Sad na trudnej glebie

Sady nie zawsze zakładane są na glebach w pełni odpowiadających wymaganiom gatunków sadowniczych. Dzieje się tak z różnych przyczyn, np. braku nowych gruntów. Na tych tzw. trudnych glebach też można uzyskać dobre efekty w uprawie jabłoni, wymaga to jednak sporo pracy i przemyślanych decyzji.

Zaspokoić potrzeby rynku
Krzysztof i Barbara Cybulakowie (fot. 1) w Kopaninie Kaliszańskiej (gm. Łaziska) prowadzą 13 ha gospodarstwo sadownicze. Większość areału zajmują jabłonie – 9,5 ha, są też nasadzenia śliwy – 2,5 ha i gruszy – 1 ha. W uprawie jabłoni dominują odmiany na karłowych i półkarłowych podkładkach: ‘Jonagored’, ‘Gloster’, Gala Must®, ‘Ligol’ i ‘Šampion’. Ze względu na zapotrzebowanie rynku są też uprawiane odmiany o zielonej skórce: ‘Mutsu’ i ‘Golden Delicious’. Oprócz późnych odmian, w uprawie są także odmiany wczesne (1 ha): ‘Early Geneva’ i ‘Delikates’. Drzewa w starszych kwaterach (‘Ligol’ na ‘M.26’ – fot. 2 i ‘Golden Delicious’ na ‘M.26’) są prowadzone do wysokości 4 m, natomiast w młodszych kwaterach – do 3 m. W młodych nasadzeniach zamontowano trwałe rusztowanie dla drzew – składają się na nie słupy ze strunobetonu, pomiędzy którymi rozciągnięte są stalowe druty (fot. 3). Do drutów mocowane są bambusowe paliki, a dopiero do nich, za pomocą wytrzymałego i elastycznego wężyka sadowniczego, przywiązywane są drzewka.

Fot. 1. Krzysztof i Barbara Cybulakowie – właściciele 13 ha gospodarstwa sadowniczego

Fot. 2. Drzewa odmiany ‘Ligol’ na podkładce ‘M.26’ są prowadzone do 4 m wysokości

Fot. 3. Konstrukcja w sadzie oparta jest na betonowych słupach, a drzewa są mocowane do bambusowych palików wężykiem sadowniczym

W najbliższym czasie p. Krzysztof planuje zainstalować w całym sadzie nawadnianie oraz siatki przeciwgradowe, gdyż zagrożenie ze strony gradobicia w tym rejonie jest dość wysokie.

W ubiegłym sezonie
W 2012 r. w sadach pp. Cybulaków prowadzono głównie ochronę przeciwko parchowi jabłoni za pomocą preparatów zapobiegawczych lub środków o działaniu zapobiegawczym i interwencyjnym. Ze względu na ryzyko przemarznięcia pąków i kwiatów, w okresie około kwitnienia sadownik wykonał zabiegi środkiem Asahi SL w celu ochrony przed skutkami wiosennych przymrozków (fot. 4).

Fot. 4. Plonowanie ‘Ligola’ w 2012 r.

[NEW_PAGE]Ponadto p. Krzysztof stosował także nawozy o działaniu biostymulującym (m.in. FoliQ Ascovigor), w składzie których są aminokwasy. Użycie tych nawozów w okresach newralgicznych, np. po przymrozkach lub w momencie dużej presji ze strony patogenów i szkodników, ma na celu zwiększenie wytrzymałości drzew na czynniki stresowe oraz przyspieszenie regeneracji uszkodzeń przez nie spowodowanych. W okresie wzrostu zawiązków owocowych sadownik regularnie stosował nawozy zawierające wapń celem ograniczenia objawów niedoboru tego pierwiastka w owocach oraz aby zmniejszyć straty w okresie przechowywania. W sadzie p. Krzysztofa zwójkówki, m.in. zwójka siatkóweczka i wydłubka oczateczka, zostały również skutecznie zwalczone w drugiej połowie lata za pomocą środków Runner 240 SC i Steward 30 WG. Zabiegi wykonano na podstawie obserwacji liczby odłowionych motyli w pułapki z feromonem. W sadzie K. Cybulaka tylko u jednej odmiany ‘Golden Delicious’ na liściach pojawiły się plamy, których obecność mogłaby świadczyć o występowaniu patogenów – grzybów, bakterii lub wirusów. Okazało się jednak, iż objawy te (fot. 5) są wynikiem występowania na tej odmianie choroby o podłożu fizjologicznym – nekrotycznej plamistości liści. Zabiegi ochrony wykonywane są za pomocą dwóch opryskiwaczy sadowniczych: Ślęza 1400 i Agrola 1500 Turbo.

Fot. 5. Nekrotyczna plamistość liści u odmiany ‘Golden Delicious’

Gleba a podkładka
Ze względu na to, iż gleby pod uprawami sadowniczymi są słabej jakości, w przeszłości odmiany, takie jak ‘Šampion’ czy ‘Gala’, sadzono na ‘P 60’ lub ‘Antonówce’. Obecnie, przy odpowiednim nawożeniu posypowym i dolistnym, sadownik jest w stanie zakładać sady z drzewek dwuletnich na podkładce ‘M.9’.

Nawożenie posypowe jest planowane i wykonywane na podstawie wyników analizy gleby. Jak informował p. Krzysztof, problemem jest wysoka kwasowość gleb (pH 3–4) w tym rejonie, badana po dwukrotnym wapnowaniu była na poziomie pH nawet przewyższającym 6,2.
Jesienią 2011 r. p. Krzysztof wykonał wapnowanie gleby dla podniesienia pH i zwiększenia dostępności innych makro- i mikroelementów za pomocą wapniaka kornickiego (900 kg/ha). Oprócz tego, że z tym nawozem wnoszona jest duża ilość wapnia, występuje on w formie granulatu i nie pyli podczas wysiewania. Ponadto zastosowano nawóz Physiomax (76% CaCO3 + 6% MgO) w dawce 300–500 kg/ha oraz bezchlorkowy nawóz YaraMila Comple x (12-11-18 NPK) – 400 kg/ha. W kwaterach wczesnych odmian jabłoni, a także śliwy i gruszy dodatkowo zastosowano nawozy Unika Calcium (150 kg/ha) oraz Nitrabor (150 kg/ha).

Zbiór i przechowywanie owoców
W kwaterach ‘Ligola’ na podkładce ‘M.26’ w ubiegłym roku p. Krzysztof zebrał 60 ton owoców z ha, natomiast z 3-letnich drzewek ‘Mutsu’ na ‘M.9’ – 40 t/ha. Zbiór przeprowadzany jest w sposób tradycyjny, gdyż producent dotychczas nie zainwestował w zakup platformy sadowniczej. Owoce są zbierane do fruboxów i następnie przesypywane do drewnianych skrzyń. Na terenie gospodarstwa znajduje się chłodnia z dwoma komorami o pojemności 120 ton każda plus mała komora 40 ton (fot. 6). Sadownik zwykle sprzedaje owoce do marca, ze względu na brak komór z kontrolowaną atmosferą.

Fot. 6. Owoce są przechowywane na terenie gospodarstwa


Dorota Łabanowska-Bury
Fot. 1-6 D. Łabanowska-Bury

Artykuł pochodzi z numeru 4/2013 MPS „Sad”

Related Posts

None found

Poprzedni artykułOficjalne otwarcie sezonu szparagowego
Następny artykułLaminaryna przeciwko chorobom roślin

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.