FITOPLAZMY A PROBLEM WYRADZANIA SIĘ LILII

    U lilii występuje kilkanaście chorób infekcyjnych, powodowanych przez grzyby, bakterie bądź wirusy, a także przez fitoplazmy. Ostatnio znaczenie chorób wywołanych przez fitoplazmy wzrasta. Trudno powiedzieć, kiedy po raz pierwszy zostały opisane choroby lilii wywołane przez te patogeny. Z prac badaczy amerykańskich wynika, że chorobę o nazwie rozetowatość stwierdzono na roślinach Lilium longiflorum importowanych z Bermudów już pod koniec ubiegłego wieku. Wydaje się, że wtedy była to bardzo groźna i dość powszechna choroba lilii, którą zaliczono do grupy wirusowych.

    Z dotychczasowych obserwacji wynika, że u lilii porażonych przez fitoplazmy mogą występować różnorodne objawy chorobowe, często mylnie przypisywane wirusom, grzybom czy czynnikom abiotycznym. Fitoplazmy stanowią zagrożenie głównie dla lilii uprawianych latem, z cebul reprodukowanych w klimacie południowo-zachodniej Europy. Chore rośliny mogą mieć zahamowany wzrost, wykazują silną chlorozę, często zwężenie, epinastię (wygięcie w dół) oraz inne zniekształcenia liści (fot. l), mają mniej — od zdrowych okazów — kwiatów, które są zdeformowane (fot. 2), i których zabarwienie zmienia się na nietypowe dla danej odmiany.







    FOT. 1. CHLOROZA I ZAHAMOWANIE WZROSTU LILII PORAŻONYCH FITOPLAZMĄ (Z PRAWEJ ROŚLINA ZDROWA)










    FOT. 2. ZDEFORMOWANY KWIAT ROŚLINY CHOREJ (Z PRAWEJ)


    Pierwsze zmiany chorobowe na liściach ukazują się już po 2, 3 tygodniach od posadzenia zainfekowanych cebul lub znacznie później — dopiero w okresie poprzedzającym pojawianie się pąków kwiatowych. Obserwuje się wówczas silną chlorozę, deformację liści wierzchołkowych i całkowity brak pąków kwiatowych (fot. 3).







    FOT. 3. CHLOROZA, DEFORMACJA LIŚCI WIERZCHOŁKOWYCH ORAZ BRAK PĄKÓW KWIATOWYCH NA ROŚLINIE, KTÓRA POCZĄTKOWO NIE WYKAZYWAŁA OBJAWÓW CHOROBOWYCH


    Objawy takie występowały masowo u mieszańców lilii orientalnych, a zwłaszcza u 'Casablanki’ i 'Star Gazera’ uprawianych latem pod osłonami. U niektórych odmian zmiany na liściach przypisywano przypaleniu przez słońce, chociaż czasem objawy te pojawiały się w okresie, gdy nasłonecznienie było niewielkie. Z czasem „przypalone” liście ulegały nekrozie i deformacji (’Coral Oueen’, 'Candize’; fot. 4), a pąki kwiatowe obumierały. W bezpośrednim sąsiedztwie takich roślin często rosły lilie zdrowe. U mieszańców lilii azjatyckich, na przykład u odmian 'America’ i 'Connecticut King’ porażonych fitoplazmami obserwowano zahamowanie wzrostu, chlorozę i zdrobnienie liści oraz zamieranie pąków kwiatowych, zaś u L. longiflorum — tylko lekką chlorozę i mniejszą liczbę kwiatów.







    FOT. 4. DEFORMACJA I NEKROZA LIŚCI ORAZ ABORCJA PĄKÓW KWIATOWYCH


    U chorych lilii wykształca się słabszy, niż u zdrowych, system korzeniowy i powstają mniejsze cebule, niekiedy rośliny mogą przedwcześnie zamierać. Zwykle jednak z czasem ulegają one pozornemu wyzdrowieniu i nie wykazują symptomów. Mimo to gorzej kwitną (różnica jest bardzo wyraźna w porównaniu z roślinami nieporażonymi) i po jakimś czasie następuje nawrót choroby. Ponadto lilie zakażone fitoplazmami są bardziej niż zdrowe podatne na porażenie przez grzyby, bakterie oraz szkodniki.
    Najprawdopodobniej na rozwój objawów chorobowych u roślin zainfekowanych fitoplazmami duży wpływ mają okres i warunki przechowywania cebul (długotrwałe składowanie sprzyja rozwojowi choroby) oraz warunki uprawy (stresowe stymulują rozwój patogenu) w roku poprzednim i obecnym.
    Fakt, że rośliny porażone mogą okresowo nie wykazywać objawów chorobowych, bardzo utrudnia określenie ich stanu zdrowotnego. Sprzyja też rozpowszechnianiu fitoplazm wraz z porażonymi cebulami. Występowanie choroby w formie utajonej jest także jedną z głównych przyczyn wyradzania się i degeneracji lilii — procesów towarzyszących starzeniu się odmiany.

    Related Posts

    None found

    Poprzedni artykułSPOSÓB NA DUŻE BYLINY
    Następny artykułMARCHEW NA KILKA SPOSOBÓW

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Wpisz treść komentarza
    Wpisz swoje imię

    ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.