NAJLEPIEJ ROSNĄ W SAMYM POWIETRZU – PIERWSZE DOŚWIADCZENIA Z AEROPONICZNĄ UPRAWĄ ROŚLIN

    W Katedrze Nawożenia Roślin Ogrodniczych Akademii Rolniczej w Poznaniu, w Stacji Doświadczalnej Marcelin, pod kierunkiem profesora Andrzeja Komosy rozpoczęto w tym roku po raz pierwszy w Polsce doświadczenia z aeroponiczną uprawą pomidorów i ogórków. W technologii tej całkowicie wyeliminowano podłoże. Rośliny uprawiane są na stołach uprawowych. Konstrukcja nośna umożliwia zawieszenie roślin na szyjkach korzeniowych (fot. 1 i 2). Korzenie swobodnie zwisają w powietrzu wewnątrz zagonów. Woda i składniki pokarmowe są dostarczane w postaci mgły, wtryskiwanej bezpośrednio w przestrzeń, w której rozwijają się korzenie (fot. 3). System dozujący pożywkę (fot. 4) opracowała firma Adviser. Częstotliwość wtrysku pożywki, wielkość kropel oraz czas zamgławiania ustala się w zależności od potrzeb pokarmowych i faz rozwojowych roślin. Jest to pierwsza technologia uprawy pozwalająca na dostarczenie korzeniom optymalnych dawek wody i składników pokarmowych oraz zapewniająca im stały dostęp tlenu. Aeroponiczna uprawa funkcjonuje
    w układzie recyrkulacyjnym. Nadmiar rozpylonej pożywki ścieka na dno zagonu, skąd jest kierowany do zbiornika głównego i z powrotem trafia do obiegu. Korzenie pomidora przy takim sposobie uprawy mogą osiągać imponujące rozmiary, dorastają nawet do 2,0 m długości, a średnica systemu korzeniowego jednej rośliny wynosi około 30 cm. Przy tak rozbudowanych korzeniach, możliwości pobierania wody i składników pokarmowych są o wiele większe niż w uprawie tradycyjnej czy w wełnie mineralnej. Znajduje to odzwierciedlenie w dobrej kondycji roślin, ich silnym wzroście i bardzo dobrym plonowaniu. Z wstępnych porównań prof. A. Komosy wynika, że w aeroponicznej uprawie pomidora odmiany Ronaldo F1 i Cunero F1, przy zmniejszonym o połowę zużyciu wody i składników pokarmowych, plon jest istotnie wyższy niż w uprawach w podłożach inertnych. Na przykład,  jedna roślina pomidora w pełni owocowania w lipcu i sierpniu w uprawie aeroponicznej pobiera tylko 1,2 litra pożywki na dobę, podczas gdy w podłożach inertnych zużycie wynosi około 3,0–3,5 litra.

    Aeroponika, zdaniem profesora Andrzeja Komosy, jest technologią przyszłości, która pozwoli na uprawę roślin nawet w czasie lotów kosmicznych (w Stanach Zjednoczonych prowadzone są intensywne badania w tym zakresie). Jeśli sprawdziłaby się ona także w produkcyjnych uprawach pomidorów — a takie mają być zakładane już w przyszłym roku — pozwoliłoby to również na uniknięcie wielu problemów związanych z wykorzystywaniem podłoży inertnych, między innymi z zagospodarowaniem nieulegającej degradacji zużytej wełny mineralnej.


    FOT. 1. KOSTKI Z ROZSADĄ POMIDORÓW UMOCOWANE SĄ NA DREWNIANYCH STOŁACH,
    ICH KORZENIE ROZWIJAJĄ SIĘ W POWIETRZU


    FOT. 2. "ZAGONY UPRAWOWE" WYKONANE Z FOLII


    FOT. 3. ZRASZACZE ROZPYLAJĄ MGŁĘ POŻYWKI BEZPOŚREDNIO W OTOCZENIE KORZENI


    FOT. 4. W TYM ZBIORNIKU PRZYGOTOWYWANY JEST ROZTWÓR NAWOZÓW, STĄD WĘŻAMI ROZPROWADZANY JEST DO BIEGNĄCYCH WEWNĄTRZ ZAGONÓW RUR ZE ZRASZACZAMI

    W Katedrze Nawożenia Roślin Ogrodniczych Akademii Rolniczej w Poznaniu, w Stacji Doświadczalnej Marcelin, pod kierunkiem profesora Andrzeja Komosy rozpoczęto w tym roku po raz pierwszy w Polsce doświadczenia z aeroponiczną uprawą pomidorów i ogórków. W technologii tej całkowicie wyeliminowano podłoże. Rośliny uprawiane są na stołach uprawowych. Konstrukcja nośna umożliwia zawieszenie roślin na szyjkach korzeniowych (fot. 1 i 2). Korzenie swobodnie zwisają w powietrzu wewnątrz zagonów. Woda i składniki pokarmowe są dostarczane w postaci mgły, wtryskiwanej bezpośrednio w przestrzeń, w której rozwijają się korzenie (fot. 3). System dozujący pożywkę (fot. 4) opracowała firma Adviser. Częstotliwość wtrysku pożywki, wielkość kropel oraz czas zamgławiania ustala się w zależności od potrzeb pokarmowych i faz rozwojowych roślin. Jest to pierwsza technologia uprawy pozwalająca na dostarczenie korzeniom optymalnych dawek wody i składników pokarmowych oraz zapewniająca im stały dostęp tlenu. Aeroponiczna uprawa funkcjonuje
    w układzie recyrkulacyjnym. Nadmiar rozpylonej pożywki ścieka na dno zagonu, skąd jest kierowany do zbiornika głównego i z powrotem trafia do obiegu. Korzenie pomidora przy takim sposobie uprawy mogą osiągać imponujące rozmiary, dorastają nawet do 2,0 m długości, a średnica systemu korzeniowego jednej rośliny wynosi około 30 cm. Przy tak rozbudowanych korzeniach, możliwości pobierania wody i składników pokarmowych są o wiele większe niż w uprawie tradycyjnej czy w wełnie mineralnej. Znajduje to odzwierciedlenie w dobrej kondycji roślin, ich silnym wzroście i bardzo dobrym plonowaniu. Z wstępnych porównań prof. A. Komosy wynika, że w aeroponicznej uprawie pomidora odmiany Ronaldo F1 i Cunero F1, przy zmniejszonym o połowę zużyciu wody i składników pokarmowych, plon jest istotnie wyższy niż w uprawach w podłożach inertnych. Na przykład,  jedna roślina pomidora w pełni owocowania w lipcu i sierpniu w uprawie aeroponicznej pobiera tylko 1,2 litra pożywki na dobę, podczas gdy w podłożach inertnych zużycie wynosi około 3,0–3,5 litra.


    Aeroponika, zdaniem profesora Andrzeja Komosy, jest technologią przyszłości, która pozwoli na uprawę roślin nawet w czasie lotów kosmicznych (w Stanach Zjednoczonych prowadzone są intensywne badania w tym zakresie). Jeśli sprawdziłaby się ona także w produkcyjnych uprawach pomidorów — a takie mają być zakładane już w przyszłym roku — pozwoliłoby to również na uniknięcie wielu problemów związanych z wykorzystywaniem podłoży inertnych, między innymi z zagospodarowaniem nieulegającej degradacji zużytej wełny mineralnej.



    FOT. 1. KOSTKI Z ROZSADĄ POMIDORÓW UMOCOWANE SĄ NA DREWNIANYCH STOŁACH,
    ICH KORZENIE ROZWIJAJĄ SIĘ W POWIETRZU



    FOT. 2. „ZAGONY UPRAWOWE” WYKONANE Z FOLII



    FOT. 3. ZRASZACZE ROZPYLAJĄ MGŁĘ POŻYWKI BEZPOŚREDNIO W OTOCZENIE KORZENI



    FOT. 4. W TYM ZBIORNIKU PRZYGOTOWYWANY JEST ROZTWÓR NAWOZÓW, STĄD WĘŻAMI ROZPROWADZANY JEST DO BIEGNĄCYCH WEWNĄTRZ ZAGONÓW RUR ZE ZRASZACZAMI

    Related Posts

    None found

    Poprzedni artykułINDYWIDUALISTA Z GRUPY
    Następny artykułO CENTRACH KOMPETENCJI I NIE TYLKO

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Wpisz treść komentarza
    Wpisz swoje imię

    ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.