NAWOŻENIE POMIDORÓW SZKLARNIOWYCH, cz. 2 – PODŁOŻA INERTNE

    W pierwszej części artykułu przedstawiono problemy związane z nawożeniem pomidora w podłożach tradycyjnych. Omówiono trudności utrzymania optymalnej zasobności podłoża. Zwrócono uwagę na brak właściwych relacji ilościowych między składnikami w uprawach produkcyjnych oraz wskazano warunki, w których podłoża tradycyjne mogą być konkurencyjne dla inertnych.
























    Dlaczego podłoża inertne?
    W uprawie pomidorów najczęściej stosowana jest wełna mineralna (fot. 1). Wykorzystywane bywają również wełna szklana, keramzyt, perlit, pumeks, gąbka poliuretanowa (fot. 2 i 3), gąbka polifenolowa (oasis), a nawet włókno drzewne, węgiel drzewny, lawa wulkaniczna, tłuczeń, żwir, piasek rzeczny lub wydmowy. Producenci poszukujący bardziej efektywnych metod produkcji często zadają sobie pytanie, dlaczego maleje zainteresowanie uprawą pomidora (i innych roślin) w bardzo żyznych, bogatych w próchnicę i zasobnych w składniki pokarmowe podłożach organicznych, a zwiększa się powierzchnia upraw w podłożach ”sztucznych” – syntetycznych i pozbawionych składników pokarmowych, nie przypominających gleby. Odpowiedź jest prosta – gleby i podłoża tradycyjne nie stwarzają optymalnych warunków do wzrostu systemu korzeniowego. Znacznie korzystniejsze są one w podłożach inertnych. Dotyczy to przede wszystkim dobrych i stabilnych stosunków powietrzno-wodnych. Precyzyjne poziomy składników pokarmowych uzyskiwane są dzięki fertygacji, przy czym w podłożach inertnych – z powodu braku kompleksu sorpcyjnego – łatwiej jest je uzyskać i utrzymać. Jeżeli zapewni się właściwy skład i prawidłowy odpływ nadmiaru pożywki ze środowiska korzeniowego (zwykle 20-30%), to w podłożach inertnych, nawet przy ciągłym, całodobowym jej podawaniu nie nastąpi uszkodzenie roślin z powodu toksycznego nagromadzenia składników. W takich samych warunkach dochodzi do uszkodzenia roślin w podłożach tradycyjnych – po pierwsze z powodu nadmiernej zawartości soli, po drugie – z braku tlenu.







    FOT. 1. POMIDORY ROSNĄCE W WEŁNIE MINERALNEJ FLORMIN










    FOT. 2. POMIDORY ROSNĄCE W GĄBCE POLIURETANOWEJ INERT-1 (PRAWY RZĄD) I WEŁNIE MINERALNEJ GRODAN (LEWY RZĄD)










    FOT. 3. POMIDORY PLONUJĄCE W GĄBCE POLIURETANOWEJ INERT-1





    Jakość wody
    Ma ona kluczowe znaczenie we wprowadzaniu do praktyki upraw w podłożach inertnych. Na szczególną uwagę zasługuje zawartość sodu, chlorków, siarczanów, dwuwęglanów, żelaza, manganu, boru oraz EC (przewodność elektryczna) roztworu. Z badań składu chemicznego wód studziennych i deszczowych z terenu Wielkopolski wynika, że 81,1% z nich miało nadmierne zawartości dwuwęglanów, 74,3% – chlorków, 73,0% – siarczanów. 51,4% – cynku, 32,4% – magnezu, 23,0% – manganu, a 12,2% – żelaza. Przekroczenie zawartości magnezu, jako składnika nietoksycznego nie jest groźne, natomiast nadmiar żelaza, wapnia, magnezu i dwuwęglanów może ograniczać drożność systemu nawadniającego, chlorki, mangan i siarczany wykazują z kolei toksyczny wpływ na rośliny. Pomidor charakteryzuje się dużą tolerancją wobec cynku oraz ogólnego stężenia soli (EC). Najbardziej przydatna do fertygacji jest woda deszczowa, w której występują jedynie śladowe ilości makro- i mikroelementów. Brak w niej zanieczyszczeń sodem i chlorkami, jest bardzo miękka, pozbawiona dwuwęglanów oraz ma bardzo niskie EC. W przeciwieństwie do większości wód ze studni, jezior i rzek, ma niskie pH i przed użyciem do fertygacji wymaga alkalizacji, a nie zakwaszania. Woda zawierająca nadmierną ilość żelaza może być utylizowana przy zastosowaniu filtrów piaskowych i ”odmanganiaczy” (utlenianie, z zastosowaniem nadmanganianiu potasu Mn+2 do Mn+4). Obniżenie zawartości pozostałych jonów jest możliwe na drodze odwrotnej osmozy. Jest to jednak metoda droga i w dużych obiektach nieekonomiczna. Coraz częściej jest ona stosowana w gospodarstwach specjalizujących się w produkcji sadzonek in vitro, gdzie jakość wody ma priorytetowe znaczenie, a jej zużycie jest stosunkowo małe.



    Pożywki i nawozy
    Skład standardowej pożywki dla uprawy pomidora w wełnie mineralnej przedstawiono w tabeli 1. Są to zakładane zawartości dla pożywki wyciekającej z kroplowników (emiterów). Dla niektórych składników, zwłaszcza wapnia, siarczanów, żelaza, boru i miedzi, nie ma zgodności między teoretycznie zakładanymi poziomami a zawartościami oznaczonymi analitycznie. Wynika to z chemizmu używanej wody oraz interakcji między składnikami pożywki. Stąd konieczna jest okresowa analiza pożywki wyciekającej z kroplowników i pobieranej z mat.







    TABELA 1. STANDARDOWA POŻYWKA DLA UPRAWY POMIDORÓW W WEŁNIE MINERALNEJ


    W tabeli 1 podano zawartości składników w trzech jednostkach: w miligramach/dm3 (mg/dm3), w milimolach/dm3 (mmol/dm3) i mikromolach/dm3 (mmol/dm3). W Polsce najczęściej wyraża się skład pożywki w tych pierwszych, trzeba jednak zaznaczyć, że bardziej prawidłowe – z punktu widzenia mechanizmów pobierania składników przez rośliny – jest używanie jednostek mmoldm3 i mmol/dm3. Przykładową pożywkę dla pomidora składającą się z nawozów pojedynczych, opracowaną w oparciu o wyniki chemicznej analizy wody, przedstawiono w tabeli 2. Jeżeli zawartości poszczególnych składników w wodzie są korzystne, to można przygotować pożywkę z nawozów wieloskładnikowych lub w mieszaninie z pojedynczymi (najczęściej stosowane do tego celu nawozy przedstawia tabela 2). Jeżeli używa się dozowników nawozowych (Dosmatic, Dosatron) to pożywka skoncentrowana jest zwykle przygotowywana w dwóch zbiornikach: A i B. Przy mieszalnikach nawozowych używa się trzeciego pojemnika C – do kwasu lub kwasów (azotowego, fosforowego). W części A najczęściej rozpuszczana jest saletra wapniowa, potasowa i magnezowa oraz chelat żelazowy. Siarczany potasu i magnezu, kwas fosforowy, fosforan monopotasowy oraz pozostałe mikroelementy rozpuszczane są w zbiorniku B. Rozdzielenie to wynika stąd, że nie można rozpuścić związków wapnia razem z siarczanami, gdyż wytrąca się wówczas biały osad siarczanu wapnia (gips).







    TABELA 2. PRZYKŁADOWY SKŁAD POŻYWKI* DLA POMIDORÓW UPRAWIANYCH W WEŁNIE MINERALNEJ: * skoncentrowana pożywka powinna być rozcieńczona w proporcji 1:100


    Wprowadzanie nowoczesnej uprawy pomidora w podłożach inertnych z zastosowaniem fertygacji spowodowało istotny wzrost plonowania – do 30-40 kg/m2 powierzchni. Przed nami jest kolejny etap – osiągnięcie 40-50 kg/m2. Jest to możliwe. Rezerwy tkwią we wprowadzaniu efektywnych systemów regulacji klimatu szklarniowego, nawożeniu dwutlenkiem węgla, wprowadzaniu nowych odmian oraz doskonaleniu agrotechniki. Koszty produkcji zmniejszyć można wprowadzając zamknięte systemy nawożenia z recyrkulacją pożywki. Należy zaznaczyć, że uzyskiwane w naszym kraju plony dotyczą uprawy ”wydłużonej” od lutego do listopada, a nie ”całorocznej”. Biorąc ten fakt pod uwagę możemy stwierdzić, że w Polsce, mimo nie najlepszych warunków klimatycznych, pomidory plonują na poziomie porównywalnym z tym, jaki uzyskiwany jest w krajach zachodnich. Z drugiej strony, jeszcze wielu naszych producentów nie bardzo wierzy w możliwość uzyskania takich efektów produkcyjnych. Jedno jest pewne, że nowoczesne technologie uprawy wymagają ”więcej wiedzy na hektar, a mniej nawozów na hektar”.

    Related Posts

    None found

    Poprzedni artykułCO W SPRAWIE RAKA ZIEMNIAKA?
    Następny artykułNOWE ZASTOSOWANIA DLA DONICZEK JIFFY

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Wpisz treść komentarza
    Wpisz swoje imię

    ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.