Podkładki, mateczniki | |||||
W szkółkach szczególnie chronione przed chorobami i szkodnikami są działy, w których produkuje się podkładki pochodzące z mnożenia metodą kultur in vitro przeznaczone do dalszej produkcji, na przykład w celu założenia mateczników. Produkcja w tych działach odbywa się przy całkowitej izolacji roślin od gleby, a wszelkie pojemniki są używane jeden raz. Do uprawy wykorzystuje się gotowe substraty torfowe (najczęściej importowane z Niemiec, Finlandii lub Litwy), rośliny nawożone są mieszankami nawozów płynnych i podlewane wodą, która wcześniej jest dezynfekowana. Pracownicy wchodzący do takiego działu muszą za każdym razem zmieniać obuwie, a inne osoby obowiązuje bezwzględny zakaz wejścia. Często cały teren, na którym odbywa się produkcja (fot. 1), jest wybetonowany i okresowo dezynfekowany (np. siarczanem miedzi). W ostatnim dziesięcioleciu we Francji zmniejszyła się produkcja podkładek, głównie tych rozmnażanych przez odkłady, a coraz więcej materiału rozmnaża się in vitro (tab. 1). Po spadku na początku lat 90. dwudziestego wieku, w ciągu ostatnich pięciu lat produkcja kwalifikowanych drzewek (okulantów) utrzymuje się mniej więcej na stałym poziomie 3300–3400 tys. sztuk, z czego ponad 75% stanowią gatunki ziarnkowe (tab. 2). Najwięcej produkuje się jabłoni, a z pestkowych — moreli, czereśni i wiśni oraz brzoskwiń (tab. 3). * w nawiasach podano udział w danej grupie gatunków | |||||
Mechanizacja | |||||
Produkcja w większość szkółek francuskich jest w dużym stopniu zmechanizowana. Sadzenie podkładek (fot. 2), późniejsze odchwaszczanie — zarówno plantacji podkładek, jak i okupantów — a także wykopywanie roślin odbywa się maszynowo. Realizuje się pełen program ochrony chemicznej przeciwko szkodnikom i chorobom, często wykonuje się zabiegi profilaktyczne. Na południu Francji, gdzie czasami występują trociniarki (Cossus spp.), poza opryskiwaniem drzewek, nasącza się także insektycydami paski folii używane do wiązania zaokulizowanych oczek. Sprzedaż podkładek i drzewek w większości szkółek prowadzona jest z chłodni od jesieni aż do czerwca, lipca, a z dołowników w szkółkach na południu Francji — od jesieni, przez całą zimę, aż do kwietnia. Tak długi okres sprzedaży jest możliwy dzięki powszechnemu nawadnianiu zarówno sadów, jak i szkółek. Duże szkółki sadownicze często prowadzą własne doświadczenia selekcyjne i porównawcze podkładek, a także posiadają swoje sady pomologiczne. Ocenia się w nich nowe odmiany uprawne, a także pokazuje nowości klientom — sadownikom. | |||||
Sprzedaż | |||||
Szkółki francuskie eksportują materiał do większości krajów Unii Europejskiej oraz Europy Środkowej — na Węgry, do Czech, Słowacji, a także Polski. Odbiorcami są także sadownicy z Ameryki Północnej i Południowej oraz Afryki (RPA, Maroko), a także Azji. Mimo dobrze rozwiniętego eksportu, Francja ma obecnie ujemny bilans handlowy w przypadku materiału szkółkarskiego. Skłoniło to rząd tego kraju do podjęcia kroków mających na celu promocję eksportu. Prowadzi się także dopłaty do produkcji szkółkarskiej w postaci preferencyjnych kredytów na remonty i konserwację środków trwałych, na przykład chłodni czy szklarni, oraz na inwestycje związane z nowoczesnymi systemami nawadniania czy zagospodarowania odpadów produkcyjnych. | |||||
Konieczne przemiany | |||||
Coraz większa konkurencja na rynku sadowniczego materiału szkółkarskiego zmusza francuskie szkółki do wprowadzania nowoczesnych technologii oraz ciągłego obniżania kosztów produkcji. Jedną z możliwości zmniejszenia tych kosztów jest skupienie w jednej firmie całego procesu produkcji. Dlatego też największe szkółki produkujące podkładki mają własne laboratoria in vitro. Inną możliwością jest zlecanie produkcji w krajach poza UE, gdzie znacznie niższe są koszty robocizny. Już teraz niektóre francuskie szkółki współpracują z producentami z Europy Środkowej. Wśród szkółkarzy panuje przekonanie, że łatwiej na rynku przetrwa i rozwinie działalność dobrze zorganizowana grupa niż pojedyncza firma. Powszechne jest tworzenie grup producentów prowadzących wspólny marketing, promocję i sprzedaż. Wiele szkółek szukając nowych klientów systematycznie powiększa swoją ofertę. Od czasu, gdy znaczącymi odbiorcami materiału sadowniczego stały się centra ogrodnicze, zwiększyła się produkcja drzewek w pojemnikach. W szkółkach francuskich bardzo duży nacisk kładzie się na wykup licencji nowych podkładek i odmian uprawnych. Hodowcy chcą uzyskać jak największe wpływy z licencji, dlatego szansę na korzystne zakupy mają tylko duże i prężne organizacje szkółkarskie, które są w stanie wypromować na rynku nową odmianę i potem sprostać popytowi na nią. Takie działania dotyczyły, na przykład, odmiany jabłoni 'Pink Lady’, która została wypromowana na czołową odmianę deserową we Francji, a jej udział w sprzedaży jabłek w hipermarketach osiągnął około 70%. Jest to wynik świadczący o rosnącej roli marketingu w dzisiejszym szkółkarstwie. Promowaniem tej odmiany zainteresowali się nie tylko szkółkarze, ale także wielu produkujących ją sadowników i dlatego prowadzone są wspólne akcje marketingowe. Na targach rolniczych i ogrodniczych eksponowane są stoiska zajmujące się jedynie reklamą 'Pink Lady’. Zwiedzający mogą spróbować nie tylko świeżych jabłek, ale także koktajli mlecznych, deserów, wypieków lub nawet drinków przygotowanych z soku uzyskanego z owoców tej odmiany. Poza tym rozdawane są broszury zawierające dziesiątki innych sposobów na jej spożytkowanie. Dużą wagę przykłada się do promocji tej odmiany, także wśród młodzieży i dzieci, rozdając różowe gadżety reklamujące samą nazwę 'Pink Lady’. |
SZKÓŁKARSTWO SADOWNICZE WE FRANCJI (CZ. II)
W pierwszej części artykułu ("Szkółkarstwo" 4/2002) Autorzy przedstawili najważniejsze ośrodki produkcji szkółkarskiej we Francji oraz zasady kwalifikacji roślin sadowniczych. Druga część jest poświecona samej produkcji i zmianom rynkowym jakim muszą stawić czoło francuscy producenci.