SZROTÓWKA MOŻNA ZWALCZYĆ

    Informacje o wyglądzie i biologii oraz o błyskawicznym rozprzestrzenianiu się po Polsce i innych krajach europejskich szrotówka kasztanowcowiaczka (Cameraria ohridella) prezentowaliśmy wielokrotnie na łamach "Szkółkarstwa" (1/2001, 5/2002, 6/2002). Od kilku lat naukowcy zajmujący się ochroną roślin próbowali zwalczyć tego motyla ("Szkółkarstwo" 6/2002, 3/2003). Walka mechaniczna, polegająca na grabieniu i usuwaniu liści, nie dawała dobrych rezultatów. Zdecydowanie skuteczniejsze okazały się dodatkowe zabiegi chemiczne. Prof. Gabriel Łabanowski i dr Grażyna Soika z Instytutu Sadownictwa i Kwiaciarstwa
    w Skierniewicach, przy współpracy Laboratorium Badawczo-Wdrożeniowego "Pestinova", opracowali preparaty oraz metody ich aplikacji. Już wczesną wiosną tego roku został zarejestrowany i dopuszczony do użycia (przez specjalistyczne ekipy) jeden z nich — "Żel do równoczesnego zwalczania szrotówka kasztanowcowiaczka i grzyba Guignardia aesculi na kasztanowcach metodą mikroiniekcji", zawierający imidachlopryd i tebukonazol. Mimo uzyskanej rejestracji, twórcy środka wciąż prowadzą z nim doświadczenia, m.in. w Kalwarii Zebrzydowskiej. Udoskonalają sprzęt do wykonywania zabiegu (wstrzykiwanie żelu do pnia), zatyczki (poliestrowe) do zaślepiania nawierconych otworów (fot. 1), itd.


    FOT. 1. POLIESTROWA ZATYCZKA ZABEZPIECZAJĄCA MIEJSCE INIEKCJI PRZED ORGANIZMAMI SZKODLIWYMI

    W liściach drzew (tylko na najniższych konarach), do których był aplikowany "Żel" (zabiegi przeprowadzano 10 kwietnia albo 8 maja) widać "miny" świadczące o żerowaniu larw szrotówka, ale jest tych min ("plam") dużo mniej i różnią się od znajdujących się na drzewach niechronionych. "Miny" nie są prześwitujące, lecz brązowawe i zasychają. Larwy, które w nich się znajdują, są mniej ruchliwe, a przez ich oskórek prześwituje czarny przewód pokarmowy. Z czasem takie larwy zamierają. W przypadku ochrony młodych drzew, o cienkim pniu, środek ten był podawany m.in. w pobliże korzeni — w formie podlewania — albo wstrzykiwany pod ciśnieniem specjalnym aplikatorem w obręb bryły korzeniowej. Efekty są nieco gorsze niż przy
    iniekcji do pnia, ale te metody są także skuteczne.

    W Kalwarii trwają też badania nad skuteczniejszym od zarejestrowanego środkiem, o jeszcze roboczej nazwie Treex 200 SL. Jego substancjami aktywnymi są abamektyna (owadobójcza) bezpieczniejsza dla środowiska, zwłaszcza dla pszczół, niż imidachlopryd, oraz propikonazol (związek grzybobójczy). Na drzewach chronionych Treeksem metodą mikroiniekcji nie było widać uszkodzeń (fot. 2), na podlewanych lub, gdy środek aplikowano bezpośrednio w okolice bryły korzeniowej — "miny" stwierdzano sporadycznie.


    FOT. 2. LIŚĆ DRZEWA CHRONIONEGO TREEKSEM NA TLE LIŚCI Z KONTROLI (ROŚLINY NIECHRONIONEJ PRZED SZROTÓWKIEM)

    Zarówno preparat ten, jak i "Żel" są testowane również na kasztanowcach w Pradze, we Wiedniu oraz Trieście. Skuteczność tych środków zależy jednak od terminu stosowania (najlepiej w kwietniu), a także od równomiernego rozprowadzenia w roślinie. Drzewa o prostym, zdrowym, niezranionym pniu oraz z nieuszkodzonym systemem korzeniowym, rosnące na dostatecznie wilgotnych stanowiskach przewodzą środek do wszystkich gałęzi. Problem może zaistnieć w przypadku suszy, uszkodzenia korzeni albo pnia.

    Informacje o wyglądzie i biologii oraz o błyskawicznym rozprzestrzenianiu się po Polsce i innych krajach europejskich szrotówka kasztanowcowiaczka (Cameraria ohridella) prezentowaliśmy wielokrotnie na łamach „Szkółkarstwa” (1/2001, 5/2002, 6/2002). Od kilku lat naukowcy zajmujący się ochroną roślin próbowali zwalczyć tego motyla („Szkółkarstwo” 6/2002, 3/2003). Walka mechaniczna, polegająca na grabieniu i usuwaniu liści, nie dawała dobrych rezultatów. Zdecydowanie skuteczniejsze okazały się dodatkowe zabiegi chemiczne. Prof. Gabriel Łabanowski i dr Grażyna Soika z Instytutu Sadownictwa i Kwiaciarstwa
    w Skierniewicach, przy współpracy Laboratorium Badawczo-Wdrożeniowego „Pestinova”, opracowali preparaty oraz metody ich aplikacji. Już wczesną wiosną tego roku został zarejestrowany i dopuszczony do użycia (przez specjalistyczne ekipy) jeden z nich — „Żel do równoczesnego zwalczania szrotówka kasztanowcowiaczka i grzyba Guignardia aesculi na kasztanowcach metodą mikroiniekcji”, zawierający imidachlopryd i tebukonazol. Mimo uzyskanej rejestracji, twórcy środka wciąż prowadzą z nim doświadczenia, m.in. w Kalwarii Zebrzydowskiej. Udoskonalają sprzęt do wykonywania zabiegu (wstrzykiwanie żelu do pnia), zatyczki (poliestrowe) do zaślepiania nawierconych otworów (fot. 1), itd.



    FOT. 1. POLIESTROWA ZATYCZKA ZABEZPIECZAJĄCA MIEJSCE INIEKCJI PRZED ORGANIZMAMI SZKODLIWYMI


    W liściach drzew (tylko na najniższych konarach), do których był aplikowany „Żel” (zabiegi przeprowadzano 10 kwietnia albo 8 maja) widać „miny” świadczące o żerowaniu larw szrotówka, ale jest tych min („plam”) dużo mniej i różnią się od znajdujących się na drzewach niechronionych. „Miny” nie są prześwitujące, lecz brązowawe i zasychają. Larwy, które w nich się znajdują, są mniej ruchliwe, a przez ich oskórek prześwituje czarny przewód pokarmowy. Z czasem takie larwy zamierają. W przypadku ochrony młodych drzew, o cienkim pniu, środek ten był podawany m.in. w pobliże korzeni — w formie podlewania — albo wstrzykiwany pod ciśnieniem specjalnym aplikatorem w obręb bryły korzeniowej. Efekty są nieco gorsze niż przy
    iniekcji do pnia, ale te metody są także skuteczne.


    W Kalwarii trwają też badania nad skuteczniejszym od zarejestrowanego środkiem, o jeszcze roboczej nazwie Treex 200 SL. Jego substancjami aktywnymi są abamektyna (owadobójcza) bezpieczniejsza dla środowiska, zwłaszcza dla pszczół, niż imidachlopryd, oraz propikonazol (związek grzybobójczy). Na drzewach chronionych Treeksem metodą mikroiniekcji nie było widać uszkodzeń (fot. 2), na podlewanych lub, gdy środek aplikowano bezpośrednio w okolice bryły korzeniowej — „miny” stwierdzano sporadycznie.



    FOT. 2. LIŚĆ DRZEWA CHRONIONEGO TREEKSEM NA TLE LIŚCI Z KONTROLI (ROŚLINY NIECHRONIONEJ PRZED SZROTÓWKIEM)


    Zarówno preparat ten, jak i „Żel” są testowane również na kasztanowcach w Pradze, we Wiedniu oraz Trieście. Skuteczność tych środków zależy jednak od terminu stosowania (najlepiej w kwietniu), a także od równomiernego rozprowadzenia w roślinie. Drzewa o prostym, zdrowym, niezranionym pniu oraz z nieuszkodzonym systemem korzeniowym, rosnące na dostatecznie wilgotnych stanowiskach przewodzą środek do wszystkich gałęzi. Problem może zaistnieć w przypadku suszy, uszkodzenia korzeni albo pnia.

    Related Posts

    None found

    Poprzedni artykułREJESTRACJA I PASZPORTY ROŚLIN
    Następny artykuł160 zł NA HEKTAR

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Wpisz treść komentarza
    Wpisz swoje imię

    ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.