Odmiany tulipanów preferowane w Polsce i Holandii

Tulipany reprezentowane są przez bardzo dużo odmian, do których systematycznie hodowcy dołączają nowe. Ich zróżnicowanie pod względem długości łodyg, wielkości i budowy kwiatu, liczby płatków i kształtu ich brzegów, a przede wszystkim barwy, jest ogromne. Nie wszystkie jednak cieszą się takim samym zainteresowaniem konsumentów.
O popularności tej lub innej odmiany decyduje wiele czynników, takich jak płeć, wiek, przynależność kupujących do grupy społeczno-ekonomicznej, tradycja czy moda. Ta ostatnia staje się coraz bardziej globalna, co w przypadku kwiatów odnosi się głównie do upodobań kolorystycznych. Ale o uprawie na szerszą skalę konkretnych odmian tulipanów nie decydują jedynie preferencje konsumentów. Ma na to wpływ również przydatność do pędzenia w poszczególnych okresach roku oraz cena cebul, która staje się coraz ważniejsza dla producentów. W Polsce w 2004 roku stanowiła średnio aż 38% ceny kwiatów ciętych tulipana u odmian z grupy Triumph i 22% — odmian z grupy Mieszańców Darwina.
Polska „dziesiątka” w porównaniu z holenderską

Na podstawie wywiadów przeprowadzonych na rynkach hurtowych w Broniszach i w Poznaniu oraz na targowiskach hurtowych w Łodzi i przy ul. Bakalarskiej w Warszawie z 36 producentami kwiatów ciętych tulipanów sporządzono listę odmian najpopularniejszych w Polsce w 2005 r. Ogrodnicy byli proszeni o podanie od 10 do 20 najważniejszych, ich zdaniem, odmian. W efekcie powstało zestawienie 68 odmian, z którego wybrano 10 najczęściej się powtarzających (tabela) w skali całego roku. Na liście brak odmian, które mają u nas bardzo duże znaczenie tylko w pewnych okresach, jak np. 'Ben van Zanten' (z grupy Triumph) nadający się do najwwcześniejszego pędzenia, czy 'Rococo' (z gr. Papuzich) cieszące się zainteresowaniem 8 marca. Ranking ten porównano z analogicznym zestawieniem dotyczącym Holandii (sporządzonym na podstawie struktury sprzedaży kwiatów ciętych na tamtejszych aukcjach), która jako największy producent cebul i kwiatów tulipanów kształtuje tendencje w uprawie tych roślin.

W Polsce wspomnianą dziesiątkę tworzą przede wszystkim odmiany z grupy Triumph (wyjątkami są liliokształtna 'Pretty Woman' oraz 'Prinses Irene' z gr. Pojedynczych Pełnych). Za najpopularniejszą u nas odmianę należy uznać 'Strong Gold' o kwiatach intensywnie żółtych (fot. 1). Była wymieniana najczęściej przez krajowych producentów, z podkreśleniem jej czołowej pozycji w ich ofercie, i wspominana w każdym okresie roku. Ciekawe jest zarazem, że nie ma ona aż tak dużego znaczenia na rynku holenderskim — nie mieści się tam w dziesiątce odmian o największym udziale w giełdowej sprzedaży. W Holandii od lat na pierwszym miejscu znajduje się 'Monte Carlo' (z grupy Pełnych Wczesnych) — również o żółtych kwiatach, ale w jaśniejszym odcieniu (fot. 2) — choć udział tej odmiany spada, m.in. z powodu jej dużej wrażliwości na wirusy. Ponadto, kwiaty 'Monte Carlo' zebrane zbyt późno mają niedostateczną trwałość. O sukcesie w naszym kraju odmiany 'Strong Gold' (a nie 'Monte Carlo') prawdopodobnie zadecydował też intensywniejszy kolor jej płatków. Jak bowiem wynika z badań preferencji konsumentów, Polacy na ogół wolą barwy konkretne, bardziej wyraziste, zdecydowane. W świetle tych informacji zaskakuje wysoka pozycja bladożółtej odmiany 'Cheers' (fot. 3), która znalazła się na drugim miejscu w naszym rankingu.


fot. 1. 'Strong Gold'


Fot. 2. 'Monte Carlo'


Fot. 3. 'Cheers'

'Strong Gold' bardzo silnie wypiera z polskiego rynku odmianę 'Yokohama', której kwiaty, zdaniem producentów, stanowiły u nas kilka lat temu 20% żółtych tulipanów. Dziś nie ma jej w czołowej dziesiątce. Natomiast w Holandii plasuje się ona na drugiej pozycji. 'Monte Carlo' i 'Yokohama' bardzo przy tym wyprzedzają inne odmiany pod względem udziałów (w 2003 r. wynosiły one, odpowiednio, 9% i 8,5%) w aukcyjnych obrotach dotyczących ciętych kwiatów tulipanów.

Na trzecim miejscu holenderskiej listy rankingowej utrzymuje się od wielu lat czerwono-biała odmiana 'Leen van der Mark' (fot. 4), z udziałem ok. 5% w obrotach aukcji. W Polsce odmiana ta również znajduje się w czołówce i jest ona najczęściej wybierana z okazji Dnia Kobiet. Według polskich ogrodników, jej popularność w ostatnich latach jednak spadła, czego przyczyną było przede wszystkim wybieganie pędów w kwiaciarniach, w warunkach zbyt małego natężenia oświetlenia. Na jej miejsce wchodzi odmiana 'Reputation', mająca nie białe, lecz żółte brzegi płatków (fot. 5), uważana przez producentów za bardzo atrakcyjną i poszukiwaną przez klientów. Zajmując na naszym rynku 3. pozycję, w Holandii 'Reputation' nie mieści się nawet wśród 15 najpopularniejszych odmian.


Fot. 4. 'Leen van der Mark'


Fot. 5. 'Reputation'

Z czerwonych odmian największy wzrost sprzedaży na aukcjach holenderskich, bo o 39% w 2003 r. w stosunku do roku 2002, zanotowano w przypadku odmiany 'Ile de France' (udział około 4%). W Polsce odmiana ta uważana jest przez część producentów za przeżytek i najtańszy z czerwonych tulipanów. Wskazują oni inne czerwone odmiany o dużym znaczeniu, jak wspomniane już 'Leen van der Mark' i 'Reputation' czy 'Pretty Woman' (fot. 6),
która uplasowała się w polskim rankingu na 6. miejscu, oraz 'Rococo' (fot. 7),
bardzo popularne w Dniu Kobiet.


Fot. 6. 'Pretty Woman'


Fot. 7. 'Rococo'

W Holandii odmiana 'Pretty Woman' w ogóle nie jest zaliczana do popularnych, zaś znaczenie odmiany 'Rococo', zajmującej tam 9. pozycję, się zmniejsza. Zamykająca dziesiątkę zestawienia holenderskiego 'Abba' — także o czerwonych kwiatach — była bardzo rzadko wymieniana przez naszych producentów wśród 20 najpopularniejszych odmian.

'Prinses Irene', o pomarańczowo-czerwonych kwiatach (fot. 8), cieszy się podobną popularnością w naszym kraju i w Holandii. Ale w Polsce na tej samej, co ona, szóstej pozyc­ji znajduje się druga odmiana o kwiatach w podobnej barwie — 'Hermitage' (fot. 9). Ta ostatnia w Holandii nie należy natomiast do najpopularniejszych odmian tulipana.


Fot. 8. 'Prinses Irene'


Fot. 9. 'Hermitage'

Na rynku holenderskim rośnie znaczenie fioletowej 'Purple Prince'. W naszym kraju kwiaty o tej barwie nie cieszą się większym zainteresowaniem. Natomiast liczy się, zdaniem polskich ogrodników, kolor różowy. W pierwszej kolumnie tabeli znajdują się dwie odmiany o różowych kwiatach — 'Dynasty' (fot. 10) oraz 'Wonderful' (fot. 11). W rankingu holenderskim wśród dziesiątki najpopularniejszych odmian nie ma ani jednej różowej odmiany.


Fot. 10. 'Dynasty'


Fot. 11. 'Wonderful'

Zarówno w Polsce, jak i w Holandii w grupie odmian cieszących się największym uznaniem kupujących są także te biało kwitnące, przy czym w Polsce jest to 'Inzel' (fot. 12), zaś w Holandii 'White Dream'. Należy jednak zaznaczyć, iż popyt na tego typu tulipany pojawia się w naszym kraju głównie w maju, miesiącu komunii świętych. Nasila się w takim stopniu, że występują wówczas braki krajowej produkcji, które uzupełniane są importem.


Fot. 12. 'Inzel'

Dużo odmian w produkcji, żółte górą

Przedstawione rankingi popularności odmian tulipanów wyraźnie wskazują na rosnące zainteresowanie tymi o żółtym kolorze kwiatów. Na 10 czołowych wymienionych przez polskich producentów aż 4 to odmiany żółte (fot. 13), a 2 z nich otwierają zestawienie. Również w Holandii na dwóch pierwszych miejscach znajdują się odmiany o żółtych kwiatach, przy czym inne niż w Polsce. Czerwone (lub dwubarwne z udziałem czerwieni) odmiany są w dalszym ciągu cenione, ale plasują się na dalszych miejscach ('Leen van der Mark' jest jedyną, która powtarza się na obu listach).


Fot. 13. 'Yellow Flight'

Wyniki naszych badań potwierdzają to, że nie wszystkie tendencje holenderskie1 przenoszone są na nasz rynek. Polski konsument nadal jest w pewnym sensie tradycjonalistą (nie przejawia na przykład zainteresowania tulipanami fioletowymi, popularnymi w Holandii), czego moim zdaniem, nie można uznać za cechę negatywną. Nie należy się więc spodziewać szybkich zmian w upodobaniach polskich konsumentów i widocznego wzrostu popytu na tulipany papuzie, strzępiaste czy o niebanalnych kolorach, jak brązowy, prawie czarny, zielonkawy, itp. Nie oznacza to, iż nie ma takich niszowych odmian na naszym rynku. Większość rodzimych producentów uprawia bowiem 40–50 odmian, a są gospodarstwa oferujące ich nawet 100! Jednak odmiany nietypowe nie są poszukiwane przez prowadzących punkty sprzedaży detalicznej — odwrotnie niż w Holandii, gdzie popularność takich tulipanów
w handlu systematycznie wzras­ta.

Najpopularniejsze w Polsce i Holandii odmiany tulipanów
(ze względu na sprzedaż kwiatów ciętych)*


* Polska — 2005 rok, Holandia — 2003 r.

Related Posts

None found

Poprzedni artykułW POŁUDNIOWYM TYROLU (CZ. II)
Następny artykułSterowana uprawa truskawek. Rodzaj sadzonki a plonowanie

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.