Listopad na znacznym obszarze Polski był suchy, a grudzień bardzo suchy. W minionym miesiącu odnotowano przeważnie mniej niż połowę normy opadów.
Styczeń już zapisuje się wilgotny, a będzie jeszcze bardziej. W ciągu ostatnich 3 dni najmocniej padało na południowym zachodzie, w centrum i na wschodzie, gdzie suma opadów wyniosła 10-15 mm. W tych regionach styczniowa norma opadów wynosi 30 mm, a to oznacza, że spadła już jej połowa. Prognozy na najbliższy tydzień również wskazują na sporo opadów, podobnie jak do tej pory padać będzie deszcz, bo temperatura będzie dodatnia przez całą dobę.
Najwięcej deszczu spadnie na województwa północne. Na Pomorzu, Warmii, Mazurach, Suwalszczyźnie oraz Podlasiu suma opadów wyniesie od 10 do 20 mm, a lokalnie na wybrzeżu nawet 30-40 mm.
Styczniowa norma opadów może więc zostać przekroczona w ciągu zaledwie kilku dni i dalsze opady w kolejnych tygodniach, oznaczają, że styczeń będzie bardzo wilgotny. Nie powinno to być zaskoczeniem, ponieważ choćby w Warszawie, na 10 ostatnich styczniów aż 7 okazało się mokrych, a z tego 6 było skrajnie wilgotnych.
Mamy więc w ostatnich latach wyraźną tendencję do mokrych styczniów i wszystko wskazuje na to, że przynajmniej w części północnej Polski, będzie ona kontynuowana także w tym sezonie. Trzeba też podkreślić, że styczeń jest jednym z dwóch najsuchszych miesięcy w całym roku.
Informacja pochodzi z serwisu TwojaPogoda