Wyzwania na rynku jabłek. Jak im sprostać?

Pomimo niełatwej sytuacji na rynku jabłek w Europie, na targach Interpoma widać sporo optymizmu u przedstawicieli włoskiego sektora produkcji i eksportu jabłek. Zamiast przygnębienia i rezygnacji jest zapał, aby stawić czoła wyzwaniom, które czekają producentów i handlowców. A tych wyzwań jest sporo - począwszy od rosnących kosztów produkcji i międzynarodowej konkurencji, aż po spadek zainteresowania konsumentów jabłkami. 
W trakcie kongresu „Jabłko na świecie” dużo dyskutuje się o aktualnej sytuacji, a także o trendach, które wpływają na cały sektor. Nie brakuje rzeczowego i analitycznego podejścia do problemów, z którymi spotyka się branża. Włosi zdają sobie sprawę, że najmniejsze gospodarstwa sadownicze nie przetrwają i stawiają na jeszcze silniejszą współpracę pomiędzy spółdzielniami i konsorcjami. Wiedzą, że aby produkcja jabłek była opłacalna, muszą postawić na odmiany klubowe, których ceny są znacznie wyższe od cen standardowych odmian – np. w 2015 r. średnia cena 'Pink Lady' wynosiła 2,27 euro/kg, gdy w tym samym czasie jabłka odmiany 'Elstar' kosztowały ok. 1,38 euro/kg.

Kluczowym hasłem zatem staje się wartość dodana. Na szczęście, co podkreślają eksperci, konsumenci są chętni zapłacić więcej za wyjątkowy produkt, co widać na przykładzie np. winogron (bezpestkowe kosztują  ok. 3,40 euro/kg, i chociaż są droższe o 1,00 euro/kg od winogron standardowych, ich sprzedaż rośnie). Podobnie jest z owocami BIO. Ten kto znajdzie dobry pomysł na dodanie wartości do jabłek ma szansę na sukces – podkreślają eksperci z Interpomy. Mówi się, że odmiany klubowe to także szansa dla małych detalicznych sprzedawców owoców. Tylko dzięki tym odmianom oraz owocom organicznym indywidualni sprzedawcy mogą odróżnić się od supermarketów i próbować z nimi konkurować. 
 

W sferze zainteresowania producentów są wciąż nowe odmiany, m.in. takie, które są odporne na choroby, a zatem pozwolą ograniczyć koszty produkcji i jednocześnie zaspokoić potrzebę konsumentów na jabłka z minimalną zawartością pozostałości środków ochrony roślin.

W przypadku działów sprzedaży i marketingu największym wyzwaniem zdaje się być natomiast, odczytanie potrzeb rynku i przygotowanie odpowiedniej oferty. Wiadomo, że profil konsumenta zmienia się. W społeczeństwie przybywa starszych konsumentów, którzy mają inne preferencje niż młodzi. W Niemczech (dane AMI) w 1993 r. 19 proc. społeczeństwa stanowili ludzie w wieku 65+, a w 2015 r. już 25 proc. Pomimo powiększania się najstarszej grupy konsumentów, specjaliści podkreślają, że nie można zaniedbać najmłodszych, których trzeba zainteresować jabłkami, w przeciwnym razie odwrócą się oni od tych owoców także w wieku dojrzałym. 
 

Gospodarstwo domowe składa się coraz częściej z 1-2 osób, ubywa rodzin wieloosobowych. Wg danych AMI, w Niemczech w 2014 r. 40 proc. gospodarstw rodzinnych stanowiły 1-osobowe (w Polsce 22 proc.), 75 proc. było 1-2 osobowych. Przewiduje się, że do 2025 r. ta ostatnia kategoria będzie u naszych zachodnich sąsiadów stanowić już 80 proc. Oznacza to, że sprzedaż jabłek w dużych zbiorczych opakowaniach przestaje być uzasadniona. Zamiast 2-3 kg opakowań jabłek niezbędne będzie przestawienie się na 0,5-1 kg opakowania, gdyż coraz więcej konsumentów będzie oczekiwać takiej oferty. 
 
O tym czego oczekuje konsument od jabłek, jakie są czynniki decydujące o zakupie tych owoców poświęcono drugi, jutrzejszy dzień kongresu „Jabłko na świecie”. Więcej na ten temat w kolejnej relacji.
 
Rafał Szeleźniak

Related Posts

None found

Poprzedni artykułBASF jednym z liderów racjonalnego zarządzania zasobami wodnymi
Następny artykułSkończyły się środki na dopłaty do ubezpieczeń rolnych

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.