Owocami i sokami częstowano na 28 stoiskach grup producentów owoców. Można było spróbować najróżniejszych odmian. Opowiadał o nich i zachęcał do degustacji prof. dr hab. Kazimierz Tomala, kierownik Katedry Sadownictwa SGGW. Nikt nie przechodził obojętnie. A profesor opowiadał o ‘Gali’, ‘Mutsu’, ‘Fantazji’, ‘Sawie’ i wielu innych odmianach oraz pytał… niektórych odwiedzających „Co Pan/Pani wie o jabłku…”?, „Ile Pan/Pani spożywa jabłek…”?. Odwiedzających interesowały nowe odmiany, ale i pytali o te „stare” np. ‘Antonówkę’.
W powietrzu unosił się zapach duszonych i pieczonych jabłek, placków z jabłkami. Na oczach przechodniów dusili jabłka i piekli ciastka piekarze. Pomagali im mali pomocnicy – dzieci odwiedzające z rodzicami, dziadkami Festiwal. Przyozdabiały ciastka musem, wyrabiały ciasto i degustowały. Ważnym punktem pokazów kulinarnych była prezentacja Karola Okrasy.
Na koniec festiwalu prof. Jerzy Bralczyk opowiadał o jabłku w kulturze. Całość prowadziła Katarzyna Cichopek.
Próbowali wszyscy…, a najlepszą odmianą wybrano ‘Fantazję’
Tekst i fot. K. Rosińska
Więcej zdjęć z Festiwalu w galerii.