Na powierzchni 50 tys. m2 można zobaczyć ponad 700 wystawców z 30 krajów świata oferujących ogrodnikom materiał siewny, rozsady, nawozy, środki ochrony roślin i produkty biologiczne, maszyny i urządzenia, systemy nawadniania, a także opakowania, doradztwo i usługi oraz nowe technologie. W tym roku wystawa podzielona została na 4 kategorie produktów i usług: ● „Nawadnianie i technologie szklarniowe”; ● „Odżywianie i ochrona roślin”; ● „Ciągniki i maszyny rolnicze”; ● „Nasiona”.
Organizatorzy przewidują, że w tym roku wystawę odwiedzi ponad 80 tys. osób (z 80 krajów świata).
Growtech Eurasia to targi skierowane głównie do ogrodników działających na dużym obszarze Europy Południowo-Wschodniej i Bałkanów aż po kraje Bliskiego Wschodu i tych produkujących owoce i warzywa od Afryki Północnej aż do Turcji. Umiejscowienie targów także nie jest przypadkowe. Rejon Antalyi cechuje ogromny potencjał produkcyjny, duży areał i szeroki zakres produkcji ogrodniczej, głównie pod osłonami. Prawie 18% powierzchni stanowią uprawy rolnicze. 83% tureckich upraw szklarniowych oraz ponad 50% tureckich upraw tunelowych zlokalizowanych jest w tej prowincji. Największa produkcja spod osłon dotyczy pomidorów, uprawiane są także ogórki, papryka, bakłażany. W tej prowincji zlokalizowana jest także produkcja sadownicza, uprawiane są tutaj pomarańcze, granaty, cytryny, ale też grejfruty i oliwki.
Rośnie także zainteresowanie produkcją jabłek i gruszek, aż 90% tureckich sadów jabłoniowych zlokalizowanych jest w dystynkcie Elmali i Korkuteli. Uprawiane są odmiany jednokolorowe m. in. takie jak ‘Ginger Gold’, ‘Golden Reinders’, ‘Red Chief’, ‘Jeromine’, ‘Fuji’ czy ‘Scarlet Spur’. Dużym odbiorcą tureckich jabłek jest Rosja, ale też kraje Afryki Północnej.
Odmiana Jeromine spotykana jest w tureckich sadach
Tekst i fot. J. Klepacz-Baniak