Fot. 2. Uprawa pomidorów w obiekcie szklarniowym o wysokości 4,5 m
Generalnym wykonawcą była firma Joost Kerklaan, a przy realizacji budowy uczestniczyła firma Technologie Szklarniowe Przemysław Gąsiorowski. Aby zwiększyć dostępność światła, wykorzystano szyby o szerokości 112 cm i długości 165 cm, zastosowano też wietrzniki trzypanelowe. Obiekty wyposażone są w pojedynczą kurtynę firmy Agro-Mag. Źródłem ciepła jest kotłownia miałowa, w której zainstalowano dwa piece, o łącznej mocy 5,9 MW. Do prac pielęgnacyjnych wykorzystywanych jest 8 wózków elektrycznych: dwa z firmy Maryniaczyk oraz sześć skonstruowanych przez ogrodnika. Do wykonywania zabiegów ochrony roślin stosowany jest automatyczny opryskiwacz belgijskiej firmy Bogaerts o pojemności zbiornika 200 l.
Pomidory w tym gospodarstwie uprawiane są w matach z wełny mineralnej (wykorzystywane raz w sezonie) Grotop Master firmy Grodan. W nawieo szerokości 3,2 m lokalizuje się 4 rzędy pomidorów, na wiszących rynnach (użytkowane z Holandii, firmy FormFlex), wysokość w ich najwyższym punkcie wynosi ok. 70 cm. Obiekty wyposażone są w dolne i górne rury grzewcze oraz pojedynczą wegetacyjną (fot. 3).
Fot. 3. Nad rynnami umieszczona jest pojedyncza rura ogrzewania wegetacyjnego
W tym sezonie producenci uprawiają pomidory odmian Torero F1 (0,6 ha), Foronti F1 (0,53 ha; fot. 4) oraz Tomimaru Muchoo F1 (0,37 ha). Produkcja prowadzona jest z pikówki zaszczepionej na podkładce Maxifort F1, zakupionej w firmie Grupa Producentów Rozsad Krasoń. Rośliny malinowej odmiany zostały ustawione na otworach w matach 4 stycznia (o 3 tygodnie wcześniej niż w roku ubiegłym), a wielkoowocowych odmian Torero F1 i Foront F1 – 15−17 stycznia br. Przebieg pogody wiosną sprzyjał w tym sezonie prawidłowemu
[NEW_PAGE]
Fot. 4. Intensywnie czerwone owoce odmiany Foronti F1
Pierwsze zbiory malinowego Tomimaru Muchoo F1 prowadzone były 6 marca, z kolei Torero F1 – 20 marca, a Foronti F1 – tydzień później. Z początkiem czerwca, kiedy odwiedziłam gospodarstwo, rośliny były w bardzo dobrej kondycji (fot. 5). Miały silne wierzchołki i było zrywane już szóste grono, nie występowały problemy z zawiązywaniem owoców. Generatywne rośliny odmiany Torero F1 prawidłowo zakwitły i zawiązywały owoce. Najczęściej wytwarzały 4 lub 5 owoców w gronie. Uprawą odmiany Foronti F1 ogrodnicy zajmują się od trzech lat (początkowo w próbie 3000 roślin). Mieszaniec ten, jak podkreślał Z. Rychter, sprawdza się w jego gospodarstwie. Dobrze utrzymuje zawiązki nawet przy niskiej intensywności światła. Na gronach z owocami przez cały sezon zakładane są plastikowe łuczki, zabezpieczające przed złamaniem się gron.
Fot. 5. Tak 6. czerwca br. prezentowały się rosliny posadzone na początku stycznia
Podlewanie roślin
Fot. 6. Nawadnianie realizowane jest w powiązaniu z natężeniem światła
By pobudzić rośliny do wzrostu wegetacyjnego, realizowane są krótsze cykle od standardowych. Minimalny czas przerwy między cyklami wynosi 3 godziny. Przy niskiej wilgotności oraz w sytuacjach, kiedy należy podnieść wilgotność maty, powinny być zastosowane krótsze ale częstsze cykle nawadniania – mówił Z. Rychter. Jak twierdzi specjalista Mieczysław Głaczkowski z firmy Azelis, odmiany pomidorów uprawianych w Tłokini Kościelnej, wymagają specjalistycznego nawożenia, które jest realizowane w oparciu o nawozy wieloskładnikowe Pioner NPK o zróżnicowanym składzie: Pioner NPK Makro Żółty (10-4-25+3,1 Mg), Pioner NPK Makro Czerwony (9-5-30+2,4 Mg) oraz
[NEW_PAGE]
Fot. 7. Pomidory są zbierane do skrzynek plastikowych i…
Fot. 8. … po przesortowaniu pakowane do pudeł kartonowych
Cena zbytu pierwszego kilograma standardowych owoców wynosiła 11 zł a malinowych 25 zł. Tymczasem, na początku czerwca cena tych pierwszych kształtowała się na poziomie 3 zł/kg, drugich – 5,8 zł/kg. Zbyt pomidorów ułatwia certyfikat GlobalGAP. Dojrzałe owoce są sprzedawane na rynki hurtowe w Kaliszu, Łodzi i Warszawie oraz za pośrednictwem firmy Vegex. Rośliny z roku na rok są ogławiane końcem sierpnia. Po zakończonej produkcji łodygi są dostarczane do sortowni odpadów.
Fot. 9. W każdym z obiektów wykorzystywane są tablice lepowe
tekst i zdjęcia: Anna Wilczyńska