Dział szkółkarski w centrach ogrodniczych cz. II

W pierwszej części tego artykułu Autor przedstawił ogólne informacje na temat znaczenia handlu materiałem szkółkarskim w centrach ogrodniczych na Zachodzie. Opisał, jakie powierzchnie przeznacza się pod dział szkółkarski, jaki jest tam asortyment i metody eksponowania roślin oraz ich nawadniania i cieniowania, a także poinformował o sposobach zachęcania nabywców do odwiedzin w tego typu placówkach. Poniżej — dalszy ciąg interesujących uwag na temat handlu detalicznego materiałem szkółkarskim (red.).
 
Nawierzchnie

W nowych centrach ogrodniczych wykonuje się je w dziale szkółkarskim prawie wyłącznie z kostki brukowej (fot. 1), na której ustawia się pojemniki z roślinami. Niekiedy powierzchnia działu szkółkarskiego poprzecinana jest chodnikami, z pozostawieniem przykrytych korą lub żwirem zagonów, na których ustawia się rośliny. Krawędź chodnika może być nieco podniesiona lub obniżona w stosunku do zagonów. W wielu, zwłaszcza starszych, centrach ogrodniczych nadal wykorzystuje się nawierzchnie asfaltowe. Dla obniżenia kosztów można też ułożyć nawierzchnię z kostki brukowej w bardziej reprezentacyjnych miejscach, najbliżej budynku, a w mniej uczęszczanych wykorzystać asfalt lub płyty chodnikowe. Te ostatnie będą jednak ograniczać poruszanie się pojazdami, np. wózkami widłowymi.


Fot. 1. W nowych centrach ogrodniczych nawierzchnie działów szkółkarskich wykonuje się zwykle z kostki brukowej (tu: centrum ogrodnicze E. Pudełka)

 

Wejścia

Do działu szkółkarskiego prowadzi zazwyczaj więcej niż jedno wejście, najczęściej z działu narzędzi ogrodowych, podłoży, roślin balkonoworabatowych czy mebli ogrodowych, rzadziej — z miejsc, w których sprzedaje się rośliny doniczkowe. Chodzi zwykle o zapewnienie płynności przechodzenia klientów od produktów przeznaczonych do wnętrz do tych oferowanych do dekoracji ogrodów.

W brytyjskim Gordale Garden Centre w Burton do działu szkółkarskiego można wejść przez kawiarnię, dział z podłożami, dział z roślinami balkonowymi lub bezpośrednio z parkingu. To ostatnie wejście działa jednak tylko w jedną stronę (fot. 2), gdyż centrum można opuścić wyłącznie przez strefę z kasami. Konieczne było także stworzenie jeszcze jednego przejścia do transportu wózków z parkingu do działu szkółkarskiego. Wielu klientów nie decyduje się bowiem na zabranie wózka przed wejściem do punktu sprzedaży i chce to zrobić dopiero później. Wspomniane przejście wykorzystywane jest wyłącznie przez pracowników i umożliwia także zaopatrzenie kawiarni.


Fot. 2. Jednokierunkowe przejście z parkingu do działu szkółkarskiego
w Gordale Garden Centre

 

Zaplecze

To miejsce stanowi zwykle zamknięcie działki z częścią szkółkarską centrum ogrodniczego, znajduje się na jego obrzeżach i jest lekko zamaskowane przed wzrokiem klientów. Lokalizacja zaplecza zależy od szerokości działki sąsiadującej z drogą dojazdową do centrum ogrodniczego. Gdy działka ta jest wąska i nieduża, zwykle pozostawia się wąski pas przejazdowy umożliwiający szybkie rozładowanie towaru na placu rozładunkowym, z którego wózki są transportowane do odpowiednich działów punktu sprzedaży.
W centrach ogrodniczych z ograniczoną powierzchnią dobrym rozwiązaniem jest kilka punktów rozładunkowych zlokalizowanych blisko drogi. Można wtedy przyjmować parę transportów równocześnie. Magazyn nie powinien być duży, ale ma stanowić jedynie miejsce przechowania produktów, które muszą być dostarczane większymi partiami. Oprócz punktu rozładunku, na zapleczu działu szkółkarskiego znajduje się zwykle miejsce do przechowywania roślin w zimie. Zazwyczaj jest to teren osłonięty żywopłotem i chroniony przed słońcem koronami drzew lub ciennikiem.

Wielu klientów kupuje rośliny do kompozycji balkonowych, centra ogrodnicze często świadczą usługi sadzenia takich roślin, a nawet dostarczają je do domu nabywcy. W takim przypadku można napotkać na zapleczu działu szkółkarskiego sektory podporządkowane imiennie pracownikom. Ustawia się tam wybrane przez klientów rośliny, z których wykonywane są kompozycje (fot. 3), gdy w punkcie sprzedaży jest najmniej nabywców — przeważnie tuż po otwarciu lub przed zamknięciem.


Fot. 3. Na zapleczu wykonuje się kompozycje z roślin wybranych przez klientów
(centrum ogrodnicze Kolle)

Na zapleczu często lokalizuje się także miejsce do kompostowania roślin, które nie nadają się do sprzedaży. Tam też umieszcza się kontenery na odpadki drewniane (np. fragmenty jednorazowych palet) i z tworzywa sztucznego, narzędziownie bądź małe szklarnie do przesadzania roślin.

Pracownicy

Według danych ośmiu zachodnioeuropejskich centrów ogrodniczych (z Niemiec, Holandii i Szwajcarii) wybudowanych w latach 2000–2004, stały pracownik przypadał najczęściej na około 150–240 m2 całkowitej powierzchni sprzedaży. Liczba zatrudnionych decyduje z kolei o koniecznej powierzchni przeznaczonych dla nich pomieszczeń socjalnych.

We wspomnianych 8 placówkach kasa (fot. 4) przypadała zwykle na 1927–2473 m2 całkowitej powierzchni sprzedaży, ale liczba tych punktów bardzo się różniła w poszczególnych centrach.


Fot. 4. W centrach ogrodniczych na Zachodzie kasa przypada zwykle na ok. 2–2,5 tys. m2 powierzchni sprzedaży

 

System informowania klientów

Celem systemu informacyjnego jest przejrzysty dla kupujących podział powierzchni sprzedaży. Punkt informacyjny jest często umieszczany w środku centrum ogrodniczego, ale na przykład w centrum ogrodniczym Squires & Co Ltd w Twickenham w Wielkiej Brytanii punkt taki zlokalizowano na zewnątrz i składa się on z kilku tablic informacyjnych umieszczonych na planie okręgu i otoczonych żywopłotem. Każda tablica ma kolor, który odnosi się do określonego asortymentu produktów. Dodatkowo, nad tablicami zamontowano tego samego koloru chorągiewki, które łatwo można dostrzec z daleka. Podobne chorągiewki znajdują się przy poszczególnych sektorach działu szkółkarskiego. Często w punkcie informacyjnym zlokalizowana jest pomalowana na atrakcyjny kolor drewniana altana, w której dyżuruje pracownik centrum. Zwykle osoba ta może się kontaktować telefonicznie z działami sprzedaży oraz biurem.

 

Prezentacje i promocje

W dziale szkółkarskim centrum ogrodniczego odbywa się wiele promocji oraz akcji marketingowych mających skłonić klientów do zakupów. Przykładem mogą być akcje prowadzone przez niemieckie centrum ogrodnicze Pflanzen Klle pod hasłem: „Nawozić poprawnie (wspólnie z jedną z firm produkujących nawozy) czy „Sadzenie i cięcie róż. Każda trwała tydzień i miała spopularyzować znajomość centrum ogrodniczego, zachęcić nabywców do częstszych odwiedzin tego punktu sprzedaży oraz zwiększyć w nim obroty.

W realizacji podobnych prezentacji (fot. 5) pomagają często szkółkarze. Na przykład niemiec
ka szkółka Ahlers z Ammerlandu pomagała w tworzeniu w centrach ogrodniczych tzw. ogrodów tematycznych, w których demonstrowano rośliny, modne pojemniki i meble ogrodowe, dzieła sztuki i dekoracje florystyczne. Celem było nie tylko pokazanie modelowego rozwiązania, ale również stworzenie scenerii dla zakupów i oddziaływanie w ten sposób na zmysły klientów.


Fot. 5. Ogród modelowy w stylu śródziemnomorskim w Gordale Garden Centre

Pierwszy taki ogród stworzono w 1999 r. Wcześniej o projekcie zawiadamiano klientów za pomocą ulotek i materiałów informacyjnych dostarczonych przez szkółkę. Budowa ogrodu trwała około 6 godzin, a ekspozycję — zmieniającą się w kolejnych okresach sprzedaży — pokazywano przez rok. Składała się z asortymentu podstawowego (roślin ze szkółki Ahlers) i 1–3 dodatkowych artykułów wybranych przez właścicieli centrum. Jak oczekiwano, klienci kupowali prezentowane produkty i konieczne było ich ciągłe uzupełnianie. Wspomniana szkółka wspiera też centra ogrodnicze poprzez dostarczanie zdjęć ekspozycji zrealizowanych w gospodarstwie. Aby centrum pozostało interesujące dla klientów, zaleca się zmianę prezentacji co miesiąc. Powinna ona zajmować co najmniej 20–40 m2.

Szkółka Ahlers zrealizowała dotychczas ogrody: białoniebieski, z okazji Halloween, adwentowy i bożonarodzeniowy. Inna niemiecka szkółka — zu Jeddeloh, również z Ammerlandu — stworzyła ogrody tematyczne pod nazwą Botanico, składające się z kilku projektów (m.in. „zimowy czarodziej”, „ogród wiejski”, „ogród wschodni”, „ogród adwentowy”), do których realizacji posłużyły drzewa i krzewy ozdobne oraz byliny w pojemnikach 1–10litrowych. Uzupełnieniem były ekskluzywne rośliny „soliterowe”.

 

Sezonowość sprzedaży

Najwięcej zakupów klienci robią wiosną. Mimo że większość roślin do ogrodu jest oferowana w pojemnikach, kupujący świadomie odkładają zakupy do wiosny, gdy materiał szkółkarski prezentuje się najatrakcyjniej. Ze względu na urlopy, o wiele mniejsze znaczenie dla sprzedaży ma sezon letni, podobnie jak jesień. Dąży się jednak do rozpoczynania sezonu sprzedaży jak najwcześniej wiosną i kończenia późną jesienią. Coraz częściej oferuje się także rośliny zimą w nieogrzewanej szklarni, np. w holenderskiej sieci centrów ogrodniczych Intratuin. W tych placówkach dział szkółkarski umieszczono w szklarniach (fot. 6) o wysokości 4,5 m (w najwyższym miejscu nawet 8,42 m) wyposażonych w wietrzniki dachowe. Takie rozwiązanie zapewnia pracownikom korzystne warunki pracy, produktom — efektowniejszą prezentację zimą, a klientom — uniezależnienie zakupów od pogody.


Fot. 6. W centrum ogrodniczym sieci Intratuin dział szkółkarski umieszczono
w szklarniach o wysokości 4,5 m

Temu ostatniemu celowi służą też zadaszone drogi (fot. 7) na terenie działu szkółkarskiego, umożliwiające zakupy także przy brzydkiej pogodzie.


Fot. 7. Zadaszone przejścia w dziale szkółkarskim brytyjskiego centrum ogrodniczego
Blooms of Bressingham

Related Posts

None found

Poprzedni artykułWolne od wirusów i…
Następny artykułORYGINALNOŚĆ POD OCHRONĄ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.