Warsztaty z integrowanej ochrony pomidora szklarniowego

31 marca w Łaszkowie k. Kalisza w Wielkopolsce firma Syngenta zorganizowała warsztaty dla producentów pomidorów szklarniowych. Wojciech Juńczyk reprezentujący ten koncern informował, że w tym sezonie ze względu na łagodną zimę wielu producentów wcześnie rozpoczęło produkcję pomidora w szklarniach, jednak ze względu duży deficyt światła, jaki występował w drugiej połowie grudnia i na początku stycznia, rośliny miały trudny start.
Chcąc zapobiec ich wybiegnięciu producenci utrzymywali dość długo niską temperaturę, co ograniczało wzrost roślin.

Ponadto w większości obiektów znacznie wcześniej niż w latach ubiegłych zaczęły pojawiać się szkodniki, między innymi przędziorek i mączlik. 
 
Podczas spotkania informowano o biologicznych metodach ich zwalczania. Szczegółowe informacje w tym zakresie przekazywała Caroline van den Hoek z Holandii, specjalizująca się w biologicznej ochronie roślin. Podkreślała, że podstawą biologicznej ochrony jest zaobserwowanie pojawiania się pierwszych szkodników w szklarni po przezimowaniu. Tylko wczesne ich wykrycie pozwala osiągnąć sukces w zwalczaniu biologicznym. W przypadku ich masowego wystąpienia metody biologicznego zwalczania mogą okazać się niewystarczające i niezbędne jest wówczas zastosowanie zabiegów chemicznych.

Wojciech Juńczyk (Syngenta) i Caroline van den Hoek z Holandii
 
Prelegentka zobrazowała, ile szkodników i w jakim tempie pojawia się na roślinach i porównała te dane z możliwościami, jakie daje wprowadzenie owadów pożytecznych. Wskazywała, że teoretycznie szanse metod biologicznego zwalczania szkodników są duże, ale potrzeba doświadczenia, żeby je umiejętnie wykorzystywać. Do zwalczania przędziorka chmielowca (Tetranychus urticae) polecała aktywnego drapieżcę tego szkodnika – Phytoseilus persimilis oferowanego w formie produktu PhytoLine p. Informowano, że drapieżca ten dobrze się sprawdza w polskich warunkach w marcu i kwietniu, kiedy jeszcze nie występują zbyt wysokie temperatury. 

Rafał Alfut z firmy Syngenta

Natomiast produkt MacroLine p., zawierający pożytecznego drapieżcę – Macrolophus pygmaeus, który żywi się mączlikiem, skośnikiem, przędziorkami, gąsienicami, miniarkami i mszycami – do swojego rozwoju wymaga wyższej temperatury i jego namnażanie w szklarni trwa dłużej. Dlatego Caroline van den Hoek polecała, żeby wykorzystywać go w później. Ponadto przekazywała, że po introdukcji Macrolophus pygmaeus, jeśli nie ma jeszcze wystarczająco dużo szkodników, należy dokarmiać drapieżcę produktem Bugfood E, dzięki czemu drapieżca utworzy odpowiednią liczbę osobników do walki ze szkodnikami. Dokarmianie drapieżcy wcale nie jest łatwe. Prelegentka wskazywała w jakich terminach uprawy – na jakich częściach rośliny należy wykładać pożywienie.

 
Ponadto podczas spotkania omówiono zasady wprowadzania do szklarni Encarsia formosa – drapieżcę, który pasożytuje larwy mączlika. Encarsia jest oferowana przez firmę Syngenta w postaci produktu EncarLine f. Jego aplikacja polega na rozwieszaniu na roślinach kartoników z larwami mączlika spasożytowanymi przez E. formosa. Po introdukcji drapieżca opuszcza larwy żywiciela i jest gotowy do zasiedlania kolejnych.

Kartonik z larwami Encarsia formosa
 
Podczas spotkania informowano, jak sprawdzić czy drapieżcy spełniają swoją rolę. Do monitoringu szkodników oraz owadów pożytecznych wykorzystano praktyczną lupę, którą wystarczy podłączyć do komputera i można obraz z liści obserwować w dużym powiększeniu (ok. 200 x) na monitorze. W. Juńczyk informował, że koszt zakupu takie urządzenia to wydatek 300 zł, ale dzięki niemu można dobrze zaobserwować w jakim stadium znajdują się szkodniki i czy pożyteczni drapieżcy spełniają swoją rolę.

 

Lupa podłączona do komputera pozwala na dokładny monitoring szkodników i pracy pożytecznych drapieżców

 

Tekst i fot: Aleksandra Andrzejewska, redakcja „Warzywa”

Related Posts

None found

Poprzedni artykułTylko 41 proc. rolników otrzymujących dopłaty ubezpiecza uprawy
Następny artykułPlac kwiatowy na przebudowywanym rynku Katowic otwarty

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.