BĘDZIE WIĘCEJ NOWYCH ODMIAN

    Gospodarstwo INSAD Prusy powstało w 1995 roku po przekształceniu go z Sadowniczego Zakładu Doświadczalnego Prusy (należącego do Instytutu Sadownictwa i Kwiaciarstwa) w prywatną spółkę. Współwłaścicielem tego gospodarstwa jest Jan Krzewiński (fot. 1). W prowadzeniu szkółek i sprzedaży pomaga mu syn Wojciech, absolwent Szkoły Głównej Handlowej. W 164-hektarowym gospodarstwie produkuje się rocznie około 150 000 drzewek owocowych, głównie jabłoni, choć jeszcze kilka lat temu liczba ta była znacznie większa. Równocześnie właściciele starają się oferować te odmiany i podkładki, które wcześniej sprawdziły się w uprawie towarowej w przeznaczonej pod sad części gospodarstwa.


    Fot. 1. Jan (po prawej) i Wojciech Krzewińscy


    Odmiany


    Jak uważa Jan Krzewiński, przez najbliższe kilka lat, kiedy sadownicy będą realizowali inwestycje w gospodarstwach wykorzystując środki pomocowe z UE, można liczyć na stosunkowo duże zapotrzebowanie na materiał szkółkarski. Po tym jednak okresie prawdopodobnie popyt na drzewka owocowe zmaleje. Trudno również zakładać, że uda się dużą część z produkowanego w Polsce materiału sadowniczego sprzedać na zachód Europy. Mniejsza produkcja w szkółce to także większa pewność sprzedaży wyprodukowanego materiału, łatwiej również w tym przypadku wyprodukować drzewka wysokiej jakości.


    Do niedawna w produkcji szkółkarskiej jabłoni dominował tu 'Ligol’. W ostatnich jednak latach obserwuje się stopniowe nasycenie rynku owocami tej odmiany, maleje, w efekcie, zapotrzebowanie na jej drzewka.


    W tym roku znacznie zwiększono produkcję drzewek późnych odmian, a właściwie ich wcześ­nie dojrzewających sportów — odmiany 'Brae­burn’ (fot. 2) i 'Fuji’ (Beni Shogun® — fot. 3). Jan i Wojciech Krzewińscy uważają, że sporty 'Fuji’ mogą stać się popularne wśród polskich sadowników, a ich słodkie owoce powinni zaakceptować konsumenci. Inny czerwony sport tej odmiany od kilkunastu lat rośnie również w gospodarstwie w Prusach (fot. 4).



    Fot. 2. Owoce odmiany 'Braeburn’ od kilku lat produkowane są
    w sadzie gospodarstwa Insad Prusy



    Fot. 3. Beni Shogun® to interesujący wcześnie się wybarwiający sport 'Fuji’



    Fot. 4. Czerwony sport 'Fuji’ uprawiany w gospodarstwie w Prusach


    Według J. Krzewińskiego, nadal jest zapotrzebowanie na jabłka o żółtej lub zielonej skórce, za które sadownicy w ostatnich latach uzyskiwali najwyższe ceny. Do odmian o takich owocach zaliczane są 'Golden Delicious Reinders’ i 'Mutsu’. Ta ostatnia sprawdza się w rejonie Prus znacznie lepiej niż 'Golden Delicious Reinders’, owoce mają bardziej zieloną skórkę, mniejszą podatność na ordzawianie się i lepsze parametry przechowalnicze. Jabłka 'Mutsu’ są ponadto mniej wymagające co do wilgotności względnej powietrza w chłodni — nawet przy mniejszej wilgotności nie mają tak dużej ususzki, jak owoce odmiany 'Golden Delicious’ i jego sportów.


    W gospodarstwie J. Krzewińskiego ocenia się również przydatność do uprawy nowych odmian jabłoni, krajowego i zagranicznego pochodzenia, takich jak: 'Askolda’, Golin®, 'Teremok’, 'Twenty One’ oraz grusz: 'Czeremszyna’, 'Złotoworocka’, 'Stryjska’, 'Wyżnica’ i inne. Wiele z nich zapowiada się obiecująco, trudno jednak powiedzieć, czy uda się je wprowadzić na rynek. Według szkółkarza, można myśleć o wprowadzaniu na rynek nowej odmiany, gdy wyróżnia się ona wyraźnie spośród tych uprawianych dotychczas — jej owoce cieszą się popytem, koszty produkcji są niewielkie i coroczny plon wynosi minimum 40 t/ha.


    Podkładki dla jabłoni


    Większość drzewek jabłoni produkuje się na 'M.9′, w matecznikach są również inne podkładki, polskiej hodowli — 'P 2′, 'P 22′ i 'P 60′.


    Według W. Krzewińskiego, podkładka 'P 22′ jest bardzo dobra dla odmian 'Rubin’, 'Bohemia’, a nawet 'Mutsu’ i 'Gloster’. Szkółkarz podkreśla, że prowadzenie drzew zaokulizowanych na tej podkładce nie sprawia w sadzie problemów. Słabszy wzrost drzew na tej podkładce powoduje, że mniejsze są problemy z prowadzeniem drzew, ochroną roślin, cięciem, zbiorem, i lepsze jest wybarwienie owoców. Drzewka na niej kupują jednak tylko najlepsi sadownicy, którzy dysponują dobrymi glebami, od razu budują rusztowanie i mają możliwość nawadniania uprawy. 


    Na podkładce 'P 60′ dobrze sprzedaje się 'Ligol’. Rośnie na niej trochę silniej niż na 'M.9′, ale słabiej niż na 'M.26′, lepiej jednak niż na podkładkach z grupy M wybarwiają się na 'P 60′ jego owoce. 'P 60′ sprawdza się szczególnie w uprawie na słabych glebach.


    Drzewka


    W gospodarstwie dominuje produkcja jednorocznych okulantów jabłoni (fot. 5). Jeśli mają wysoko wyprowadzoną koronę z kilkoma pędami bocznymi, są, według właścicieli, lepsze od drzewek dwuletnich z jednoroczną koroną, gdyż dużo lepiej przyjmują się po posadzeniu w sadzie. Mają młodszy system korzeniowy, który łatwiej się regeneruje. Produkcja takiego materiału jest także znacznie tańsza i mniejsze są koszty założenia sadu z takich drzewek. W przyszłości trzeba będzie prawdopodobnie przejść jednak na produkcję drzewek dwuletnich (fot. 6) ze szczepienia zimowego w ręku, gdyż coraz większe jest zapotrzebowanie na taki materiał — uważa Wojciech Krzewiński.



    Fot. 5. W szkółce wciąż jeszcze dominuje produkcja jednorocznych okulantów



    Fot. 6. Dwuletnie drzewka z jednoroczną koroną,
    które będą miały coraz większy udział w produkcji szkółkarskiej tego gospodarstwa


    Dla wyprodukowania okulantów dobrej jakoś­ci konieczne jest opryskiwanie drzewek regulatorami wzrostu oraz kilkakrotne uszczykiwanie górnych liści. Aby jednak po zastosowaniu Arbolinu 036 SL uzyskać zadowalający efekt, trzeba zabieg przeprowadzić w słoneczny i ciepły dzień. Po użyciu tego regulatora wzrostu należy podlać drzewka. W prowadzonych w szkółce doświadczeniach zaobserwowano, że dawkę Arbolinu 036 SL powinno się dostosować do każdej odmiany. Efektem ubocznym stosowania wysokich dawek tego regulatora wzrostu może być niewielkie żółknięcie liści i zahamowanie ich wzrostu przez kilka dni. Bezpośrednio przed opryskiwaniem drzewek Arbolinem 036 SL warto uszczykiwać górne liś­cie.
    W gospodarstwie tym szkółkarze starają się wyprowadzać koronę jednorocznych okulantów na wysokości 80–90 cm. Tak wysokie wyprowadzenie korony powoduje, że na drzewku jest średnio o 3 lub 4 pędy mniej niż na drzewku z koroną rozpoczynającą się 10 cm niżej. Wysokiego wyprowadzania korony, jak mówią szkółkarze, wciąż nie docenia wielu sadowników, mimo że po posadzeniu drzewek z nisko usytuowanym pierwszym piętrem korony będą musieli najniższe gałęzie wyciąć w roku owocowania.


    Wykopywanie i przechowywanie drzewek


    Do wykopywania drzewek używa się w Prusach ciągnika szczudłowego wyprodukowanego w 1981 roku. Na ciągniku tym montuje się specjalny pług (fot. 7), którym za jedym razem wykopuje się dwa rzędy drzewek (przy mocy ciągnika 60 KM).



    Fot. 7. Ciągnik szczudłowy z aktywnymi lemieszami
    pozwala wykopywać dwa rzędy drzewek równocześnie


    W pługu tym zastosowano aktywne lemiesze, które zostały skonstruowane w Zakładzie Mechanizacji ISK w Skierniewicach.


    Drzewka po wykopaniu są sprzedawane bezpośrednio ze szkółki albo umieszczane w chłodni. Chłodnia pozwala uniezależnić się od pogody i sprzedawać drzewka od października do maja. Drzewka układane są „na płasko” w paletach szkółkarskich wykonanych według pomysłu J. Krzewińskiego (fot. 8).



    Fot. 8. Skrzyniopalety szkółkarskie przed umieszczeniem
    w nich drzewek



    Fot. 9. Drzewka w chłodni układane są „na płasko” w paletach szkółkarskich


    Przechowywane są z odkrytym systemem korzeniowym, co jest możliwe dzięki zamontowanym w komorze mikrozraszaczom. W chłodni utrzymuje się temperaturę –0,5oC, co powoduje, że woda ze zraszaczy czasem zamarza na drzewkach. W takiej jednak temperaturze wolniej rozwijają się grzyby patogeniczne.

    Related Posts

    None found

    Poprzedni artykułEUROPEJSKIE PERSPEKTYWY DLA POLSKICH POMIDORÓW
    Następny artykułW TROSCE O PRZEJRZYSTOŚĆ RYNKU

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Wpisz treść komentarza
    Wpisz swoje imię

    ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.