HORTI EXPO – SKROMNY JUBILEUSZ

    W tym roku (15–17 kwietnia) Międzynarodowe Targi Rolno-Ogrodnicze Horti Expo obchodziły jubileusz dziesięciolecia. Pierwsze sześć edycji tej imprezy miało miejsce na terenie SGGW, a ostatnie cztery — na warszawskim rolno-spożywczym rynku hurtowym w Broniszach. Zmiana lokalizacji miała zainteresować targami ogrodników, z których wielu pojawia się na rynku hurtowym. Niewiele to jednak pomogło. Kolejne edycje przyciągają coraz mniej wystawców, a głównymi odbiorcami stają się warszawiacy, których na targi przyciąga wiosenny kiermasz ogrodniczy. Szkoda, że jubileusz jedynych polskich targów z ogrodnictwem w nazwie wypadł bardziej niż skromnie.

    Mimo że oficjalnie w katalogu targowym znalazło się około 135 wystawców z 5 krajów, ogrodnicy nie mieli zbyt wiele do obejrzenia, a wystawcy narzekali na brak zainteresowania. W pierwszym dniu targi — poza ceremonią otwarcia — świeciły raczej pustkami (fot. 1, 2). W części hali poświęconej ogrodnictwu prezentowały się głównie firmy oferujące wyposażenie szklarni, nawozy oraz podłoża ogrodnicze. W przeważającej części były to jednak przedsiębiorstwa pojawiające się na Horti Expo od lat, zwykle z siedzibami w okolicach Warszawy. Tym wystawcom targi dały możliwość spotkania się z własnymi klientami. Tylko dwie firmy pokazały w Warszawie materiał wyjściowy do profesjonalnej produkcji roślin ozdobnych (frezje, alstremerie, goździki oraz gerbery), zabrakło dostawców podobnych produktów dla warzywnictwa oraz sadownictwa. Owoce można było zobaczyć na stoiskach grupy producenckiej Sun-Sad, Związku Sadowników Polskich oraz Instytutu Sadownictwa i Kwiaciarstwa ze Skierniewic.




    Fot. 1, 2. Otwarcie jubileuszowych targów Horti Expo i niewielkie zainteresowanie zwiedzających w pierwszym dniu


    Organizatorzy — Międzynarodowe Centrum Targowe Sp. z o.o., WRSRH Bronisze, Stowarzyszenie Naukowo-Techniczne Inżynierów i Techników Ogrodnictwa (SITO), Stowarzyszenie Naukowo-Techniczne Inżynierów i Techników Rolnictwa (SITR), Wydawnictwo Hortpress oraz mazowiecki Ośrodek Doradztwa Rolniczego — przygotowali dla zwiedzających kilka seminariów. Pierwsze z nich dotyczyło sposobów przechowywania oraz prezentacji cebul kwiatowych w punktach sprzedaży detalicznej, drugie — podsumowania sytuacji polskiego ogrodnictwa po wejściu do Unii Europejskiej. Obydwie prezentacje skupiły jednak zaledwie po kilkunastu słuchaczy (fot. 3).



    Fot. 3. W tym roku nawet seminaria nie skusiły wielu słuchaczy


    Mieszkańców Warszawy i Mazowsza przyciągają do Bronisz, oprócz kiermaszu (fot. 4), rozrastające się Targi agroturystyczne, pokazy obrzędów ludowych oraz kiermasz sztuki ludowej (fot. 5), żywności tradycyjnej oraz regionalnej. Z produktów branży ogrodniczej do degus­tacji przygotowano suszone owoce — jabłka, gruszki, czereśnie, aronie, porzeczki, maliny — z firmy „AWB” Aliny i Wacława Beclów z Handzlówki w gminie Łańcut. Większość surowców właściciele kupują, a tylko część pochodzi z własnych plantacji. W. Becla chciałby rozwinąć produkcję suszów z owoców ekologicznych (o takie produkty pytają handlowcy z UE). Ogrodniczym akcentem były także tłoczone soki owocowe z gospodarstwa Krzysztofa Maurera z Łącka.



    Fot. 4, 5. Kiermasz ogrodniczy oraz sztuka ludowa i tradycyjna żywność — przyciągnęły do Bronisz warszawiaków

    Related Posts

    None found

    Poprzedni artykułWOKÓŁ PASZPORTÓW ROŚLIN
    Następny artykułNAGRODA GOSPODARCZA PREZYDENTA RP DLA „SĄDECKIEGO BARTNIKA”

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Wpisz treść komentarza
    Wpisz swoje imię

    ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.