’M.9′ I CO DALEJ?

    Nowe odmiany i podkładki drzew owocowych wymagają zazwyczaj kilkunastu lat wnikliwych obserwacji w celu określenia współzależności w różnych kombinacjach oraz przystosowania do określonych warunków siedliskowych. Te zagadnienia są od lat tematem wielu prac badawczych.

    Z East Malling


    Wiele typów podkładek wegetatywnych dla jabłoni wyselekcjonowano w szkółkach europejskich jeszcze przed rokiem 1900. Bogactwo podkładek utrudniało identyfikację poszczególnych klonów i określenie ich wartości. Dopiero prace profesora Ronalda Hattona w Stacji Doświadczalnej East Malling (Anglia) na początku XX w. doprowadziły do sklasyfikowania najcenniejszych podkładek — wyodrębniono wówczas 24 typy. Obecnie każdy z nich oznaczony jest literą M i cyfrą arabską, np. 'M.4′ lub 'M.7′.


    Podstawową podkładką dla jabłoni w Europie Zachodniej jest, od mniej więcej 40 lat, 'M.9′ — jedyna, która pozostała w masowej produkcji spośród wszystkich podkładek Hattonowskich. W niektórych krajach udział 'M.9′ w produkcji drzewek jabłoni dochodzi do 90%. 'M.9′ jest od lat znana również polskim szkółkarzom i sadownikom. Długo jednak nie można było przekonać się o jej wartości, ze względu na dość niski kiedyś poziom agrotechniki w sadach, a także powszechny niedobór podkładek w szkółkach. Mimo to w latach powojennych znane były przykłady dobrych sadów z drzewami na 'M.9′ — jednym z nich był sad założony przez prof. Stanisława Zaliwskiego w Górnej Niwie koło Puław.


    Interesujące było także wykorzystywanie 'M.9′ jako wstawki skarlającej i takie sadzenie drzewek, żeby większa część wstawki znalazła się w glebie, co dawało temu fragmentowi możliwość ukorzenienia się (metoda ta została opracowana przez Zygmunta Popłonikowskiego szkółkarza i sadownika z Wrzącej koło Sieradza). Drzewa o podwójnym, wegetatywnogeneratywnym (wstawka i podkładka w glebie) systemie korzeniowym były lepiej „zakotwiczone” w glebie, bardziej wytrzymałe na mróz i mniej wrażliwe na suszę niż drzewa na podkładce 'M.9′ lub z niezagłębioną w glebie wstawką tej podkładki.



    Dlaczego 'M.9′?


    Znaczenie podkładki 'M.9′ w Polsce zaczęło zdecydowanie rosnąć dopiero w 2. połowie lat 80. ub. wieku wraz z rozwojem kontaktów z sadownictwem zachodnioeuropejskim. Jest to teraz najważniejsza w Polsce podkładka w produkcji drzewek jabłoni.


    Najważniejsze zalety drzew na 'M.9′ to karłowy wzrost i wysoka plenność. Rozmiary tych drzew są dostosowane do większości polecanych systemów prowadzenia jabłoni. Drzewa na 'M.9′ wcześnie wchodzą w okres owocowania i, mimo wysokich plonów, wydają jabłka o większej masie niż na wielu innych podkładkach. W a d y podkładki 'M.9′ to kruchość korzeni i słabe zakorzenienie się, podatność na zarazę ogniową i guzowatość korzeni, mała lub średnia wytrzymałość na mróz, dość trudne rozmnażanie się przez odkłady oraz wrażliwość na bawełnicę korówkę.


    Z tego powodu od kilkudziesięciu lat szczególnym wyzwaniem dla hodowców jest uzyskanie nowych podkładek, które będą mieć korzystne cechy 'M.9′ i jednocześnie będą pozbawione jej wad.



    Hodowla na świecie


    James Cummins i Herb Aldwinckle — znani amerykańscy hodowcy podkładek — oszacowali, że w jednej z najlepszych kombinacji krzyżówkowych — 'Robusta 5′ 'M.27′ — ze 100 000 roślin populacji wyjściowej po 5 etapach selekcji pod kątem łatwości rozmnażania, wytrzymałości na mróz, odporności na zgniliznę pierścieniową podstawy pnia, zarazę ogniową i bawełnicę korówkę pozostanie tylko ok. 200 roślin. Spośród nich można wyselekcjonować zaledwie 1 podkładkę, która będzie wykazywać siłę wzrostu 'M.9′ i jej zdolność wczesnego indukowania owocowania u zaszczepionych odmian. Dane tych autorów świadczą o dużym stopniu trudności w hodowli podkładek jabłoni metodami konwencjonalnymi, choć postęp w tej dziedzinie jest wyraźny.



    Polskie prace hodowlane


    W Polsce program hodowli podkładek jabłoni został opracowany przez prof. Stanisława Zagaję w Instytucie Sadownictwa w Skierniewicach w latach 50. ub. wieku. W pierwszych krzyżowaniach wykorzystywano przede wszystkim dwie podkładki — 'M.9′ i 'M.4′.
    Z populacji siewek pochodzących od 'M.9′ i odmiany 'Antonówka Zwykła’ wyselekcjonowano podkładki 'P 2′ i 'P 22′ (fot. 1), które znajdują się w wielu polskich oraz zagranicznych szkółkach i sadach, a także zostały wykorzystane w dalszych krzyżowaniach.



    Fot. 1. Drzewa silnie rosnącej odmiany 'Rubin’ na podkładce 'P 22′


    W ocenie sadowniczej znajdują się już kolejne podkładki polskiej hodowli. Włączono je również do badań w Katedrze Sadownictwa SGGW, które są prowadzone w Wilanowie na glebie typu mady. W jednym z doświadczeń ocenia się przydatność 19 podkładek dla silnie rosnącej odmiany 'Rubin’ (fot. 2). Uzyskane wyniki wskazują, że drzewa tej odmiany na niektórych typach podkładek rosną słabiej i plonują obficiej niż na podkładce standardowej 'M.9′ EMLA, a jednocześnie wydają owoce wysokiej jakości (tabela). Jak dotąd, za najbardziej obiecujące można uznać podkładki 'P 16′, 'P 22′, 'P 59′, 'P 63′ i 'P 65′. Mogą one również stanowić alternatywę dla 'M.9′ w sadach założonych na najlepszych glebach, czyli żyznych, ciepłych, głębokich, przepuszczalnych i dostatecznie wilgotnych.



    Fot. 2. Drzewa odmiany 'Rubin’ na różnych podkładkach
    w doświadczeniu w Wilanowie


    Wzrost i owocowanie drzew jabłoni 'Rubin’ (na różnych podkładkach)
    posadzonych wiosną 2001 roku


    * 'M.9′ = 100%

    Related Posts

    None found

    Poprzedni artykułWYNIKI OCENY POLOWEJ MATERIAŁU SZKÓŁKARSKIEGO
    Następny artykułNAJWIĘKSZY RYNEK HURTOWY ŚWIATA (CZ. II)

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Wpisz treść komentarza
    Wpisz swoje imię

    ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.