Dni Otwarte firm oferujących materiał wyjściowy do dalszej produkcji roślin balkonowo-rabatowych stały się już w Polsce tradycją. Taka forma prezentacji oferty cieszy się popularnością, gdyż pozwala zainteresowanym obejrzeć "katalog na żywo" (pokazy kwitnących roślin to podstawowy element Dni Otwartych), a często zapoznać się także z informacjami uprawowymi.
Do wiosennego zestawu tego typu imprez dołączyła swą Vitroflora, która 8 i 9 czerwca gościła w Łochowie k. Bydgoszczy około 400 zwiedzających. Atrakcją dla tych ostatnich była nie tylko bardzo bogata i różnorodna ekspozycja roślin (fot. 1), ale również, uruchomiona pod koniec ubiegłego roku, szklarnia, gdzie ukorzeniane są sadzonki.
 |
Wśród demonstrowanych roślin szczególnym zainteresowaniem cieszyły się — z jednej strony — pelargonie, których wzrost sprzedaży w ostatnim sezonie dyrektor Vitroflory, Tomasz Michalik, ocenia na 40% w porównaniu z poprzednim rokiem, a z drugiej — niepospolite ciekawostki. Pierwszą grupę reprezentowała, między innymi, odmiana 'Praludium’ Pelargonium x hortorum (syn. P. zonale) wyróżniająca się wyjątkowo okazałymi kwiatami (fot. 2).
 |
Tę drugą — na przykład nowa diascja (Diascia vigilis) 'Lilac Belle’, o biało-różowych kwiatach (fot. 3).
 |
Spośród nowości uwagę zwracała ponadto seria Petticoat niecierpka nowogwinejskiego, która odznacza się średnią siłą wzrostu, ale wczesnym kwitnieniem i dużymi kwiatami (fot. 4).
 |
Urozmaicono też ofertę rozmnażanych wegetatywnie werben, między innymi o odmianę 'Pink Parfait’, o ciekawych, biało-różowo-karminowych kwiatostanach, z ciemnym „środkiem” i jaśniejszym brzegiem. Interesująco prezentowały się również kaskadowe lobelie, w tym 'Azuro’, o kwiatach lilaniebieskich (fot. 5). Nie zabrakło, rzecz jasna, petunii o zwisających pędach (popyt na nie T. Michalik ocenia jako stabilny), wśród których w Vitroflorze zwraca się zawsze uwagę na dwubarwną serię Vitrotunia, z purpurowo-białą odmianą 'Evita’. Serię tę wyselekcjonowano w Łochowie, ale obecnie jest ona własnością zagranicznej firmy.
 |
Wysoko ocenił pokazy w Łochowie Jürgen Zwiehoff, przedstawiciel niemieckiej firmy Dümmen, którego zaproszono do wygłoszenia — towarzyszących Dniom Otwartym — wykładów na temat uprawy niecierpka nowogwinejskiego oraz pelargonii. Sądzę, że inni przybysze także byli usatysfakcjonowani.
