Rzodkiewka ma niewielkie potrzeby, a ze względu na krótki okres uprawy można ją produkować kilkakrotnie w ciągu roku - również w lecie - pod warunkiem dobrania odpowiedniej odmiany. Jednak najlepsze efekty uzyskuje się uprawiając ją wiosną i jesienią.
Rzodkiewka ma niewielkie potrzeby, a ze względu na krótki okres uprawy można ją produkować kilkakrotnie w ciągu roku — również w lecie — pod warunkiem dobrania odpowiedniej odmiany. Jednak najlepsze efekty uzyskuje się uprawiając ją wiosną i jesienią. | ||
Roślina mało wymagająca | ||
– Temperatura. W czasie kiełkowania rzodkiewka znosi temperaturę powietrza około 2–3oC, ale najlepiej wschodzi przy 10–12oC. Jej siewki wytrzymują nawet –4oC. Optymalna temperatura podłoża wynosi 10–14oC. Zgrubienie rzodkiewki formuje się podczas pierwszych dwóch tygodni po wschodach. Nawet w bardzo słoneczne dni w tym czasie temperatura nie powinna przekroczyć 16oC — zaleca się więc deszczowanie upraw gruntowych, cieniowanie i wietrzenie tuneli oraz szklarni. W dni pochmurne rzodkiewce wystarcza 8–12oC. Różnica temperatury między dniem a nocą powinna wynosić 3–4oC. Ponieważ gleba stygnie znacznie wolniej niż powietrze, nawet duże wahania temperatury jesienią nie są niebezpieczne dla rzodkiewki, podobnie jak krótkotrwałe przygruntowe przymrozki. – Wilgotność ma większe znaczenie niż temperatura. Przez cały okres uprawy wymagana jest wilgotność utrzymująca się na stałym poziomie 65–75% polowej pojemności wodnej (ppw). Przesuszenie podłoża po wysiewie opóźnia wschody i powoduje zamieranie kiełków. W zbyt wilgotnym nasiona łatwo się zaparzają lub gniją, a młode pędy giną z braku tlenu. Rzodkiewka jest najbardziej wrażliwa na suszę w okresie tworzenia i dorastania zgrubień. Brak wody w tym czasie powoduje zwolnienie wzrostu roślin, zgrubienia drewnieją i łykowacieją, ich skórka staje się chropowata, a smak — ostry, piekący. W czasie suszy intensywniej żerujące pchełki mogą całkowicie zniszczyć wschodzące rośliny. Nierównomierne, zbyt obfite podlewanie po przesuszeniu sprzyja pękaniu zgrubień. Ze względu na płytki system korzeniowy, rzodkiewce na ogół nie grozi wysoki poziom wód gruntowych — nawet po bardzo obfitych deszczach (o ile woda nie zalega na powierzchni gruntu). Mimo to, zwłaszcza w uprawie pod osłonami, obserwuje się czasem skutki nadmiernej wilgotności podłoża. Na glebie zwięzłej grubieje i porasta włośnikami korzeń palowy, korzenie przybyszowe pojawiają się także na zgrubieniu, które ma szklisty (jak po przemarznięciu) miąższ oraz znacznie ciemniejszy (w wyniku intensywnego pobierania potasu) kolor. Zalane podłoże jest niedotlenione, co pogarsza pobieranie wapnia i często prowadzi do śluzowacenia i czernienia korzeni oraz wiązek przewodzących wewnątrz zgrubienia. Natomiast dobrze pobierany jest potas (tym intensywnej, im słabiej pobierany jest wapń) oraz azot. W tych warunkach często ogonki liściowe są wydłużone, a blaszki ciemno zabarwione i przerośnięte. Ekstremalnemu zalaniu uprawy w szklarniach i tunelach towarzyszy często zgniły, siarkowy zapach, szczególnie wyraźny po wejściu do niewietrzonego obiektu. – Gleba i nawożenie. Podłoże do uprawy rzodkiewki powinno być przepuszczalne, z dużą zawartością próchnicy, bez domieszki kory, trocin czy słomy (drugi, trzeci rok po oborniku), o pH 6,0–6,5 i zawartości składników pokarmowych na poziomie (w mg/dm3 podłoża): N — zależnie od okresu uprawy — 150–300 (III–VIII) i 120–150 (IX–II), P — 120–150, K — 200–400, Mg — 120, Ca — 2000–2500. Rzodkiewka uprawiana jako poplon najczęściej nie wymaga zasilania przedwegetacyjnego, zawsze jednak warto wykonać analizę podłoża i w razie konieczności podać sypki nawóz wieloskładnikowy (np. Azofoskę). W podłożu świeżym dawka NPK powinna wynosić 1,5–2,5 kg czystego składnika na 100 m2, w stosunku N : P2O5 : K2O — 1 : 1 : 2 (jesienią) lub 2 : 1 : 2 (wiosną). Od kwietnia do września roślina ta bardzo dobrze reaguje na nawożenie dolistne. | ||
Czy obawiać się azotanów? | ||
W uprawie od późnej jesieni do wczesnej wiosny rzodkiewka słabo fotosyntezuje i powoli przetwarza pobrane z podłoża związki azotowe, dlatego w zgrubieniach obserwuje się zwykle ilości azotanów przekraczające polską normę — 2000 mg NO3/kg św.m. (norma europejska – do 4500 mg NO3/kg św.m.). Dopiero jednak wielokrotnie więdnące zgrubienia, o zaparzonych, żółtych, nadgniłych liściach mogą zawierać związki azotowe (azotyny i nitrozwiązki), których szkodliwość dla zdrowia jest znacznie mniej dyskusyjna niż azotanów. Nadmiar azotu w zgrubieniach nie jest więc związany tylko z intensywnym nawożeniem. | ||
Jakie odmiany, w jakim terminie? | ||
Odmiany letnie nie zawiążą zgrubień przy niskiej intensywności światła. Ostry smak będą miały zarówno odmiany letnie zimą, jak i zimowe latem. Przy wysokiej temperaturze i długim dniu większość odmian przeznaczonych pod osłony wybija w pędy kwiatostanowe. Tak więc właściwie dobrana odmiana jest podstawą powodzenia produkcji. Przykłady wykorzystania niektórych odmian podaje tabela. Mgr Agnieszka Stępowska jest pracownikiem w Zakładzie Agrotechniki IW w Skierniewicach |