Przy podlewaniu roślin oczyszczamy pędy z przekwitniętych kwiatów, a także żółknących i uszkodzonych liści. Są one bowiem doskonałym podłożem dla rozwoju grzybów. Poza tym usuwanie przekwitniętych kwiatów i nasienników powoduje zawiązywanie się nowych pąków kwiatowych. Niektóre rośliny (np. lobelie) przycinamy, aby zakwitły powtórnie. Regularnie sprawdzamy, czy na roślinach nie pojawiły się choroby i szkodniki. Przede wszystkim przyglądamy się uważnie dolnym stronom liści. Chorych części, które usunęliśmy, nie składamy na kompost, ale wyrzucamy do kosza na śmieci. Większość kwitnących roślin wymaga słonecznych stanowisk, natomiast te o ozdobnych liściach z powodzeniem rosną w półcieniu.
Do podlewania używamy wody ostałej, zimna woda prosto z wodociągu może wywołać u roślin szok termiczny. Rośliny podlewamy rano lub wieczorem, ponieważ wtedy mniejsza ilość wody wyparowuje z powierzchni ziemi. Większość roślin lepiej podlewać z góry, trzeba robić to powoli, żeby woda zdążyła wsiąknąć w glebę. Od dołu podlewamy te rośliny, które nie lubią moczenia liści, np. begonie. Po godzinie od podlania trzeba wylać z podstawki nadmiar wody – zalegająca odcina korzeniom dostęp do powietrza. Twarda woda używana do podlewania sprawia, że w ziemi gromadzi się zbyt wiele wapnia, a to szkodzi roślinom. W takiej sytuacji wystarczy zostawić wodę w konewce na 24 godziny, a na dnie wytrącą się niepotrzebne składniki.
Nie zapominajmy o cotygodniowym zasilaniu nawozami. Po upływie około dwóch tygodni od posadzenia lub po przesadzeniu, rośliny zaczynają się niezwykle intensywnie rozwijać. Nieprzerwanie wypuszczają nowe pędy i liście oraz zawiązują mnóstwo pąków kwiatowych. Wynika to z faktu, że świeża ziemia zawiera dużo składników pokarmowych. Gdy ich zasób zacznie się wyczerpywać, rośliny będą marnieć. Niedobór składników pokarmowych najłatwiej uzupełnić, podlewając rośliny Aktywatorem Wzrostu Brunatne BioZłoto. Ten koncentrat humusowy zawiera kwasy humusowe i żywe mikroorganizmy, które wspomagają wzrost roślin i obfite kwitnienie. Systematyczne nawożenie przez cały okres kwitnienia jest niezbędny, jeśli chcemy się cieszyć pięknymi kwiatami.
Co wybrać?
Niecierpki kwitną przez całe lato na wiele kolorów – fioletowo, biało, różowo i czerwono. Najlepiej rozwijają się w półcieniu, w średnio przepuszczalnym podłożu. Lubią mieć stale wilgotne podłoże, a regularne nawożenie przedłuża bujne kwitnienie.
Oxalis (szczawik) latem wypuszcza drobne i delikatne kwiaty w kolorze białym lub różowym. Ziemia dla oxalisa powinna być stale lekko wilgotna, nie powinno się dopuścić do przesuszenia korzeni. Szczawik lubi dokarmianie, nawozimy go co 2-3 tygodnie.
Scewola jest odporną rośliną, lekko zwisającą. Wymaga słonecznego stanowiska. Rośliny zakupione w mniejszych doniczkach trzeba przesadzić do większych pojemników, aby mogły się odpowiednio rozrosnąć. Po przesadzeniu rośliny należy zadbać, żeby ziemia była stale lekko wilgotna. W żadnym wypadku jednak woda nie powinna stać na podstawce. Odpowiednie nawożenie zapewni nam obfite kwitnienie – jasno fioletowych lub białych kwiatów.
Nieco mniej znanym gatunkiem jest werbena. Odmiany zwisające wyglądają wyjątkowo efektownie w skrzynkach zawieszonych na balkonie. Roślina preferuje żyzną ziemię i obfite podlewanie. Kwitnie przez całe lato, jednak pojemnik trzeba umieścić na dobrze nasłonecznionym miejscu i obficie nawozić.
Pelargonia pachnąca nie jest nowością na balkonach i tarasach. Z roku na rok na rynku dostępne są nowe odmiany, które charakteryzują się całą gamą zapachów – od owocowo-różanych, do korzennych i ziołowych. W polskich sklepach najpopularniejsze są te, które zapachem przypominają cytryny. Pelargonia pachnąca szczególnie dobrze nadaje się jako letnia dekoracja tarasu, wtedy odstrasza też owady. Optymalne są stanowiska jasne, dobrze oświetlone. Półcień powoduje, że pędy są mniej obfite, a liście słabiej pachną. W porównaniu do innych gatunków pelargonii ma mniejsze wymagania wodne i zdecydowanie bardziej szkodzi jej nadmiar wody niż kilka dni suszy. Jej liście dodawane do herbaty nadają jej oryginalny aromat.
