Modne fiolet i róż

W pierwszym dniu astronomicznej wiosny, 20 marca rozpoczęły się w podwarszawskich Broniszach Międzynarodowe Targi Kwiatów, Ogrodnictwa i Florystyki Flowers & Hortech Poland 2012.

Organizatorami wydarzenia były holenderska firma BTO Exhibitions BV (od lat urządzająca te targi na Ukrainie) oraz Sigma International (Poland), a gospodarzem – Warszawski Rolno-Spożywczy Rynek Hurtowy SA.

Podczas tegorocznej pierwszej edycji targów Flowers & Hortech Poland swoją ofertę zaprezentowało 55 wystawców z 10 krajów, takich jak: Belgia, Dania, Ekwador, Holandia, Izrael, Kenia, Kolumbia, Polska, Włochy oraz Zjednoczone Emiraty Arabskie. Targi odwiedziło około 4000 przedstawicieli branży kwiaciarskiej, w tym m.in. floryści, hurtownicy, importerzy oraz osoby odpowiedzialne za zakupy w sieciach handlowych. Prezentacja roślin ozdobnych – głównie kwiatów ciętych – była bardzo atrakcyjna, jednak wiele do życzenia pozostawiało oświetlenie stoisk. Gdyby było ono intensywniejsze, pozwoliłoby to na znacznie lepsze wyeksponowanie barw kwiatów. I choć w gronie wystawców znalazły się nawet firmy z egzotycznych krajów, to zdecydowanie zabrakło na targach polskich producentów roślin ozdobnych.

– Bardzo optymistycznie patrzę na rozwój polskiego rynku kwiaciarskiego, zarówno z punktu widzenia klienta, jak i producenta. Przybywa kwiatów naszej krajowej produkcji, na co wskazują dane GUS z lat 2003–2009 – mówiła podczas wykładów towarzyszących targom prof. dr hab. Lilianna Jabłońska z SGGW w Warszawie. Z uczestnikami konferencji podzieliła się wnioskami z przeprowadzonych niedawno badań w kwiaciarniach w województwie mazowieckim (z wyłączeniem Warszawy). Okazało się, że wśród najchętniej kupowanych kwiatów na trzecim miejscu znalazły się goździki. To, że wracają one do łask, potwierdził Włodzimierz Grajek (właściciel firmy W. Grajek Import-Eksport) przedstawiający na targach bogatą ofertę odmian tych kwiatów. Goździki o tradycyjnych kolorach już nie sprzedają się tak dobrze, jak dawniej. W tym roku modne i popularne są wszelkie odcienie fioletu i różu – zdradził W. Grajek. Nową odmianą goździka wprowadzoną niedawno na rynek jest ‘Babilon’ (fot. 1) o kremoworóżowych kwiatach.

Na targach najwięcej firm oferowało róże, w tym wiele nowych odmian. Najciekawiej prezentowało się stoisko firmy Royal Flowers Group z Ekwadoru, na którym wzrok przyciągała bardzo okazała kompozycja kwiatowa. Wśród nowych kreacji róż uwagę zwracały ‘Mother of Pearl’ (fot. 2) o kremowych, średniej wielkości kwiatach (długość pędu 50–60 cm) i ‘Opus’ o nietypowym fioletowokawowym kolorze kwiatów. Zwłaszcza ta druga wzbudza zainteresowanie zwiedzających – mówiła Aleksandra Żurawska, przedstawicielka firmy.

Fot. 2. Róża ‘Mother of Pearl’

Sporo nowości zaprezentowało także holenderskie przedsiębiorstwo hodowlane De Ruiter Innovations BV. Wśród nich znalazły się m.in. gałązkowa odmiana Misty Bubbles® o fioletowoliliowych kwiatach, Enya® – o dużych, pomarańczowych (fot. 3), oraz oznaczona jeszcze numerem C-08-0631-009 nowość – o czerwonych.

Fot. 3. Wyrazistą, pomarańczową barwą kwiatów charakteryzuje się odmiana Enya® róży

Na targach Flowers & Hortech Poland 2012 ciekawie prezentowały się chryzantemy. Wśród nowych odmian gałązkowych wyróżniały się te oferowane przez holenderską firmę Deliflor, zwłaszcza odmiana ‘Zembla Brasil’ (fot. 4) o przyciągających wzrok, żółtozielonych kwiatostanach. Jest to mutant znanej odmiany ‘Zembla Lime’ tego samego hodowcy – nowa kreacja ma być tak samo odporna na niekorzystne warunki transportu oraz trwała po ścięciu. Chryzantema ‘Zembla Brasil’, tak jak pozostałe przedstawicielki grupy Zembla, może być także uprawiana na jeden pęd.

Fot. 4. Chryzantema ‘Zembla Brasil’ to nowa kreacja o „żywej” barwie kwiatostanów

[NEW_PAGE]Drugą odmianą, na którą zwracano uwagę, była ‘Rhythm’ (na targach miała ona swój przedpremierowy pokaz, bowiem nie została jeszcze wprowadzona na rynek) o zielonych, niewielkich (o średnicy ok. 5 cm) koszyczkach.

Dużym zainteresowaniem cieszyło się stoisko firmy Moerheim New Plant BV, na którym promowano rośliny balkonowe. Królowały begonie, a szczególnie widoczna była grupa Crackling Fire®. Jej przedstawicielki (dostępnych jest 8 odmian o kwiatach białych, kremowych, pomarańczowych, różowych, czerwonych, ciemnoczerwonych, pomarańczowoczerwonych i żółtych) mają bardzo trwałe kwiaty i liście – stąd rośliny te są wytrzymałe na niekorzystne warunki transportu – i są bardzo odporne na wiatr (nawet mocne „przeczesanie ich ręką” nie powoduje oberwania się kwiatów ani łamania się liści). Begonie te kwitną od połowy kwietnia do końca października.

Holenderska firma Fides pokazała natomiast specyficzną grupę Calandiva® kalanchoe (Kalanchoë) o pełnych, trwałych (od 6 tygodni do 3 miesięcy) kwiatach i zwartym pokroju roślin, która co prawda miała premierę już 10 lat temu, ale co roku do oferty włączane są nowe, ciekawe odmiany. W Broniszach uwagę zwracała kreacja o cytrynowych kwiatach – ‘Calandiva ®Lemon’ (fot. 5).

Fot. 5. Odmiana ‘Lemon’ kalanchoe z grupy Calandiva® (pierwsza z lewej)

Katarzyna Rosińska
Fot. 1-6 J.Szaciłło

Related Posts

None found

Poprzedni artykułPonad 111 mln zł pomocy w ramach Krajowego Programu Restrukturyzacji
Następny artykułTulipany w Poznańskiej Palmiarni

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.