Wczoraj przed godziną 6:00 powołując się na źródła białoruskie i rosyjskie poinformowaliśmy, że Białoruś wprowadziła kontrolę celną na granicy z Rosją. Oficjalnego komunikatu Mińska w tej sprawie nie było.
Białoruska służba celna zabrała głos w tej sprawie dopiero parę godzin później: – Podana w rosyjskich mediach wiadomość o wznowienia kontroli celnej na granicy z Federacją Rosyjską nie jest prawdą” – powiedział rzecznik Państwowego Komitetu Celnego Republiki Białoruś. Podkreślł, że organy celne republiki realizują procedury celne tranzytu towarów przez terytorium Białorusi ścisłej według przepisów prawa celnego Unii Celnej i Republiki Białoruś. Wykonują je mobilne zespoły zadaniowe. – Służba Celna z innymi organami nadzoru monitoruje pojazdy wjeżdżające z Rosji na Białoruś” – wyjaśniono i dodano, że takie podejście jest skuteczne – jak wynika z monitoringu, wielokrotnie zidentyfikowano przypadki całkowitego braku dokumentów dla przewożonych towarów, jak również naruszenia wymagań weterynaryjnych, fitosanitarnych i innych. Towary, dla których – zgodnie z przepisami prawa – dokumenty sporządzone prawidłowo, mogą swobodnie przemieszczać się na terytorium Białorusi. W wyniku planowanych audytów białoruskich władz celnych, we współpracy z innymi organami została ujawniona niewielka liczba prób importu towarów objętych na terytorium Rosji embargiem.
za: ITAR-TASS
pg
pg