Doroczne spotkanie TRSK

24 sierpnia w Gospodarstwie Sadowniczo-Szkółkarskim Piotra i Wojciecha Grochowalskich w Zdunach k. Świedziebni odbyło się doroczne spotkanie Towarzystwa Rozwoju Sadów Karłowych. Gospodarstwo  zajmuje powierzchnię ponad 100 ha. Na 80 ha prowadzona jest uprawa jabłoni i gruszy, na pozostałej części prowadzona jest produkcja szkółkarska  (na 15 ha) i roślin umożliwiających płodozmian.

Podczas spotkania prof. dr hab. Eberhard Makosz przedstawił prognozy zbioru jabłek w Polsce, Unii Europejskiej i na świecie, które były podane na Prognosfruit w Istambule (6-8 sierpnia br. ). W Polsce zbiory jabłek są prognozowane na poziomie 3,5 mln ton, w UE na poziomie 12 mln ton i będą większe o 1 mln ton od zeszłorocznych. Na tą sytuację wpływ ma wzrost produkcji jabłek w 4 krajach (Polska, Niemcy, Włochy i Węgry).  Zbiory jabłek na świecie prognozowane są na 53 mln ton. Mniejsze mają być w Chinach o 2,5 mln ton (32,5 mln ton). 

W perspektywie kłopotów ze zbytem jabłek w bieżącym sezonie profesor zalecał do przechowywania kierować tylko jabłka o najwyższej jakości (o średnicy 6,5-8,5 cm, dobrze wybarwionych i bez żadnych uszkodzeń skórki), wycofać z rynku jabłka, które mogłyby spowodować obniżenie cen i zniechęcić konsumentów do ich zakupu, co nie sprzyjałoby zwiększeniu ich spożycia  (obecnie wynosi ono 15-16 kg/osobę). Profesor widzi potrzebę dalszego poszukiwania nowych rynków zbytu.

Z uwagi na embargo w tym roku mogą nie znaleźć nabywców jabłka odmiany ‘Idared’, być może warto jest rozważyć możliwość wycofania ich z rynku. Zakładanie nowych sadów tej odmiany jest zatem zdaniem profesora ryzykowne. Sadownicy biorący udział w dyskusji nie podzieli zdania profesora.

Prof. dr hab. Eberhard Makosz z TRSK

Maciej Lipecki ze Stowarzyszenia Polskich Szkółkarzy stwierdził, ze bieżący rok sprzyjał produkcji drzewek. Nadprodukcja będzie w obrębie jednorocznych okulantów, szczególnie nierozgałęzionych. Jest to konsekwencją zimnych nocy w terminie 15-30 czerwca, co nie sprzyjało wybijaniu pędów bocznych na okulantach. Mniej niż w inne lata będzie drzewek typu knip-boom z uwagi na kupowanie przez sadowników drzewek 7-miesięcznych. Sadownicy nadal poszukują jabłek jednokolorowych (Red Jonaprince®, ‘Gala’ ale o paskowanym rumieńcu). Według M. Lipeckiego za kilka lat jabłek odmiany Red Jonaprince® będzie  w Polsce produkowanych bardzo wiele, bo wiele sadów jest już z tej odmiany założonych.

Maciej Lipecki ze Stowarzyszenia Polskich Szkółkarzy

Andrzej Rowicki z  Dinter Polska, przewodniczący Sekcji Koncentratów KUPS, nie przekazał pocieszających wieści sadownikom mówiąc o cenach, jakie mogą uzyskać za jabłka w zakładach przetwórczych. Nie będą one wyższe niż obecnie, a mogą być nawet niższe.

Andrzej Rowicki z  Dinter Polska

W dyskusji  wypłynął wniosek, że rosyjskie embargo na polskie jabłka być może stwarza zagrożenie dla polskiego sadownictwa, ale w pespektywie może ono przynieść korzyści, bo wszelkie inwestycje w gospodarstwach sadowniczych będą przemyślane. Być może będzie musiała ulec  zmianie technologia produkcji jabłek, aby można je było nadal sprzedawać w niskich cenach (co może być atutem w handlu) i by były one opłacalne dla sadowników. Na pewno należy dbać, aby jabłka, niezależnie na który rynek są kierowane, były tylko najwyższej jakości.
 
Podczas spotkania ofertę prezentowały firmy Agrosimex sp. z o.o., PUH Chemirol Sp. z o.o., Przedsiębiorstwo Intermag, Generiks Sp. z o.o. S. k., Arysta LifeScience, Przedsiębiorstwo Romanowski dealer ciągników McCormick.

Uczestnicy spotkania

Tekst i fot. Anita Łukawska

Related Posts

None found

Poprzedni artykułPolskie jabłka przed kanadyjską szansą
Następny artykułSawicki: 125 mln euro to nie ostateczna kwota rekompensat

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.