KUL promuje pszczoły w mieście

Lublin z lotu... pszczoły?
Pszczoły na dachach swoich budynków postawi Katolicki Uniwersytet Lubelski, który ogłosił akcję „UL na KUL”. Będzie promował uczelnię własnym miodem i popularyzował hodowanie pszczół w mieście.

– Pszczoła to symbol pracowitości, porządku, dyscypliny, do którego wielokrotnie odwoływano się w historii. My także chcemy to robić, ale przede wszystkim zwrócić uwagę na środowisko, w którym żyjemy, sprawy ekologii, a przy okazji promować KUL poprzez własny miód – powiedział rektor KUL ks. prof. Antoni Dębiński.

Ule staną w najbliższym czasie na dachu głównego gmachu uniwersytetu w centrum miasta, przy Alejach Racławickich, a także na akademikach. Gotowe są już ozdobne kamionkowe pojemniczki na uczelniany miód.

Podczas spotkania promującego pszczelarstwo miejskie naukowcy z KUL przekonywali mieszkańców, że Lublin jest bardzo dobrym środowiskiem dla pszczół, a owady te nie stanowią zagrożenia dla ludzi. Miejska zieleń jest wolna od środków chemicznych stosowanych w wysokowydajnym rolnictwie, w licznych w Lublinie wąwozach zachowała się naturalna roślinność, jest wiele gatunków roślin, z których pszczoły mogą zbierać nektar – mówiła dr Magdalena Lubiarz.

Zachęcała do zakładania rabatek z kwiatkami i rzadszego koszenia trawników w miesiącach letnich. Raz w miesiącu wystarczy – zapewniała.

Jeszcze do niedawna regulamin utrzymania czystości i porządku, uchwalony przez radę miasta, zabraniał trzymania w centrum jakichkolwiek zwierząt hodowlanych, w tym także pszczół. Było to możliwe jedynie w osiedlach domków jednorodzinnych. W maju radni skorygowali niektóre zapisy miejscowego prawa – teraz pszczoły można już hodować w centrum, ale mogą to robić wyłącznie instytucje edukacyjne.

Prawnik z KUL, dr hab. Anna Haładyj apelowała o rozszerzenie możliwości hodowli pszczół, wskazywała, że ten zapis bez wyraźnego powodu dyskryminuje mieszkańców i te instytucje, jak hotele czy szpitale, które nie prowadzą działalności edukacyjnej. Namawiała zebranych, by wysyłali do urzędu miasta petycje w tej sprawie. – Im więcej ich będzie, tym szybciej skłonimy radę do dalszych zmian regulaminu – mówiła.

Ule na dachu swojego nowego gmachu chce postawić też sąsiadujące z KUL Centrum Spotkania Kultur.

Źródło:

Related Posts

None found

Poprzedni artykułŚmietka kapuściana – alert na 21.05.2016 r.
Następny artykułAby wzrosło spożycie soków, potrzebna jest edukacja

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.