W omawianym sezonie poziom konsumpcji jabłek oszacowano na niecałe 8,7 mln ton, przy czym jabłko niemal we wszystkich krajach za wyjątkiem Hiszpanii jest najchętniej spożywanym owocem (w Hiszpanii są to pomarańcze). Przetwórstwo jabłek w omawianym sezonie oszacowano na około 3,9 mln ton. Owoce te kierowane są do przetworzenia na skoncentrowany sok jabłkowy, cydr, inne alkohole, chipsy jabłkowe, owoce puszkowane czy przecier jabłkowy do piekarnictwa i cukiernictwa. Największymi przetwórcami jabłek są w UE Polska, Niemcy, Węgry, Włochy i Rumunia.
Handel zagraniczny jabłkiem to przede wszystkim wymiana wewnątrz unijna – w ciągu ostatnich pięciu lat w sumie pomiędzy unijnymi krajami wyeksportowano średniorocznie około 2,2 mln ton tych owoców, a około 500 do 800 tys. ton w zależności od sezonu, sprowadzono z państw trzecich – pozaunijnych. W sezonie 2014/2015 import z zewnątrz unii oszacowano na około 550,0 tys. ton – to o przeszło 70,0 tys. ton mniej niż w poprzednim sezonie, a głównie owoce te sprowadzane są z państw półkuli południowej. W poprzednim sezonie najwięcej jabłek UE-28 zaimportowała z Chile – ponad 184,0 tys. ton, z Nowej Zelandii – 137,0 tys. ton i RPA – 117,0 tys. ton. W sumie ponad 60% sprowadzonych na teren Unii jabłek z państw trzecich dystrybuowana jest do dwóch państw – Holandii i Wielkiej Brytanii.
Eksport unijnych jabłek w sezonie 2014/2015 USDA oszacowała na około 1,25 mln ton – jednak chyba są to szacunki sporo zawyżone – nie uwzględniające silnej redukcji po embargo rosyjskim. Do tej pory zresztą to właśnie Rosja była największym odbiorcą unijnych jabłek – za sezon 2013/2014 szacunki pokazują wielkość wysyłki w tym kierunku na poziomie ponad 644,0 tys. ton. Drugim po Rosji co do wielkości unijnego eksportu jabłek krajem jest Białoruś, gdzie w poprzedni sezonie trafiło ponad 255,0 tys. to unijnych jabłek, a trzecim Algieria z wynikiem niecałych 125,0 tys. ton.
pg
