W połowie sierpnia minister rolnictwa Federacji Rosyjskiej Aleksander Tkaczow poparł oficjalnie projekt przygotowywany przez federalną służbę celną Rosji przewidujący odpowiedzialność karną za przemyt produktów objętych embargiem.
Do początków sierpnia przyłapany na przemycie towar był zawracany z rosyjskiej granicy, zaś jego właściciel był karany w trybie administracyjnym grzywną. Teraz towar wyłapany – również na rynku wewnętrznym podlega zniszczeniu. Kolejnym krokiem w uszczelnianiu rynku ma być wprowadzenie odpowiedzialności karnej za dostawy zakazanych produktów. „Dlaczego nie?– wszędzie na świecie walczy się z kontrabandą. Przyłapana firma na kilkadziesiąt lat traci dostęp do rynku. My bronimy swoich ludzi” – argumentuje minister Tkaczow.
Warto dodać w tym miejscu, że minister rolnictwa FR jest dzisiaj największym posiadaczem ziemskim w Europie – jego latyfundia na Kubaniu (Kraj Krasnodarski) mają 0,5 mln hektarów.
Za: fruit.news.ru
pg
