Młodzież odwiedza sąsiadów

Od 6 do 14 sierpnia grupa sadowników należących do sekcji Młodych Sadowników Towarzystwa Rozwoju Sadów Karłowych uczestniczyła w wyjeździe szkoleniowym do ukraińskich sadów i szkółek.

Na Bukowinie, w okolicach Chocimia gościliśmy u Witalija Latoszkina, w Kelmincach u Romana Kondrackiego, w Malincach u Anatola Czornego i w Ridkiwcach u Dimitra Makarenko. U wszystkich sadowników sady założone są z rozmysłem, zgodnie z najnowszymi zaleceniami oraz przy wykorzystaniu nowoczesnych rozwiązań. W odwiedzanych przez nas sadach uprawiane jabłonie były szczepione głównie na podkładce 'M.9'. Z odmian czerwonoowocowych w sadach dominują 'Elise', 'Fuji', 'Kiku 8®', 'Gala' i jej sporty, 'Honeycrisp',  z odmian o owocach zielonych – 'Renet Simirienko', 'Golden Delicious'  i 'Granny Smith'. Spotkaliśmy także starą odmianę 'Sława Pabieditielam'. U Anatolija Cziornego podziwialiśmy grusze odmian 'Nojabrskaja' i 'Śnieżynka'.

W Narodowym Uniwersytecie Sadowniczym w Umaniu gościliśmy u prof. Aleksandra Melnika. Uczestniczyliśmy tu w degustacji win, których komponowaniem zajmują się pracownicy jednej z katedr. Zwiedziliśmy park założony w 1796 roku przez Stanisława Szczęsnego Potockiego dla żony Zofii. Park został jej ofiarowany w maju 1801 roku w dniu 40-tych urodzin. Zaprojektowano go w modnym wówczas stylu sentymentalnym, a dokonał tego Ludwik Metzel, porucznik artylerii. On także kierował jego budową. „Zofiówka” zajmuje 180 hektarów i została malowniczo wkomponowana w krajobraz północnej części Umania. W jej obrębie powstały stawy, zalewy, a nawet sztuczne  wodospady, które utworzono na przepływającej przez ten teren rzeczce. Zbudowano również sztuczne groty, romantycznie nazwane grotami Wenery i Apollina. 

Następne podziwiane przez nas sady to włości Olega Smulskiego w Niemirowie pod Winnicą. Jego młode, dobrze obwieszone owocami drzewa, prowadzone zgodnie z najnowszymi trendami i zaleceniami doradców zachodnioeuropejskich uświadomiły nam, że z nie lada fachowcami sadowniczymi mamy przyjemność się spotykać.

Odwiedzany sad w Krymskiej Fruktowej Kompanii zaskoczył nas wielkością. Sad jabłoniowy zajmuje tam powierzchnię 1100 ha i w całości jest nawadniany, cięty maszynowo, opryskiwany włoskimi opryskiwaczami dwurzędowymi. W tym sadzie uprawiane są w większości zielonoowocowe odmiany jabłoni. Jest to spowodowane trudnościami z wybarwianiem się tutaj odmian czerwonoowocowych. Zbyt mała jest w tym regionie różnica temperatur między dniem i nocą w okresie dojrzewania jabłek. Z odmian czerwonoowocowych uprawiane są sporty 'Gali', które zbierano w czasie naszego pobytu. Plany Krymskiej Fruktowej Kompanii są zakrojone na szeroką skalę. Planowane jest zwiększenie areału jabłoni do 1800 ha. W Kompanii produkowane są również gruszki, czereśnie, wiśnie, brzoskwinie, morele i truskawki. Aby zapewnić odpowiednią ilość drzewek do własnych nasadzeń i dla sadowników z innych rejonów Ukrainy, prowadzona jest także produkcja szkółkarska, zajmuje ona areał 350 ha.

W Jałcie, najdalszym punkcie naszej podróży, mieliśmy okazję płynąć statkiem po Morzu Czarnym i podziwiać urokliwy kurortu. 

W drodze powrotnej, przez Kijów, w strugach deszczu zwiedzaliśmy tamtejszą Ławrę.  Uczestniczyliśmy także w spotkaniu ze szkółkarzem z Kijowa Iwanem Melnikiem, który rocznie produkuje 200-300 tys. drzewek i 1 mln podkładek. Drzewka z jego szkółki (jabłonie, grusze, wiśnie, czereśnie i truskawki) chętnie nabywane są przez działkowiczów z Kijowa oraz przez drobnych producentów z Białorusi.

Anita Łukawska

Related Posts

None found

Poprzedni artykułDzięki umowie Rosji z WTO zwiększy się eksport polskiej żywności na jej rynek
Następny artykułXXI Krajowa Wystawa Rolnicza w weekend w Częstochowie

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.