Perlit dla truskawek

Pod koniec września Stanflex w Rabie Wyżnej (Małopolska) gościł zainteresowanych uprawą truskawek pod osłonami. Gospodarz spotkania, Stanisław Bogdał zaproponował w tym roku tematy podobne do omawianych na poprzednich Dniach Truskawki, ale na brak nowych wiadomości słuchacze nie mogli narzekać.

W poprzednich latach szeroko omawiane były właściwości i przydatność podłoży kokosowych dla truskawek uprawianych pod osłonami. W tym roku zaproponowano plantatorom przyjrzenie się innym, może nieco zapomnianym substratom – przede wszystkim perlitowi.

Charakterystykę  podłoży inertnych przedstawił dr Jacek Nowak z Instytutu Ogrodnictwa w Skierniewicach. Zarówno wełna mineralna, keramzyt, pumeks, lawa wulkaniczna, żwir, piasek rzeczny, jak i perlit mają podobne zalety: są jałowe – nie są zasiedlone przez patogeny, nie zawierają toksycznych substancji, mają za to stabilne właściwości powietrzno-wodne, łatwo można w nich kontrolować istotne dla ogrodnika parametry (pH, EC).  Podobnie jest z wadami – cała ta grupa substratów cechuje się brakiem kompleksu sorpcyjnego.

Najpopularniejszym w tej grupie podłożem jest wełna mineralna, ale wszyscy jej użytkownicy odczuwają jedną niedogodność – konieczność jej utylizacji. Tu ujawnia się wyższość perlitu – uwalnia on od tego kłopotu.

W podłożach inertnych, a więc i przy korzystaniu z perlitu nawożenie roślin prowadzone jest poprzez fertygację. Ważna jest więc jakość używanej wody – najlepsza jest deszczówka („kłania się” problem retencji i zamkniętych obiegów), woda oczyszczana podczas powolnej filtracji w filtrach piaskowych lub w procesie odwróconej osmozy. Ważne jest jej pH i EC. Nie powinna zawierać chemicznych zanieczyszczeń (chlorków, siarczanów, dwuwęglanów, tlenków) i – oczywiście – zanieczyszczeń mechanicznych mogących uszkadzać elementy instalacji nawodnieniowych. Korekty kwasowości i zawartości HCO- przeprowadza się kwasem  azotowym lub ortofosforowym.

Dr J. Nowak zalecał montowanie instalacji do fertygacji z trzema zbiornikami do sporządzania pożywki: w jednym przygotowuje się roztwory soli wapnia, chelatów żelaza; w drugim – związków fosforu, siarki; w trzecim – miesza składniki.  W początkowym okresie wzrostu roślin korzystniej jest nawadniać częściej, mniejszymi dawkami (40-80 ml pożywki na cykl), które stymulują wzrost roślin. Rozwój generatywny jest wspomagany większymi (100-120 ml/cykl)  podawanymi w dłuższych cyklach. Częstotliwość nawadniania zależy również od pogody – w dni słoneczne konieczne jest częstsze dostarczanie  wody, ale o niższym EC. W fazie ukorzenia się roślin w pożywce planuje się wyższe stężenie fosforu, później – do pojawienia się pierwszych kwiatów dominować w niej powinny N, P i Ca. Podczas kwitnienia i owocowania trzeba zwrócić uwagę na potas.

Po zakończonym cyklu produkcyjnym maty z perlitem można pozostawić na stelażach – zimą mróz przeprowadzi ich dezynfekcję – zginie większość patogenów. Można je także odkażać termicznie (woda o temperaturze 98˚C, 15 minut) lub chemicznie.

Dr Jacek Nowak

Dr Paweł Nicia z firmy Certech uznał perlit za podłoże bardziej przydatne dla upraw truskawek od mat kokosowych. Podkreślał stabilność fizyko-chemicznych właściwości perlitu (maty organiczne jednak ulegają rozkładowi mikrobiologicznemu, co warto uwzględniać). Perlit zachowuje swoje cechy przez kilka cykli produkcyjnych, ułatwiając organizację produkcji i korygując koszty. Chcąc osiągnąć optymalne warunki dla rozwoju systemu korzeniowego truskawek w perlicie, trzeba zwrócić uwagę na jego granulację.

Niestety argumenty za wykorzystywaniem tego podłoża były ilustrowane wynikami osiąganymi w innych uprawach. Tak więc perlit o granulacji 1-6 mm dał w uprawie przedłużonej pomidora Admiro F1 plon ogólny43,2 kg/m2 – prawie identyczny wynik z wełną mineralną (43,4 kg/m2), ale już perlit frakcji do 3 mm pozwalał osiągnąć 46,2 kg/m2. Przy uprawie ogórka Millenium F1 perlit grubszej frakcji dawał nieznacznie wyższy plon wczesny.

Ekspandowany (otrzymywany w temperaturze około 900˚C) perlit jest jałowy – nie zawiera dostępnych dla roślin form sodu, potasu czy chloru, które to substancje należy kontrolować wprowadzając uprawy na matach kokosowych.

Po kilku cyklach produkcyjnych zużyty perlit można wykorzystać do poprawienia właściwości fizycznych gleb użytkowanych rolniczo. Nie ma więc kłopotliwego odpadu poprodukcyjnego.

Dr Paweł Nicia

Tekst i fot. Piotr Grel

Related Posts

None found

Poprzedni artykułObecna sytuacja jest wynikiem działań politycznych, a nie klęski urodzaju
Następny artykułPromocja na rynkach Azji i Bałkanów

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.