Nowe zagrożenia w szpinaku

W Polsce na plantacjach szpinaku powszechnymi chorobami pochodzenia grzybowego są szara pleśń oraz mączniak rzekomy. W minionym roku stwierdzono trzy choroby, które do tej pory nie stanowiły dużego zagrożenia na plantacjach, ale w sprzyjających warunkach mogą powodować duże straty plonu tego gatunku.
Jedną z budzących niepokój na plantacjach szpinaku chorób, która może porażać liście jest alternarioza szpinaku. Jej sprawcą jest saprotroficzny grzyb Alternaria alternata. Patogen tworzy rozgałęzioną grzybnię oraz produkuje liczne konidia, pojedynczo lub w krótkich łańcuchach. Okres inkubacji choroby wynosi 7 dni. Alternaria alternata najlepiej rozwija się w temperaturze 25–30°C w warunkach wysokiej wilgotności względnej powietrza wynoszącej 98–100%. Żywicielem grzyba są różne gatunki roślin użytkowych. Patogen pierwszy raz został opisany w Arabii Saudyjskiej w 2009 r. Charakterystycznymi objawami choroby na liściach szpinaku są małe, okrągłe plamy z koncentrycznym strefowaniem. Z czasem plamy powiększają się do nieregularnych, czarnych powierzchni. Warto pamiętać, że choroba najintensywniej rozwija się jesienią. Jeszcze nie opracowano zaleceń dotyczących jej zwalczania. Sposobem ograniczenia choroby jest zaniechanie uprawy szpinaku na tym samym polu przez kilka lat.


Alternarioza szpinaku

Kolejną mało znaną w Polsce chorobą jest biała rdza szpinaku, powodowana przez organizm grzybopodobny Albugo occidentalis. Objawy choroby są widoczne początkowo jako małe, chlorotyczne plamy na górnej stronie blaszki liściowej. Na dolnej stronie liści, a także na górnej można obserwować małe białe owalne i błyszczące plamy. Zakres roślin żywicielskich ogranicza się doszpinaku  i kilku gatunków z rodzaju komosa (Chenopodium). Ten organizm grzybopodobny zimuje w formie grzybni w korzeniach lub w postaci zarodników przetrwalnikowych, zwanych oosporami. Wiosną na roślinach systemicznie zakażonych A. occidentalis tworzą się złoża zarodników konidialnych. Infekcje wtórne zachodzą przez przenoszenie konidiów na sąsiednie rośliny. W środowisku wodnym, w temperaturze15°C, zarodniki pęcznieją zamieniając się w zarodnie pływkowe. Zarodniki pływkowe uwalniając się z zarodni wnikają do roślin przez aparaty szparkowe. Okres inkubacji choroby trwa 6–8 dni. Patogen tworzy kuliste, żółtawo-brązowe oospory, które mają znaczenie w rozwoju choroby w kolejnym sezonie. Oospory kiełkują i infekują rośliny przez otwarte aparaty szparkowe. Liście niżej położone w bezpośrednim kontakcie z glebą są szczególnie porażane w procesie infekcji pierwotnych.

Na szpinaku choroba jest powszechnie znana w Stanach Zjednoczonych. Patogen aktualnie nie stanowi problemu w uprawie szpinaku w naszym kraju, dlatego nie ma programu jej zwalczania. Jednak w celu ograniczenia ryzyka porażenia plantacji przez ten patogen powinno się unikać uprawy szpinaku w monokulturze m.in. z uwagi na możliwość zimowania oospor w glebie. Istotna jest też częsta lustracja plantacji  w celu usuwania roślin z objawami choroby w początkowym stadium rozwoju. Konieczne jest zaprawianie nasion tiuramem.


Biała rdza szpinaku

Jesienią minionego roku w uprawie szpinaku zaobserwowano również antraknozę szpinaku. Chorobę powoduje Colletotrichum dematium f. spinaciae. Początkowe jej symptomy to małe, okrągłe, wodniste plamy na młodych i starszych liściach, które w miarę upływu czasu powiększają się i brązowieją. Grzyb przeżywa w resztkach roślinnych oraz nasionach. Zakażenie roślin i rozwój choroby wymaga wysokiej wilgotności powietrza. Chorobę stwierdzono po raz pierwszy w Australii i opisano ją na kilku odmianach szpinaku. Badania wykazały, że zakres   obejmuje takie gatunki roślin warzywnych, jak: burak, pomidor i cebula dymka.


Antraknoza szpinaku na pędzie rośliny

Tekst i zdjęcia: dr Jan Sobolewski, Instytut Ogrodnictwa w Skierniewicach

 
Artykuł pochodzi z numeru 8/2015 miesięcznika „Warzywa”

Related Posts

None found

Poprzedni artykułMaspex zainwestuje w Łowiczu
Następny artykułRuszyła „Modernizacja gospodarstw rolnych ”

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.