PRODUKCJA SADZONEK TRUSKAWEK PO HOLENDERSKU

    Firma Goossens Flevoplant produkcją sadzonek zajmuje się od 46 lat i ma przedstawicieli w większoś­ci państw europejskich. Ofertę odmianową dostosowuje się osobno dla każdego kraju. Przedsiębiorstwo to należy do największych europejskich producentów sadzonek truskawek. W Holandii sadzonki produkuje na około 100 hektarach, w Polsce — na około 40 ha. Według Zbigniewa Pisarka z Goossens Flevoplant Polska, w Polsce stale zwiększa się zainteresowanie sadzonkami odmian deserowych i te dominują w produkcji. Coraz więcej sprzedaje się również sadzonek wielokoronowych zielnych A+ i frigo A+, które gwarantują otrzymanie wysokiego plonu w pierwszym roku po posadzeniu.

    Odmiany



    Według Zbigniewa Pisarka, przy produkcji sadzonek różnych odmian należy wybierać i oferować do sprzedaży te o wybitnie deserowych i smacznych owocach. W Europie Zachodniej co roku zwiększa się różnica cenowa między truskawkami smacznymi a tylko ładnie wyglądającymi.
    W produkcji stale dominuje 'Elsanta’. Co roku pojawiają się jednak odmiany będące coraz większą konkurencją dla niej. Jedną z takich nowości jest 'Sonata’ — wprowadzana na rynek od dwóch lat. Charakteryzuje się większym niż 'Elsanta’ udziałem owoców pierwszej klasy jakościowej, plenność obu odmian jest podobna, 'Sonata’ jest jednak bardziej odporna na choroby systemu korzeniowego. Późną odmianą, którą poleca się na krajowe plantacje, jest 'Florance’ — kwitnie 10–12 dni po 'Elsancie’. Dodatkowo, przysypując rośliny słomą można opóźnić termin kwitnienia o trzy tygodnie w stosunku do 'Elsanty’, od której 'Florance’ jest plenniejsza.


    Co roku zwiększa się także zainteresowanie odmianą 'Polka’ — bardzo plenną i spełniającą wymagania zakładów przetwórstwa owocowego. Odmiana ta dojrzewa w tym samym czasie, co 'Senga Sengana’. Owoce 'Polki’ mają bardzo dob­ry aromat, nadają się do mrożenia i łatwo usuwa się z nich szypułki, można je także sprzedawać jako deserowe. Pod względem plenności 'Polka’ przewyższa odmianę 'Senga Sengana’ i jest od niej znacznie odporniejsza na szarą pleśń.


    Jedną z nowo wprowadzanych na rynek polski, powtarzających owocowanie odmian jest 'Evie II’ (fot. 1). Nadaje się zarówno do upraw pod osłonami, jak i do uprawy polowej. W produkcji polowej, ze względu na długi okres plonowania, wymaga fertygacji i uprawy na folii lub czarnej agrotkaninie. Powinna być polecana dla regionów kraju z możliwie długim okresem wegetacyjnym. Przy uprawie w polu odmian powtarzających owocowanie więcej uwagi należy poświęcić zwalczaniu szarej pleśni i zmieników uszkadzających dno kwiatowe.



    Fot. 1. 'Evie II’



    Interesującą odmianą jest także 'Everest’, bardzo plenną, jednak o przeciętnym smaku owoców, które mają ciemny kolor, w typie 'Honeoye’. Należy się liczyć z tym, że 'Everest’ powoli będzie zastępowany coraz lepszymi odmianami.



    Przygotowanie gleby



    W gospodarstwie dużo uwagi przywiązuje się do właściwego przygotowania stanowiska, na którym założony zostanie matecznik truskawek. Wszystkie pola po przeprowadzeniu uprawek mechanicznych — głęboszowania, orki, zabiegów broną aktywną — wyrównuje się specjalnym spychaczem (fot. 2). Zabieg ten jest bardzo ważny na polach, na których rośliny będą nawadniane. Dodatkowo, podczas produkcji sadzonek frigo równe pole powoduje, że kosiarka do obcinania liści nie uszkodzi koron truskawek.



    Fot. 2. Przed założeniem matecznika pola są wyrównywane



    Raz na cztery lata pole, na którym zostaną posadzone rośliny mateczne, jest chemicznie odkażane. Do tego celu używa się Nemasolu 510 SC.
    Odkażenie gleby pozwala zlikwidować chwasty, zniszczyć patogeny i szkodniki glebowe, koszt preparatu to wydatek 5600 zł/ha. Przy odkażaniu korzysta się ze specjalnej maszyny (używaną można sprowadzić z zagranicy za 5000–6000 euro), która rozprowadza płyn całą szerokością roboczą, a dzięki wałom ugniatającym glebę udaje się ograniczyć odparowanie środka z gleby (fot. 3). Zabieg najlepiej przeprowadzić na bardzo wilgotnej glebie we wrześniu lub październiku. Maszyn do odkażania gleby używają również plantatorzy przygotowujący pole pod plantacje owocujące. Po odkażaniu ze wszystkich pól pobierane są próbki gleby do analiz chemicznych na zawartość składników mineralnych. Dodatkowo z każdego hektara pola pobierane jest szesnaście kilogramowych prób do zbadania obecności patogenów mogących wpłynąć na końcową jakość sadzonek. Próby te przesyłane są do ins-
    pekcji NAK Tuinbouw w Holandii. Przed odkażeniem do gleby wprowadza się pełną dawkę obornika — około 40 ton/ha.



    Fot. 3. Maszyna do odkażania gleby



    Prowadzenie matecznika



    Materiał wyjściowy do zakładania mateczników — Super Ekstra Elita — sprowadzany jest z Holandii. W karkasach z tych roślin zakłada się mateczniki, z których pozyskiwane są rośliny Super Ekstra Elity I. Rozmnaża się je znów w karkasach i dopiero z kolejnych roślin uzyskuje się Super Ekstra Elitę II (fot. 4). Ta ostatnia służy do zakładania mateczników, z których pozyskuje się materiał elitarny przeznaczony na plantacje owocujące. Materiał Super Ekstra Elity II jest dodatkowo odkażany przed założeniem plantacji matecznej.



    Fot. 4. Karkasy, w których pobierane są sadzonki Super Ekstra Elity II
    do zakładania plantacji matecznych



    Przy zakładaniu plantacji matecznych wykorzys­tuje się trzysekcyjne sadzarki (fot. 5) z systemem chwytakowym. Aby stworzyć pracownikom dogodne warunki do pracy i móc sadzić rośliny niezależnie od warunków klimatycznych, sadzarka zbudowana jest jak mały domek. Pomieszczenie, w którym odbywa się sadzenie roślin, jest ogrzewane, zadbano także o zamontowanie radia. Sadzarka umożliwia również wprowadzanie nawozu w rzędy roślin. Bezpośrednio po założeniu matecznika rośliny przykrywane są perforowaną folią. Zabezpiecza je ona przed wiosennymi przymrozkami i przyspiesza wegetację. Dzięki temu udaje się uzyskać większą liczbę wysokiej jakoś­ci sadzonek truskawek. Rośliny przed wiosennymi przymrozkami chronione są dodatkowo za pomocą deszczowni.



    Fot. 5. Sadzarka do zakładania plantacji matecznych



    W trakcie prowadzenia matecznika wyrastające z roślin matecznych rozłogi z sadzonkami są rozkładane w poprzek międzyrzędzi i przysypywane ziemią. Do tego zabiegu używa się specjalnej platformy („samolotu”) z dziewięcioma stanowis­kami (fot. 6). Pracownicy czynność tę wykonują leżąc na specjalnych podestach. Platforma osłonięta jest od góry dachem, co pozwala na pracę w czasie deszczu lub upałów. Maszyny tej używa się także do ręcznego odchwaszczania rzędów roś­lin w mateczniku. Do mechanicznego zwalczania chwastów w międzyrzędziach — zanim zostaną wypełnione rozłogami — używa się kilku rodzajów maszyn (fot. 7).



    Fot. 6. Platforma wykorzystywana jest podczas rozkładania rozłogów w międzyrzędziach
    i przysypywania ich ziemią oraz do usuwania chwastów



    Fot. 7. Maszyny do mechanicznego likwidowania chwastów w międzyrzędziach


    Wszystkie mateczniki są nawadniane (fot. 8) wodą ze studni głębinowej. Plantację podlewa się tylko w nocy, gdyż najmniejsze jest wtedy parowanie.



    Fot. 8. Wszystkie plantacje mateczne są nawadniane



    Każdy matecznik w gospodarstwie prowadzony jest tylko przez rok. Po zakończeniu uprawy na polu przez trzy lata uprawia się specjalne mieszanki traw wolno rosnących, które nadają się na lekkie piaszczyste gleby, a na takich zakładane są w gospodarstwie mateczniki. Są to, jak mówi Z. Pisarek, najlepsze gleby do produkcji sadzonek truskawek, gdyż pozwalają na otrzymanie roślin z dużym systemem korzeniowym.



    Rodzaje sadzonek



    W gospodarstwie od kilku lat produkuje się sadzonki wielokoronowe. Do ich produkcji wykorzys­tuje się rośliny o średnicy 6–8 mm. Tego typu materiał nasadzeniowy produkuje się dla odmian 'Elsanta’ i 'Polka’. Rośliny sadzone są w systemie pasowo-rzędowym, z czterema rzędami w pasie. W pasie rośliny sadzone są w rozstawie 15 cm x 20 cm, odległość pasów od siebie to 80 cm (fot. 9). Przy zakładaniu takich upraw korzysta się z sadzonek frigo. Otrzymane z nich rośliny są wykopywane jesienią i oferowane jako wielokoronowe sadzonki frigo. W przypadku odmiany 'Elsanta’ sortowane są na dwie klasy — rośliny o średnicy 14–17 mm oraz 17 mm i większe. U 'El­santy’ z największych sadzonek wielokoronowych udaje się zebrać w ciągu 7–8 tygodni od posadzenia pierwsze owoce, a całkowity plon z pierwszego owocowania dochodzi do 0,5 kg z rośliny. Wielokoronowe sadzonki frigo są stosunkowo nowe na polskim rynku, jednak coraz więcej plantatorów się nimi interesuje. Większość takich sadzonek odmiany 'Polka’ sprzedawana jest do krajów skandynawskich, gdzie okres wegetacji jest bardzo krótki i dlatego bardzo ważne jest otrzymanie już w pierwszym roku dużego, dającego dochód plonu. Wielokoronowe sadzonki frigo ’Polki’ służą do zakładania plantacji w polu, a 'Elsanty’ — do zakładania upraw polowych i sterowanych pod osłonami.


     
    Fot. 9. Fragment plantacji roślin do pozyskiwania sadzonek wielokoronowych


    Z. Pisarek twierdzi, że będzie rosło zapotrzebowanie na sadzonki frigo, gdyż pozwalają one na prowadzenie sterowanej uprawy truskawek, dowolne sterowanie terminem zbioru i uzyskiwanie stosunkowo wysokich cen owoców.


    W gospodarstwie stale produkuje się również sadzonki zielne — aby jednak plantacja z takich roślin zapewniła wysoki plon w pierwszym roku po posadzeniu, powinna zostać założona najpóźniej do końca sierpnia. Aby wyprodukować na ten termin wystarczająco silne i dorodne sadzonki zielne, matecznik zakłada się jesienią (fot. 10). Gdy mateczniki do pozyskiwania sadzonek zielnych zakłada się wiosną z sadzonek frigo, korzysta się wtedy z roślin o grubości szyjki korzeniowej 8–12 mm, aby jak najszybciej zaczęły wykształcać rozłogi (fot. 11). Mateczniki takie początkowo dodatkowo okrywane są folią, co przyspiesza wegetację i zapobiega ewentualnym uszkodzeniom roślin przez przymrozki.



    Fot. 10. Tak wygląda wiosną matecznik do pozyskiwania sadzonek zielnych założony jesienią



    Fot. 11. Zbigniew Pisarek na plantacji matecznej założonej wiosną



    Podział roślin na klasy



    W firmie dużo uwagi przywiązuje się do precyzyjnego sortowania sadzonek. W zimie do tego celu zatrudnia się kilkuset pracowników. Każdy sortujący rośliny ma numer, który umieszcza w skrzynce z posortowanymi przez siebie roślinami. Dzięki temu łatwo wykryć osoby pracujące niedokładnie. Na kilka osób przypada jeden brygadzista, stale kontrolujący ich pracę.


    Sadzonki w gospodarstwie dzielone są na kilka klas: klasa B to rośliny o średnicy szyjki korzeniowej 6–8 mm, klasa A to sadzonki o średnicy 8 mm i większej, rośliny o średnicy powyżej 15 mm to sadzonki klasy A+ (fot. 12). Sadzonki wielokoronowe 'Elsanty’ dużo lepszej jakości udaje się wyprodukować w Holandii, gdzie znajduje się główna siedziba firmy. W tym kraju, według Z. Pisarka, dłuższa i łagodniejsza jesień oraz zima pozwalają na dłuższą (nawet do stycznia) inicjację kwiatostanów u tej odmiany, a tym samym rośliny tam wyprodukowane dają znacznie wyższy plon niż rośliny z sadzonek wielokoronowych wyprodukowanych w Polsce. W Polsce natomiast klimat sprzyja produkcji sadzonek odmian powtarzających owocowanie oraz 'Honeoye’, 'Elsanty’ w klasie A czy wielokoronowej 'Polki’.



    Fot. 12. Wielokoronowa sadzonka frigo A+ o średnicy szyjki powyżej 15 mm odmiany 'Elsanta’

    Related Posts

    None found

    Poprzedni artykułPOWODY ZAMIERANIA ROŚLIN PRZY AUTOSTRADACH
    Następny artykułŁĄCKIE JABŁKA PRODUKTEM REGIONALNYM?

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Wpisz treść komentarza
    Wpisz swoje imię

    ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.