Sadownicze nowości na wystawie „Zieleń to Życie 2011”

W przydomowych ogródkach coraz częściej obok roślin ozdobnych pojawiają się rośliny sadownicze. Ten trend widoczny był także na wystawie, gdzie w ofercie szkółek częściej niż do tej pory można było spotkać gatunki roślin o jadalnych owocach, przydatne zarówno do wykorzystania w produkcji amatorskiej, jak i towarowej.

Białe truskawki
Holenderska szkółka Handelskwekerij G. Hoogenraad pokazała truskawki o białym miąższu i o takiej samej barwie skórki, z którą wyraźnie kontrastowały czerwone orzeszki („nasiona”). Truskawki te nazywane są Pineberry (z ang., zlepek słów ananas i jagoda), ze względu smak, który ma przypominać ananasa (u siostrzanej kreacji Framberry ‘Red Dream’® – smak malin). Przedstawiona odmiana (Pineberry ‘White Dream’®), według informacji prezentowanych na wystawie, została wyhodowana przez Daniela Moore’a w McKay Nursery w Stanach Zjednoczonych w 2000 r. Rośliny mają charakteryzować się typową dla gatunku siłą wzrostu, kwitnąć na przełomie kwietnia i maja, a owocować w czerwcu oraz lipcu, w zależności od warunków klimatycznych. Biały kolor owoców ma dezorientować ptaki i sprawiać, że truskawki nie są dla nich atrakcyjne. Ze względu na małą plenność oraz niewielkie owoce (o średnicy 5–23 mm) rośliny te są przeznaczone dla amatorów. Przedstawiciel szkółki Handelskwekerij G. Hoogenraad twierdził, iż ta odmiana powinna dobrze zimować w Polsce, choć wskazane jest okrywanie roślin słomą.

Mocowoc
Pod takim hasłem na stoisku (ale i na bilbordach w okolicy wystawy) szkółki Grąbczewscy z podwarszawskiego Runowa promowane były rośliny, które oprócz walorów dekoracyjnych mają również smaczne i zdrowe owoce. – Pomysł utworzenia linii Mocowoc powstał w naszej szkółce dość dawno, ale zrealizowany został dopiero w tym roku. W naszym kraju widać tendencję do prowadzenia zdrowego trybu życia, spożywania zdrowej żywności, w tym często z upraw ekologicznych.– informował Jacek Grąbczewski, właściciel szkółki. W doborze roślin do linii Mocowoc szkółkarze kierowali się tym, aby były one odporne na choroby i szkodniki, łatwe w uprawie, a ich owoce – smaczne i miały właściwości prozdrowotne. Znalazły się w niej zarówno gatunki, których owoce mogą być przeznaczone do bezpośredniego spożycia, jak i te przydatne na domowe przetwory. Niektóre z oferowanych roślin są powszechnie znane, jak na przykład aronia czarnoowocowa (Aronia melanocarpa) ‘Viking’, borówka wysoka (Vaccinium corymbosum) ‘Chandler’ czy suchodrzew jadalny (Lonicera coerulea var. kamtschatica). Wśród tych mniej znanych (albo rzadziej wykorzystywanych w celu pozyskiwania owoców) znalazły się, między innymi, pigwowiec japoński (Chaenomeles japonica) ‘Cido’ (jego żółte owoce osiągają średnicę 3–4 cm), borówka brusznica (V. vitis-idaea) ‘Koralle’, kolcowój szkarłatny (Lycium barbarum), róża pomarszczona (Rosa rugosa) oraz żurawina wielkoowocowa (V. macrocarpon) ‘Pilgrim’. Dużym zainteresowaniem cieszyły się modne ostatnio owoce kolcowoju szkarłatnego, potocznie zwane jagodami Goji.  – Krzewy tego gatunku przez wiele lat były masowo sadzone jako roślina rekultywacyjna, wykorzystywane zwłaszcza do zadarniania skarp – informował J. Grąbczewski. Ich owoce od stuleci znane były z właściwości leczniczych i powszechnie stosowane w medycynie chińskiej i tybetańskiej. W szkółce z Runowa rozmnaża się odmiany tego gatunku, wyselekcjonowane w Chinach pod względem plenności oraz wartości jagód. – Natomiast owoce pigwowca japońskiego są często używane jako dodatek do herbaty, ale także na konfitury i nalewki – kontynuował szkółkarz.

Aktinidie, winorośl i suchodrzew jadalny
Gatunkiem owocowym zyskującym coraz większą popularność i najlepiej obecnie sprzedającym się jest „jagoda kamczacka” – informował Marek Wędrowski z miejscowości Kolincz, właściciel szkółki specjalizującej się w produkcji winorośli oraz innych pnączy ozdobnych i owocowych. Owoce suchodrzewu jadalnego są cenione za smak i często porównywane z jagodami borówki wysokiej, od której krzewy „jagody kamczackiej” są jednak łatwiejsze w uprawie (nie wymagają tak kwaśnego podłoża i są odporne na niską temperaturę). W ofercie opisywanego gospodarstwa znalazło się 8 odmian tego gatunku: trzy rosyjskie (‘Wołoszebnica’, ‘Czelabinka’ i ‘Sinoglaska’) oraz pięć polskich (‘Duet’, ‘Wojtek’, ‘Czarna’, ‘Brązowa’ i ‘Zielona’). Większość owocuje na przełomie maja i czerwca (różnice pomiędzy odmianami sięgają 2 tygodni). – Przez wiele lat zajmowaliśmy się produkcją sadzonek winorośli i obecnie w ofercie mamy 80 odmian tego gatunku, z czego 1/3 została wprowadzona na rynek w tym roku. Obserwujemy duże zainteresowanie odmianami przeznaczonymi do produkcji winiarskiej i do tego celu polecamy np. ‘Pinot Gris’, ‘Pinot Noir’, ‘Rondo’ oraz ‘Kerling’ – mówił z kolei o winoroślach M. Wędrowski. W ofercie szkółki „Clematisy”, również z miejscowości Kolincz, znalazło się kilka ciekawych odmian aktinidii ostrolistnej (Actinidia arguta) i pstrolistnej (A. kolomikta), winorośli oraz suchodrzewu jadalnego. Większość odmian tak zwanego mini kiwi to owoce aktinidii ostrolistnej. – Od 2010 r. mamy w produkcji i sprzedaży także aktinidię pstrolistną ‘Senty-abraskaya’. Jest to odmiana żeńska (jako zapylacz polecamy odmianę ‘Adam’ tego samego gatunku) – mówiła Magdalena Wędrowska, współwłaścicielka szkółki. Dodała, że od kilku lat obserwuje niezmiennie duży popyt na odmiany winorośli: ‘Arkadia’ (z Ukrainy), ‘Nero’ (z Węgier) i ‘Kodrianka’ (z Mołdawii). Polecała także odmiany użytkowane jako deserowe ze względu na smaczne oraz okazałe jagody. Pochodząca z Węgier ‘Lilla’ jest odmianą o wczesnej porze dojrzewania i jasnych owocach, których grona mogą ważyć nawet 0,5 kg. ‘Regina’ została wyhodowana w Bułgarii, ma jagody duże i owalne, o woskowożółtej barwie skórki. Obie odmiany wymagają w Polsce okrywania na zimę. Szkółka „Clematisy” promowała także odmiany jagody kamczackiej polskiej hodowli (ze szkółki Zygmunta Landowskiego „Jagódka” z Lęborka): ‘Czarna’ i ‘Brązowa’. Obie są ciekawe ze względu na kolor owoców pozbawionych goryczki oraz późną porę ich dojrzewania. 

[NEW_PAGE]
Borówki nie tylko wysokie
Według Jana Ciepłuchy, właściciela szkółki z Konstantynowa Łódzkiego, dużym zainteresowaniem cieszą się obecnie borówki średnie (V. angustifolium x V. corymbosum). Ich krzewy są mniejsze od borówki wysokiej i zwykle nie przekraczają wysokości 1,2 m. W Polsce dominują dwie odmiany borówki średniej: ‘North Country’ i ‘ Northblue’, obie polecane głównie do uprawy w ogrodach przydomowych i na działkach. Mają niskie wymagania glebowe oraz charakteryzują się wysoką odpornością na mróz. – W produkcji mamy trzy nowe, interesujące odmiany licencyjne borówki wysokiej: ‘Aurora’, ‘Liberty’ i ‘Draper’. Ciekawą odmianą jest także ‘Sierra’, o której mało się mówi, jako o przydatnej do produkcji towarowej owoców, choć coraz więcej sadowników zaczyna doceniać jej walory smakowe oraz małą podatność owoców na uszkodzenia podczas transportu – informował J. Ciepłucha. Niebawem w ofercie tego gospodarstwa mają się pojawić także odmiany świdośliwy (Amelanchier sp.) oraz derenia jadalnego (Cornus mas). Wiele nowości przedstawiło Gospodarstwo Ogrodnicze Tadeusz Kusibab, które zajmuje się rozmnażaniem roślin metodą kultur tkankowych. W ofercie znalazły się, między innymi najwcześniejsze z odmian borówki wysokiej: ‘Chanticleer’ i ‘Earliblue’, uznawana za odporną na fytoftorozę – ‘Patriot’ oraz bardzo plenne i przydatne do zbioru mechanicznego ‘Meader’ i ‘Bluejay’. Zdaniem właściciela tej firmy, w Polsce wciąż dobrze sprzedają się krzewy odmian znanych od lat (np. ‘Chandler’, ‘Bluecrop’ i ‘Elliott’), a niedoceniane są ‘Draper’, ‘Liberty’ i ‘Aurora’.
Szkółka z Krakowa rozmnaża też odmiany innych ciekawych gatunków: świdośliwy (A. ovalifolium), suchodrzewu jadalnego oraz derenia jadalnego.
Ciekawie zapowiadają się nowe odmiany świdośliwy (‘Krasnojarskaja’, ‘Pembina’ oraz ‘Sleyt’), które w przyszłym roku mają być uzupełnione o kanadyjskie odmiany ‘Martin’, ‘Smoky’ i ‘Thiessen’, użytkowane w tym kraju na plantacjach towarowych ze względu na owoce dorastające do średnicy 15 mm. Popyt na jagody kamczackie wciąż rośnie, a interesują się nimi już nie tylko amatorzy. Tadeusz Kusibab w tym roku oferował nowe odmiany tego gatunku, między innymi ‘Duet’, ‘Atut’, ‘Nimfa’, ‘Siniczka’, ‘Tomiczka’, ‘Morena’, ‘1-17-59 – L117’, ‘Leningradskij Welikan’ oraz ‘Amphora’. Spośród odmian derenia jadalnego polecał ‘Golden Glory’, ‘Elenę’ oraz ‘Łukianowskij’.

Related Posts

None found

Poprzedni artykułPrzygotowanie sekatorów do cięcia drzew owocowych
Następny artykułNowe prawo UE o znakowaniu żywości

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.