Będzie deszczowo i zimno

Dzisiaj jest całkiem "majowo", zaś po apogeum fali ciepła, która nastąpi we wtorek i przyniesie nam nawet 25 stopni, przyjdzie większe i dłuższe ochłodzenie. Z każdym kolejnym dniem temperatura będzie coraz niższa, będzie też coraz częściej padać i grzmieć. Najchłodniej będzie na przełomie drugiej i trzeciej dekady maja. Będą takie miejsca w naszym kraju, gdzie nawet w najcieplejszym momencie dnia termometry pokażą poniżej 10 stopni, a nocami wystąpią przymrozki.
Pod koniec maja temperatura odbije się od dna, ale szybko do przyjemnych wartości nie wróci. Niewykluczone, że nie odnotujemy więcej niż 20 stopni. Nadal będzie bardzo często padać i grzmieć. Choć deszcz jest potrzebny, to jednak miejscami objawi się podtopieniami.
Bardziej szczegółowe omówienie prognozowanej sytuacji pogodowej na bieżący tydzień:
Poniedziałek, 11 maja: słonecznie i sucho. Na przeważającym obszarze kraju chmur będzie niewiele, więcej obłoków zgromadzi się tylko nad regionami wschodnimi. Nigdzie jednak padać nie powinno, więc parasole można zostawić w szafie. Temperatura będzie przyjemna, przeważnie w okolicach 20 stopni.
 
Wtorek, 12 maja: to będzie najcieplejszy dzień tygodnia i jednocześnie, o ile potwierdzą się prognozy długoterminowe, najcieplejszy aż do końca drugiej dekady maja. Korzystajmy więc z udanej aury, zwłaszcza, że jej godziny będą policzone, bo do zachodnich województw dotrze deszczowy i burzowy front atmosferyczny. Temperatura wyniesie od 20 do 25 stopni, a miejscami jeszcze więcej.
 
Środa, 13 maja: front dotrze do wschodnich krańców, ściągając nad Polskę chłodniejszą i bardziej rześką masę polarno-morską. Temperatura spadnie średnio o 5-10 stopni. Prawie wszędzie przydadzą się parasole. Tylko na południowym zachodzie opady ustaną, a niebo zacznie się rozpogadzać.
 
Czwartek, 14 maja: pogodowa przeplatanka, miejscami z deszczem, a miejscami ze słońcem. Temperatura zróżnicowana, w zależności od regionu kraju. Na północy chłodno, na południu ciepło.
 
Piątek, 15 maja: przed weekendem poważnie się zachmurzy i intensywnie popada. Zrobi się też chłodno. W strugach obfitego deszczu będzie miejscami tylko niewiele ponad 10 stopni, a o poranku możliwe przymrozki. 
Sobota, 16 maja: weekend z pogodą w kratkę. Trochę deszczu i trochę słońca. Na wschodzie wyłącznie deszcz. Temperatura niska i to coraz niższa. Nocą i o poranku przymrozki, które mogą dać się we znaki rolnikom i ogrodnikom.
 
Niedziela, 17 maja: 10-12 stopni i sporo deszczu. 
 
za: twojapogoda.pl

Related Posts

None found

Poprzedni artykułPolskie truskawki już w sprzedaży
Następny artykułPolska przeciw propozycji KE w sprawie żywności ekologicznej

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.