Standaryzowana marchew

Marchew produkowana w ramach dużej grupy producenckiej do zaopatrzenia kilku sieci handlowych musi spełniać najwyższe standardy. Prezes Grupy Producentów Amazis Sp. z o.o. spod Poznania podzielił się ze mną swoimi sposobami na dobre przygotowanie tego warzywa do sprzedaży.

Grupa Producentów Amazis Sp. z o.o. z siedzibą w miejscowości Trzek powstała w 2009 r. na bazie dwóch firm handlowych, zaopatrujących sieci sklepów w świeże warzywa. Początkowo oferowała 8 gatunków warzyw członków gospodarujących w Wielkopolsce, a kolejni dobierani byli pod kątem produkowanego asortymentu – uzupełniano go o nowe gatunki warzyw i rozwijano produkcję tych, na które był największy popyt. Obecnie grupa Amazis liczy 14 ogrodników – nie tylko z terenu woj. wielkopolskiego, lecz także łódzkiego i dolnośląskiego. W Wielkopolsce areał upraw członków grupy wynosi ok. 800 ha, z czego połowa przeznaczana jest pod uprawę warzyw.

Obecnie w ofercie grupy znajdują się: marchew, pietruszka, seler, burak ćwikłowy, por, cebula, kapusty (głowiasta biała i czerwona, pekińska oraz włoska), a także pomidor i ogórek – zarówno polowy, jak i spod osłon. Aby zapewnić odbiorcom jak najszerszy asortyment, wielkopolska spółka oferuje również warzywa wczesne: rzodkiewkę, sałatę, kapustę. Zagwarantowanie ciągłości dostaw kontrahentom, którymi są przede wszystkim sieci handlowe: Biedronka, Kaufland, Polomarket oraz funkcjonująca na rynku czeskim Billa, wymaga posiłkowania się importem niektórych gatunków warzyw w okresach ich niskiej krajowej podaży (szczególnie wczesną wiosną).

W wielkopolskiej „fabryce”
Zaplecze przechowalnicze podpoznańskich producentów warzyw stanowią dwa magazyny. Pierwszy z nich wyposażony jest w 9 komór chłodniczych z kontrolowaną atmosferą i opcją mrożenia produktów o łącznej kubaturze 2,5– 3 tys. ton. W planach grupy jest rozpoczęcie produkcji mrożonej kostki marchwi, aby zagospodarować odsort grubościowy oraz długościowy. Drugi, rezerwowy magazyn wykorzystywany jest przy dużym spiętrzeniu towaru. Każdy z członków grupy również posiada własną przechowalnię.

– Jako że marchew i pozostałe warzywa korzeniowe to gatunki podstawowe w naszym asortymencie, zainwestowaliśmy w linię technologiczną do ich przygotowania. Jej maksymalna wydajność sięga 80 ton gotowego produktu na dobę – po opakowaniu i paletyzacji, jednak zwykle przygotowuje się około 40 ton warzyw dziennie. Poza korzeniowymi, w naszym głównym magazynie pakujemy również por, który od 2 lat uprawiany jest przez jednego ze zrzeszonych w grupie producentów. Obecnie do obsługi magazynu i prac administracyjnych zatrudnimy na stałe 80 osób, a w okresie spiętrzenia prac najmujemy dodatkowo ok. 20 osób. Praca odbywa się w systemie zmianowym, a magazyn działa przez całą dobę 7 dni w tygodniu – informował Rafał Janczar, Prezes Amazis.

Strefa przyjęcia i mycia towaru
Linia do przygotowania warzyw korzeniowych w grupie Amazis podzielona jest na dwie strefy. W pierwszej tzw. „brudnej” następuje przyjęcie i mycie towaru. Warzywa korzeniowe przywożone są przez plantatorów w skrzyniopaletach, do ich rozładunku na linię technologiczną służy wywrotnica. Zanim marchew zostanie umyta, przenoszona jest do odkamieniacza i na górkę palcową do usuwania naci. W odkamieniaczu, oprócz kamieni, usuwane są grudki ziemi, pozwala to na utrzymanie całej linii technologicznej w czystości i chroni jej elementy przed uszkodzeniami mechanicznymi. Do mycia towaru służy płuczka holenderskiej firmy Allround, z której marchew transportowana jest do szczotkarki Vege-Polisher firmy Wyma. Na przenośnikach wyprowadzających produkt z polerki korzenie spryskiwane są wodą z ozonem, co działa odkażająco i przedłuża ich trwałość. Z uwagi na duże zużycie wody podczas obróbki warzyw „na mokro”, odcinek linii technologicznej służący do mycia warzyw wyposażony jest w system recyklingu wody.

Sortowanie i pakowanie
Umyta marchew przenoszona jest do strefy czystej, w której sortowana jest według długości i średnicy korzeni urządzeniami firmy Allround (fot. 1). Marchew spełniająca kryteria wielkościowe transportowana jest systemem przenośników do dwóch bunkrów konstrukcji firmy Htech (fot. 2). Pierwszy bunkier „zasila” w towar linię do pakowania w worki raszlowe lub foliowe, natomiast drugi linię przeznaczoną do lokowania warzyw w mniejsze opakowania.

Fot. 1. Marchew sortuje się pod względem długości i średnicy korzeni urządzeniami firmy Allround

Fot. 2. Linie pakujące „zaopatrywane” są umytymi i posortowanymi korzeniami z bunkrów

Za bunkrami w obydwu liniach znajdują się stoły inspekcyjne Htech, przy których pracownicy ręcznie dokonują ostatecznej selekcji towaru (fot. 3). W pierwszej linii – do pakowania w worki – za stołem inspekcyjnym znajduje się waga Newtec 2012 XBG do odważania zadanych porcji produktu, połączona z dwiema maszynami pakującymi (fot. 4). Pierwsza z nich – AR 25 wyprodukowana przez firmę Htech (fot. 4) – służy do pakowania warzyw korzeniowych w worki raszlowe o pojemności 2,5–25 kg, druga maszyna tego samego producenta – AP 10 – przeznaczona jest do napełniania worków foliowych o pojemności 1–10 kg.

Fot. 3. Ostatnia selekcja towaru przed zapakowaniem wykonywana jest ręcznie przy stołach rolkowych

Fot. 4. Pierwsza z dwóch linii pakujących przeznaczona jest do pakowania warzyw w worki raszlowe i foliowe

[NEW_PAGE]Zapakowany towar transportowany jest przenośnikiem do paletyzatora Symach Mach 5, który układa worki na paletach i owija je siatką do paletyzacji.

W linii do mniejszych opakowań za stołem selekcyjnym umiejscowiona jest waga Newtec 2012 XBD, do której podstawione są 2 maszyny pakujące – pierwsza do opakowań typu carry fresh Jasa QP 350, natomiast druga to maszyna Newtec MBM 50 G do pakowania marchwi w 1-kilogramowe pojemniki plastikowe. Z tej maszyny tacki napełnione produktem trafiają na system przenośników taśmowych (fot. 5), na których znajduje się waga kontrolna HSC 350. Przy taśmociągu pracownik kontroluje ułożenie marchwi w tackach i wymienia połamane korzenie. Następnie tacki zamykane są w opakowaniu foliowym zgrzewnym z folii perforowanej, w maszynie pakującej typu flow-pack – Ulma Florida. Kolejna maszyna w linii – HK 60 – wkłada opakowania do kartonów, które transportowane są do systemu paletyzującego hiszpańskiej firmy Ipla. Końcowym etapem pakowania jest założenie narożników na kartony i spięcie całości taśmami bandującymi, służy do tego wyposażona w obrotnicę holenderska maszyna Reisopack. R. Janczar podkreślał, że dzięki systemowi automatycznej paletyzacji, praca przy przygotowaniu towaru do sprzedaży jest znacznie lżejsza, co jest szczególnie istotne w rejonie, w którym trudno jest znaleźć pracowników do ciężkiej pracy fizycznej.

Fot. 5. Na drugiej linii marchew pakowana jest w plastikowe pojemniki umieszczane w opakowaniach typu flow-pack

Prezes grupy Amazis, zapytany o różnice w wymaganiach jakościowych między sieciami handlowymi, stwierdził, że nieco odmienne są oczekiwania poszczególnych odbiorców dotyczące kalibru warzyw oraz sposobu ich pakowania, niemniej jednak jakość musi być zawsze bez zarzutu.

Aleksandra Czerwińska-Nowak
Fot. 1-5 A. Czerwińska-Nowak

Artykuł pochodzi z numeru 5/2014 „Hasła Ogrodniczego”

Related Posts

None found

Poprzedni artykułMACFRUT przygotowuje rekordową edycję
Następny artykułUE ma konkurencję – UEG

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.