NADCHODZĄCE „LATO Z POMIDOREM”…

    będzie dla plantatorów lepsze niż ubiegły sezon. Tak przewidują rozwój sytuacji na europejskim rynku pomidorów specjaliści z firmy nasiennej Syngenta Seeds, którzy wraz ze swymi kolegami z Syngenta Crop Protection oraz doradcami nawozowymi z koncernu Yara spotkali się 11 lutego na Zamku Królewskim w Sandomierzu z ogrodnikami i szefami firm zajmujących się skupem warzyw w tym regionie. Według Jacka Bursztyńskiego z Syngenta Seeds, do takiego optymizmu upoważniają doniesienia o zniszczeniu w styczniu przez przymrozki kilku tysięcy hektarów plantacji pomidorów w Hiszpanii. Ceny tych warzyw na europejskich rynkach są na przedwiośniu bieżącego roku nawet trzykrotnie wyższe niż przed rokiem! Także w następnych miesiącach opłacalność pomidorów spod szkła, folii oraz z polowych upraw przy palikach powinna być wyższa od ubiegłorocznej.

    Pod względem powierzchni upraw pomidorów jesteś­my daleko za największymi producentami tego gatunku — krajami południa Europy i państwami stowarzyszonymi z UE. Hiszpania przeznacza pod tę produkcję 18 000 ha, Włochy — 12 000 ha, Turcja — 16 500 ha, Maroko — 6000 ha, inne kraje Marghrebu (kraje Afryki na północ od Sahary) — 12 300 ha. Pomidory z tego rejonu są dostępne na europejskich rynkach od listopada do maja. Potem zaopatrzenie przejmują kraje północne — ich pomidory pojawiają się w kwietniu, kończą się w listopadzie. W tej grupie państw jest i Polska — ostatnie szacunki mówią o około 1050 ha upraw pod szkłem, 1430 ha pod folią i 930 przy palikach. W naszej strefie klimatycznej głównymi producentami pomidorów (szklarniowych) są: Holandia mająca ich 1225 ha, Belgia z 630 ha i RFN z 255 ha. W Europie obserwuje się niewielki wzrost nasadzeń odmian mięsistych, o owocach powyżej 200 g i około 5% spadek powierzchni dających owoce około 120-g. W Polsce najpopularniejsze są pomidory o owocach osiągających przeciętnie 140–160 g. Przy palikach uprawia się tylko takie odmiany. Nowością
    w naszych szklarniach są uprawiane na zamówienie rynku brytyjskiego odmiany o owocach osiągających 90–120 g.

    Przed dwoma laty w rejonie Sandomierza Syngenta Seeds zainicjowała akcję "Lato z pomidorem" mającą za cel promocję marki sandomierskiego pomidora, zapewnienie plantatorom zbytu tego warzywa, ułatwienie kompletowania dostaw i wdrażanie nowoczesnych reżimów produkcyjnych umożliwiających dostarczanie konsumentom bezpiecznych dla zdrowia, smacznych pomidorów. Zamierzenia te realizowane są wspólnie z firmami skupującymi pomidory oraz z doradcami z dziedziny nawożenia i ochrony roślin. W ubiegłym sezonie plantatorzy dostarczyli do punktów skupu 3000 t pomidorów bardzo dobrej jakości, z których 25% — przesortowane i zapakowane zgodnie z europejskimi standardami — wyeksportowano. Dla ogrodników bardzo istotnym czynnikiem skłaniającym do uczestniczenia w "Lecie z pomidorem" było uzyskiwanie wyższej niż giełdowa ceny. W 2002 roku sandomierska giełda oferowała 60 groszy za kilogram pomidorów dobrej jakości. W rok później — było to pierwsze "Lato" — cena ta utrzymała się, a uczestnicy programu uzyskiwali o 1 grosz/kg więcej. Podobnie było w ubiegłym roku — giełda oferowała 90 gr/kg, firmy skupujące w ramach "Lata" — płaciły 1 zł/kg. Zważywszy, że uczestnicy tej akcji nie tracili czasu na stanie na giełdzie, nie mieli kłopotów z obrotem opakowaniami, a pieniądze za towar spływały szybko — organizatorzy tego przedsięwzięcia szacują, że na kilogramie pomidorów plantatorzy zyskiwali jeszcze dodatkowo około 5 groszy. Niebagatelną pomocą, choć na razie trudno wymierną (do 1 stycznia bieżącego roku doradztwo było bezpłatne, teraz ODR-y zaczynają oferować płatne usługi), jest dla uczestniczących w programie pomoc firmowych doradców. Dzięki współpracy z nimi można, między innymi, przeprowadzić analizę gleby oraz ustalić program nawożenia plantacji wraz z zaleceniami dotyczącymi konkretnych nawozów i dawek, a także skonsultować program ochrony roślin.

    Jak co roku, uczestnicy "Lata z pomidorem" spotkają się na Dniach Otwartych — o ich terminach poinformujemy w naszych comiesięcznych kalendarzach.


    będzie dla plantatorów lepsze niż ubiegły sezon. Tak przewidują rozwój sytuacji na europejskim rynku pomidorów specjaliści z firmy nasiennej Syngenta Seeds, którzy wraz ze swymi kolegami z Syngenta Crop Protection oraz doradcami nawozowymi z koncernu Yara spotkali się 11 lutego na Zamku Królewskim w Sandomierzu z ogrodnikami i szefami firm zajmujących się skupem warzyw w tym regionie. Według Jacka Bursztyńskiego z Syngenta Seeds, do takiego optymizmu upoważniają doniesienia o zniszczeniu w styczniu przez przymrozki kilku tysięcy hektarów plantacji pomidorów w Hiszpanii. Ceny tych warzyw na europejskich rynkach są na przedwiośniu bieżącego roku nawet trzykrotnie wyższe niż przed rokiem! Także w następnych miesiącach opłacalność pomidorów spod szkła, folii oraz z polowych upraw przy palikach powinna być wyższa od ubiegłorocznej.


    Pod względem powierzchni upraw pomidorów jesteś­my daleko za największymi producentami tego gatunku — krajami południa Europy i państwami stowarzyszonymi z UE. Hiszpania przeznacza pod tę produkcję 18 000 ha, Włochy — 12 000 ha, Turcja — 16 500 ha, Maroko — 6000 ha, inne kraje Marghrebu (kraje Afryki na północ od Sahary) — 12 300 ha. Pomidory z tego rejonu są dostępne na europejskich rynkach od listopada do maja. Potem zaopatrzenie przejmują kraje północne — ich pomidory pojawiają się w kwietniu, kończą się w listopadzie. W tej grupie państw jest i Polska — ostatnie szacunki mówią o około 1050 ha upraw pod szkłem, 1430 ha pod folią i 930 przy palikach. W naszej strefie klimatycznej głównymi producentami pomidorów (szklarniowych) są: Holandia mająca ich 1225 ha, Belgia z 630 ha i RFN z 255 ha. W Europie obserwuje się niewielki wzrost nasadzeń odmian mięsistych, o owocach powyżej 200 g i około 5% spadek powierzchni dających owoce około 120-g. W Polsce najpopularniejsze są pomidory o owocach osiągających przeciętnie 140–160 g. Przy palikach uprawia się tylko takie odmiany. Nowością
    w naszych szklarniach są uprawiane na zamówienie rynku brytyjskiego odmiany o owocach osiągających 90–120 g.


    Przed dwoma laty w rejonie Sandomierza Syngenta Seeds zainicjowała akcję „Lato z pomidorem” mającą za cel promocję marki sandomierskiego pomidora, zapewnienie plantatorom zbytu tego warzywa, ułatwienie kompletowania dostaw i wdrażanie nowoczesnych reżimów produkcyjnych umożliwiających dostarczanie konsumentom bezpiecznych dla zdrowia, smacznych pomidorów. Zamierzenia te realizowane są wspólnie z firmami skupującymi pomidory oraz z doradcami z dziedziny nawożenia i ochrony roślin. W ubiegłym sezonie plantatorzy dostarczyli do punktów skupu 3000 t pomidorów bardzo dobrej jakości, z których 25% — przesortowane i zapakowane zgodnie z europejskimi standardami — wyeksportowano. Dla ogrodników bardzo istotnym czynnikiem skłaniającym do uczestniczenia w „Lecie z pomidorem” było uzyskiwanie wyższej niż giełdowa ceny. W 2002 roku sandomierska giełda oferowała 60 groszy za kilogram pomidorów dobrej jakości. W rok później — było to pierwsze „Lato” — cena ta utrzymała się, a uczestnicy programu uzyskiwali o 1 grosz/kg więcej. Podobnie było w ubiegłym roku — giełda oferowała 90 gr/kg, firmy skupujące w ramach „Lata” — płaciły 1 zł/kg. Zważywszy, że uczestnicy tej akcji nie tracili czasu na stanie na giełdzie, nie mieli kłopotów z obrotem opakowaniami, a pieniądze za towar spływały szybko — organizatorzy tego przedsięwzięcia szacują, że na kilogramie pomidorów plantatorzy zyskiwali jeszcze dodatkowo około 5 groszy. Niebagatelną pomocą, choć na razie trudno wymierną (do 1 stycznia bieżącego roku doradztwo było bezpłatne, teraz ODR-y zaczynają oferować płatne usługi), jest dla uczestniczących w programie pomoc firmowych doradców. Dzięki współpracy z nimi można, między innymi, przeprowadzić analizę gleby oraz ustalić program nawożenia plantacji wraz z zaleceniami dotyczącymi konkretnych nawozów i dawek, a także skonsultować program ochrony roślin.


    Jak co roku, uczestnicy „Lata z pomidorem” spotkają się na Dniach Otwartych — o ich terminach poinformujemy w naszych comiesięcznych kalendarzach.

    Related Posts

    None found

    Poprzedni artykułPOWODY ZAMIERANIA ROŚLIN PRZY AUTOSTRADACH
    Następny artykułŁĄCKIE JABŁKA PRODUKTEM REGIONALNYM?

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Wpisz treść komentarza
    Wpisz swoje imię

    ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.