Terapia ogrodnicza pomaga chorym dzieciom

Hortiterapia, czyli terapia ogrodnicza, jest terapią uzupełniającą, która w znakomity sposób pomaga w terapiach konwencjonalnych chorych dzieci – ocenia dyrektor Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala Dziecięcego im. św. Ludwika w Krakowie Stanisław Stępniewski.
 
W lecie zeszłego roku krakowska placówka, we współpracy z tamtejszym Uniwersytetem Rolniczym i Ogrodem Botanicznym, przeprowadziła pilotażowy projekt hortiterapii wspomagającej proces rehabilitacji niepełnosprawnych ruchowo dzieci. Dzieci w wieku od 7 do 16 lat, głównie z problemami neurologicznymi (mózgowe porażenie dziecięce, problemy pourazowe) uczestniczyły w sesjach na terenie Ogrodu Botanicznego. Zajmowały się m.in. obserwacją roślin, ich uprawą i pielęgnacją, poznawaniem sensorycznym oraz florystyką.

„Nie spodziewałem się, a jestem lekarzem z poważnym stażem, że takie terapie uzupełniające mogą tak szalenie pomagać w terapiach konwencjonalnych” – ocenił dyr. Stępniewski. Jak zaznaczył, efekty krótkiego programu pilotażowego „dają do myślenia, co możemy osiągnąć stosując taką terapię długofalowo”. Przytoczył przykład jednego z małych pacjentów, 9-letniego chłopca z głębokim porażeniem mózgowym, który podczas sesji terapeutycznych zaczął okazywać wyraźne zainteresowanie otaczającymi go roślinami.

Szpital św. Ludwika będzie w tym roku kontynuował ogrodoterapię, do której włączone zostaną dzieci z zaburzeniami narządów ruchu. W przyszłości placówka chciałaby, we współpracy Uniwersytetem Rolniczym i Ogrodem Botanicznym, opracować i wdrożyć innowacyjny projekt hortiterapii u najmłodszych. Pieniądze na ten cel będzie się starać pozyskać z funduszy unijnych.
 
Metoda jest już od dawna popularna w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Japonii czy krajach starej UE. W Polsce – oceniła prof. Bach z UR w Krakowie – dopiero przecieramy szlaki, choć wiele placówek leczniczych i rehabilitacyjnych stosuje hortiterapię, jako metodę terapeutyczną, ale bez świadomości, iż można ją ująć w ramy metodyczne i korzystać z pomocy specjalistów.
W krakowskim Uniwersytecie Rolniczym nauczanie tego przedmiotu wprowadzono w zeszłym roku akademickim. Jest on obowiązkowy dla studentów specjalizacji rośliny ozdobne. Prowadzi go dr Bożena Szewczyk-Taranek z Katedry Roślin Ozdobnych UR.

Za:naukawpolsce.pap.pl
pg 

Related Posts

None found

Poprzedni artykułE nie takie straszne, jak o nich mówią
Następny artykułTelewizja pokaże komunikaty o zagrożeniach

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.