XVII Dzień Otwartych Drzwi

23 czerwca w Sadzie Doświadczalnym IO w Dąbrowicach k. Skierniewic był Dniem Otwartych Drzwi dla sadowników z całego kraju (tradycyjnie można było spotkać na nim także naszych kolegów z Białorusi, przyjeżdżających tu co roku). Natomiast z powodu ważnego posiedzenia Sejmu nie dotarli do Dąbrowic posłowie z Mazowsza – także stali goście naszych branżowych spotkań.
Program merytoryczny Dnia był bogatszy niż zazwyczaj, a przebieg imprezy trochę zmieniony. Wykłady przeniesiono do budynku chłodni, a oprócz konsultacji indywidualnych,  grupowego zwiedzania kwater doświadczalnych i pokazów pracy maszyn zorganizowano jeszcze objazd Sadu Doświadczalnego „londyńskim” autobusem, zaś po sesji wykładowej jeszcze zebranie członków Stowarzyszenia Plantatorów Borówki Amerykańskiej.
O borówce mówiono także w szerszym gronie – opłacalność jej uprawy była tematem jednego z wykładów. Mgr Bohdan Koziński podał argumenty przemawiające za sensem rozwijania produkcji jagód tego gatunku. Na całym świecie, także w Europie i Polsce rośnie produkcja borówki. Ważniejsze jednak, że jeszcze szybciej rośnie jej spożycie. Znaczenia nabiera jednak technologiczny poziom produkcji, przygotowanie owoców do handlu i marketing. 
Prof. Stanisław Pluta zachęcał do zainteresowania się świdośliwą – jednym z nowych gatunków sadowniczych, których produkcję wdraża Instytut Ogrodnictwa w Skierniewicach. Krzew ma niewielkie wymagania klimatyczno-glebowe, plonuje wiernie, nie marznie i (na razie) nie choruje, nie ma szkodników. Owocami jest zainteresowany przemysł przetwórczy (soki, dżemy, dodatki do lodów itp.), nadają się one również do obrotu w stanie nieprzetworzonym, jako deserowe. Bardzo słodkie (cukry proste), z małą zawartością kwasów – bardzo smakują dzieciom. Na XVII Dniu miała miejsce premiera pierwszej w świecie książki-podręcznika uprawy świdośliwy autorstwa pracowników IO w Skierniewicach.
Dwa wystąpienia dotyczyły drzew. Prof. Elżbieta Rozpara z naciskiem podkreślała, że zainteresowani uprawą czereśni powinni jak najszybciej zapomnieć o prowadzeniu tych drzew na silnie rosnących podkładkach. Rośnie grono zwolenników zwolenników drzew na podkładkach serii Gisela, zaś IO drugi sezon przygląda się pochodzącym z Krymska (Rosja) karłowym podkładkom ‘Krymsk 5’ i ‘Krymsk 6’.
Dr Dorota Kruczyńska zaproponowała słuchaczom przegląd rodziny mutantów ‘Red Deliciousa’ – jednej z głównych odmian jabłoni uprawianych od około 150 lat na całym świecie. Pięć głównych odmian daje około 70% światowych zbiorów – w tym ‘Red Delicious’ stanowi 8%, ‘Golden Delicious’ – 33%, ‘Gala’ – 14%, ‘Jonagold’ – 8%, ‘Idared’ – 7%. O starych, wielu sadownikom jeszcze znanym mutantom ‘Red Deliciousa’ – ‘Starkingu’, ‘Starkrimsonie’ nie ma już co wspominać, ale rośnie popularność nowych klonów – ‘Redchief’, ‘Camspur’, ‘Campbell’, ‘Heinicke’, ‘Mercier’, ‘Sandidge’ (‘Superchief’).
Na placu manewrowym zgromadzonym sadownikom prezentowano, między innymi, ciągniki sadownicze marki Kubota, Carraro Agritalia, opryskiwacze Munckhof, otrząsacze owoców produkcji Jagoda JPS i wiele innych maszyn i urządzeń  potrzebnych w sadzie i na plantacji.

Wśród kwater doświadczalnych uwagę zwiedzających przyciągały zwłaszcza te gatunki, których dojrzewające owoce prezentowały się najokazalej – czereśnie, truskawki, porzeczki, wspomniana już świdośliwa oraz inna nowość – jagoda kamczacka (lonicera, suchodrzew). 

Więcej szczegółów znajdzie czytelnik na łamach periodyków wydawnictwa Plantpress – „Hasła Ogrodniczego”, „MPS Sadu”, „Truskawki, Maliny, Jagód”.

pg
Zdjęcia: K. Kupczak

Zobacz również galerię XVII Dzień Otwarty w Dąbrowicach

Related Posts

None found

Poprzedni artykułPszczoły na dachu – hotelowy pomysł na ekologię
Następny artykułFuzarioza kapusty – nowa choroba w naszym kraju

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.